Mówi: | Monika Piątkowska |
Funkcja: | wiceprezes |
Firma: | Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych |
PAIiIZ: Polski eksport do 2020 r. wzrośnie o 8-10 proc.
Nadchodzące lata mają stać pod znakiem eksportu – przedsiębiorcy szukają nowych rynków, a rząd wspiera ekspansję polskich firm na pozaeuropejskie rynki. Są one, dzięki rosnącym gospodarkom, bardziej perspektywiczne niż unijne. Polski eksport ma rosnąć w tempie nawet 10 proc. rocznie.
– W ubiegłym roku eksport był głównym motorem napędowym naszej gospodarki. Analitycy mówią, że następne lata również będą bardzo dobre dla polskiego eksportu – prognozowany jest wzrost na poziomie 8-10 proc. do roku 2020. Mimo że palmę pierwszeństwa, jeżeli chodzi o motor rozwojowy dla polskiej gospodarki, przejmie popyt wewnętrzny i inwestycje – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Monika Piątkowska, wiceprezeska Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.
Główne kierunki eksportu będą kontynuowane w ramach rządowych programów Go Africa i Go China. W tym roku m.in. zostanie otworzone Biuro Handlowe w Dubaju, które w zasięgu terytorialnym będzie miało Afrykę Wschodnią: Etiopię, Kenię, Tanzanię, Rwandę i Ugandę. Planowane są kolejne misje gospodarcze polskich przedsiębiorców – tym razem do Kenii, Tanzanii, Senegalu, Angoli i Mozambiku – oraz kongres polsko-afrykański, który odbędzie się prawdopodobnie w Etiopii.
– Zwłaszcza kraje afrykańskie mają olbrzymi potencjał zarówno dla polskich eksporterów, jak i dla firm, które będą chciały w przyszłości na tych trudnych rynkach zainwestować. Mamy szanse na pogłębioną współpracę z Afryką i polskie firmy już zaczynają ją wykorzystywać – nie tylko duzi gracze na rynku, lecz także małe i średnie przedsiębiorstwa – uważa Monika Piątkowska.
Jak podkreśla, to właśnie małe i średnie firmy są motorem napędzającym polską gospodarkę.
– W Ministerstwie Gospodarki określono kilka rynków perspektywicznych: Brazylia, Kanada, Algieria, Turcja, Kazachstan, teraz dokładamy Meksyk. Tam polscy przedsiębiorcy mają duży potencjał rozwojowy, zarówno dla polskiego eksportu, jak i w kolejnych krokach do tworzenia tam firm, budowania sieci sprzedaży, do inwestowania w tych rynkach – informuje Monika Piątkowska.
Zarówno Ministerstwo Spraw Zagranicznych, jak i Ministerstwo Gospodarki oraz Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych pomagają przedsiębiorcom przecierać szlaki, organizując m.in. misje z udziałem najważniejszych przedstawicieli państwa. Dzięki temu firmy z Polski zyskują wiarygodność w oczach lokalnych polityków i potencjalnych kontrahentów.
Ekspansja poza Europę jest szansą na zdobycie nowych rynków.
– Nasza gospodarka, i w ogóle gospodarka europejska powoli się kurczy, nasi przedsiębiorcy zaczynają odkrywać i wykorzystywać potencjał rynków dalszych, trudniejszych – dodaje wiceprezes.
NBP i GUS podają, że wartość eksportu w całym 2013 roku przekroczyła 150 mld euro, co daje 6,5-proc. wzrost w ujęciu rocznym. Liczony w dolarach sięgnął on nawet 10 proc. Dodatkowo Polska odnotowała historyczną nadwyżkę w obrotach handlowych. NBP szacuje ją na poziomie 2 mld euro, a GUS nawet na 2,3 mld euro. Analitycy twierdzą, że eksport do 2020 roku powinien rosnąć w tempie 8-10 proc. rocznie.
Czytaj także
- 2025-01-17: Kolejne cztery lata kluczowe dla transatlantyckich relacji. Polityka administracji Donalda Trumpa może przynieść napięcia
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
- 2025-01-14: Producenci drobiu obawiają się liberalizacji handlu z Mercosurem i Ukrainą. Ostrzegają przed zagrożeniem dla bezpieczeństwa żywnościowego w UE
- 2024-11-19: Rozwój rolnictwa kluczowy dla przetrwania Ukrainy. Odpowiada ono za ponad 60 proc. dochodów z eksportu
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2025-01-09: Rośnie konkurencja ze strony ukraińskich producentów żywności na unijnym rynku. To wyzwanie dla polskiego rolnictwa
- 2024-09-13: Monika Miller: Zastanawiam się, czy chcę ślubu tradycyjnego, czy na przykład na plaży w Macedonii. Myślę też, czy zaprosić gości i czy chcę rodzinę
- 2024-09-23: Monika Miller: Troszkę odeszłam z polskiego show-biznesu, bo ja nie do końca do niego pasuję. Na co dzień nie czytam i nie mówię po polsku
- 2024-10-07: Monika Miller: Moja szafa jest dosyć mała. Lepiej jest mieć mniej rzeczy świetnej jakości, niż kupować kilogramy ubrań i za pół roku je wyrzucać
- 2024-10-01: Monika Mrozowska: Wcieliłam się w rolę prowadzącej formatu youtubowo-instagramowego. Testuję menu w restauracjach i rozmawiam z ciekawymi gośćmi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy
Wprowadzenie instytucji tzw. ślepego pozwu pozwoli skuteczniej ścigać za naruszenie dóbr osobistych popełnione przez anonimowych internautów. Przepisy pozwolą na złożenie pozwu w sytuacji, gdy poszkodowany nie zna danych identyfikujących hejtera. Krajowa Rada Sądownictwa i Sąd Najwyższy ostrzegają, że nowelizacja może doprowadzić do znacznego przeciążenia sądów, a krótkie terminy na identyfikację sprawcy mogą skutkować wzrostem odszkodowań za przewlekłość postępowania.
Ochrona środowiska
Nowy obowiązek segregowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Firmy mogą go jednak scedować na wyspecjalizowane przedsiębiorstwa
1 stycznia weszła w życie ustawa zmieniająca przepisy o odpadach, która nakłada na wytwórców odpadów budowlanych i rozbiórkowych obowiązek ich segregacji i zapewnienia dalszego ich zagospodarowania. To efekt implementacji unijnej dyrektywy. Ostateczną treść przepisów branża poznała w ostatnich tygodniach 2024 roku. Nie jest wciąż jasne, czy w przypadku budów dopuszczona będzie frakcja odpadów zmieszanych, których nie da się posegregować. Następnym krokiem będą prawdopodobnie poziomy recyklingu odpadów budowlanych, jakie przedsiębiorcy będą musieli zapewnić. Nowe obowiązki nie dotyczą osób fizycznych.
Handel
T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
– Współpraca na linii Unia Europejska – USA w ciągu czterech najbliższych lat rządów Donalda Trumpa może być trudna – ocenia europoseł Tobiasz Bocheński. Polski Instytut Spraw Międzynarodowych ostrzega, że potencjalne zmiany w polityce USA, w tym zwiększenie ceł, mogą dotknąć wszystkich partnerów Stanów Zjednoczonych. Dużą niewiadomą jest również kwestia wsparcia dla Ukrainy i ewentualnego zakończenia wojny. Polityka nowego prezydenta może mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa całej Europy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.