Mówi: | dr Maksym Ferenc |
Funkcja: | partner |
Firma: | Ferenc & Kuczyński |
Reformy gospodarcze na Ukrainie to szansa dla polskich firm. Skorzystać może zwłaszcza przemysł chemiczny, usługi i przetwórstwo
Rząd Ukrainy zakłada w tym roku 3-proc. spadek PKB. Mimo że kondycja gospodarcza kraju jest fatalna, to przyjęte przez władze reformy mają wyciągnąć Ukrainę z kryzysu. Nowe otwarcie w gospodarce będzie szansą również dla polskich firm i inwestorów. Największe nadzieje daje przemysł chemiczny, przetwórstwo i usługi. Dla Ukrainy reformy oznaczają nie tylko napływ zagranicznych inwestycji, lecz także kapitału w postaci pomocy międzynarodowej.
– Reformy przeprowadzone na Ukrainie pozwolą polskim przedsiębiorcom, którzy już są tam obecni, na ponowne odkrycie dla siebie rynku ukraińskiego – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr Maksym Ferenc, partner w firmie konsultingowej Ferenc & Kuczyński. – Wejście w życie pakietu antykryzysowego i też pewna liberalizacja ukraińskiej gospodarki sprawią, że otwarty rynek ukraiński może być pewnym eldorado nie tylko dla polskich, lecz także dla unijnych przedsiębiorstw, które teraz decydują się na inwestycje w tym kraju – dodaje.
Pakiet antykryzysowy, zaproponowany przez rząd i przyjęty przez parlament, ma na celu zreformowanie całkowicie zdewastowanej gospodarki ukraińskiej. Reformy na Ukrainie dotyczyć będą m.in.: reformy sektorów energetycznego i finansowego, uwolnienia kursu hrywny, a także urealnienia cen gazu, które są obecnie subsydiowane przez państwo. Deficyt budżetu państwa ma zostać zmniejszony z 71,5 do 68,5 mld hrywien. Zamrożone zostaną podwyżki podstawowej płacy i minimum socjalnego, a dodatkowe dochody mają pochodzić z podatku ekologicznego oraz sprzedaży niektórych nieruchomości i pojazdów należących do państwa.
– Przede wszystkim te reformy będą dotyczyły sytuacji wewnętrznej na Ukrainie. Urealnione ceny gazu dla odbiorców ukraińskich będą w niewielkim stopniu wpływały na polskie firmy usługowe na Ukrainie, ale w znacznie większym na przedsiębiorstwa przemysłowe, przedsiębiorstwa produkcyjne, które tam funkcjonują – podkreśla Ferenc. – Aczkolwiek ulgi podatkowe, które stopniowo są wprowadzane już od 2010 roku – tak naprawdę dla przedsiębiorców na Ukrainie – i obniżone od 1 stycznia 2015 roku stawki podatku CIT oraz VAT też czynią rynek ukraiński bardzo atrakcyjnym dla polskiego biznesu.
Zdaniem dra Ferenca najbardziej perspektywiczne dla zachodnich inwestorów na Ukrainie mogą okazać się: przetwórstwo, usługi oraz przemysł, zwłaszcza chemiczny. Jednak inwestowanie w warunkach niepewności politycznej i gospodarczej, choć może okazać się wielką szansą na przyszłość, niesie ze sobą wysokie ryzyko.
– Mimo wszystko trudno teraz mówić o sytuacji inwestycyjnej na Ukrainie. Obecnie gospodarka tego kraju balansuje na granicy między niewypłacalnością a stabilnością – twierdzi partner w firmie Ferenc & Kuczyński.
Reformy na Ukrainie są warunkiem otrzymania pomocy z Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Gdyby pakiet reform nie został przyjęty przez parlament, gospodarka ukraińska skurczyłaby się w tym roku o 10 proc. i stałaby się niewypłacalna. W zmienionej ustawie budżetowej rząd założył, że spadek PKB wyniesie 3 proc.
MFW zapowiedział 13 mld dolarów w tym roku. Pierwsza część z tej kwoty może wpłynąć jeszcze w tym miesiącu. Możliwe są także dalsze pożyczki w kolejnych latach.
Czytaj także
- 2025-06-25: W rosyjskiej niewoli może przebywać kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców. Napięta sytuacja geopolityczna sprzyja Rosji
- 2025-06-20: Polska przeciwna przedłużeniu umowy UE–Ukraina o transporcie drogowym. Uderza ona w krajową branżę transportową
- 2025-06-20: M.Kobosko: Wszyscy zapłacimy za eskalację między Izraelem a Iranem. Kraje UE powinny robić więcej dla budowy swojego własnego bezpieczeństwa
- 2025-06-30: Kończą się konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego. 2,4 mld euro trafi na sektor transportu po 2026 roku
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-05-29: Trwają prace nad zmianami w finansowaniu kolei. Obecny system powoduje duże problemy branży i brak konkurencyjności transportu szynowego
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-20: Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy
Najpierw wprowadzenie podatku akcyzowego na saszetki nikotynowe, potem propozycja przepisów, które zmierzają do wycofania tych produktów z rynku – przedstawiciele środowisk biznesowych podkreślają, że przygotowywane przez resort zdrowia przepisy wprowadzają chaos legislacyjny w branży tytoniowej. To tym bardziej dziwi przedsiębiorców, że stoi w opozycji do prowadzonego przez rząd procesu deregulacji w gospodarce. W dodatku może mieć negatywne skutki dla budżetu państwa i doprowadzić do skokowego wzrostu szarej strefy.
Bankowość
Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast

Firma Myco Renew, która opracowała technologię rozkładającą tekstylia za pomocą grzybów, została laureatem siódmej edycji Programu Grantowego ING. Motywem przewodnim konkursu skierowanego do start-upów i młodych naukowców był tym razem zrównoważony rozwój miast i społeczności. Łącznie na nagrodzone innowacyjne projekty trafił 1 mln zł. Wśród nich są także bezzałogowe statki powietrzne dostarczające defibrylatory czy system do zbierania deszczówki w blokach.
Prawo
Trwają próby wzmocnienia dialogu społecznego. Niespokojne czasy wymuszają większe zaangażowanie społeczeństwa w podejmowanie decyzji

Według zapowiedzi szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen głos partnerów społecznych i dialog społeczny będą stały w centrum procesu decyzyjnego w Europie. Taki jest cel podpisanego w marcu Paktu na rzecz europejskiego dialogu społecznego. Potrzeba wzmocnienia głosu społeczeństwa jest również podkreślana na forum krajowym. Rząd planuje reformę Rady Dialogu Społecznego, by usprawnić pracę tej instytucji, a przedsiębiorcy wzywają do rzetelnego konsultowania ze stroną społeczną ustaw, które wychodzą z rządu.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.