Mówi: | Marcin Korolec |
Funkcja: | Minister środowiska |
W listopadzie w Warszawie ruszą negocjacje ws. porozumienia klimatycznego zastępującego Protokół z Kioto
Na listopadowym szczycie COP 19 w Warszawie rozpoczną się negocjacje na temat nowego porozumienia klimatycznego. Minister środowiska Marcin Korolec podkreśla, że chodzi o przyjęcie takich postanowień, które znajdą akceptację wszystkich państw i będę przez nie wdrażane. Na razie problemem jest to, że Unia Europejska ma zdecydowanie bardziej restrykcyjne podejście do polityki klimatycznej niż duże światowe gospodarki. – Chodzi o to, by politykę europejską wpisać w politykę światową – przekonuje minister.
– To nowe porozumienie globalne, jeżeli w ogóle ma być zawarte, musi być rzeczywistą wartością dodaną. To znaczy, że musimy wynegocjować takie porozumienie światowe, żeby dotyczyło wszystkich państw i żeby mobilizowało wszystkie państwa do tego, by wspólnie redukować emisję CO2 – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Marcin Korolec, minister środowiska.
Wynegocjowany w 1997 r. i obowiązujący od 2005 r. protokół z Kioto zobowiązuje państwa, które do niego przystąpiły, do redukcji emisji gazów cieplarnianych. Miał wygasnąć w ubiegłym roku, ale podczas zeszłorocznego szczytu klimatycznego w Katarze zdecydowano o jego przedłużeniu do 2020 roku.
– Dzisiaj protokół z Kioto wprowadza nierównowagę, bo mamy kilkanaście państw, które redukują emisję, a reszta państw tego nie robi. Jest to przedziwna formuła – uważa minister.
W Katarze uzgodniono również, że do 2015 roku powinno zostać wynegocjowane nowe globalne porozumienie ws. klimatu. Negocjacje rozpoczną się na listopadowej konferencji COP19 w Warszawie.
Polska przygotowuje się do pełnionej już po raz drugi roli gospodarza konferencji klimatycznej, organizując liczne spotkania i szczyty. Forum Głównych Gospodarek Świata ds. Energii i Klimatu, które odbyło się w ubiegłym tygodniu w Krakowie, było jednym z ważnych elementów przygotowań. Korolec podkreśla, że główni uczestnicy konferencji mają różne strategie walki z globalnym ociepleniem.
– Są państwa, również w Europie, które stawiają całą politykę klimatyczną na odnawialne źródła energii. Inne koncentrują się na efektywności energetycznej. W dokumencie Polityka Energetyczna Polski do 2030 roku pierwszym celem jest właśnie efektywność energetyczna. W związku z tym chyba nie ma co ograniczać decyzji suwerennych państw. Chodzi o to, żebyśmy wspólnie zmierzali w jednym kierunku – podkreśla Korolec.
Dodaje, że najtrudniejsze będzie opracowanie takiego porozumienia, które będzie odpowiadać wszystkim państwom. Protokołu z Kioto nie ratyfikowały Stany Zjednoczone, drugi największy producent dwutlenku węgla na świecie po Chinach. W 2011 r. z porozumienia wycofała się również znajdująca się w czołówce emitentów CO2 Kanada.
– Co z tego, że wynegocjujemy piękny tekst, skoro później któreś państwo nie będzie w stanie go przyjąć, albo parlament któregoś z państw porozumienie odrzuci. Musimy szukać takiego rozwiązania, które zostanie nie tylko wynegocjowane, ale również zaaplikowane w państwach uczestniczących w tych negocjacjach – zaznacza szef resortu środowiska.
Na razie to Unia Europejska jest światowym liderem jeśli chodzi o ambitne cele redukcji emisji dwutlenku węgla. Nasza polityka jest jedną z najbardziej restrykcyjnych.
– Przeszkadza nam w unijnej polityce klimatycznej to, że UE jest odosobniona w tym procesie. Jeżeli wszystkie państwa będą podejmowały wysiłek, wtedy nasz stosunek do polityki klimatycznej także się zmieni. Chodzi nam przede wszystkim dzisiaj o to, żeby politykę europejską wpisać w politykę światową. Dzisiaj to są dwa różne porozumienia – mówi Marcin Korolec.
Czytaj także
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-16: Pierwsze lasy społeczne wokół sześciu dużych miast. Trwają prace nad ustaleniem zasad ich funkcjonowania
- 2024-12-13: Do lutego 2025 roku państwa ONZ muszą przedstawić swoje nowe zobowiązania klimatyczne. Na razie emisje gazów cieplarnianych wciąż rosną
- 2024-12-10: Europosłowie PiS: Europa traci na konkurencyjności. Potrzeba redefinicji polityki klimatycznej
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-12-09: Firmy nie znają korzyści z wdrażania zrównoważonego rozwoju. Swój ślad węglowy mierzy tylko co piąta firma
- 2024-11-21: Prawa dzieci wciąż nie są wszędzie respektowane i chronione. W Polsce brakuje ważnego mechanizmu ochrony międzynarodowej
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.