Mówi: | Sławomir Majman |
Funkcja: | Prezes |
Firma: | Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych |
Zachodnie prowincje Chin szansą dla polskich inwestorów
Rozwijające się zachodnie prowincje Chin są dużą szansą dla polskiego biznesu. Tym bardziej, że najszybciej rosną tam branże, które są mocną stroną Polaków. To m.in. górnictwo i przemysł spożywczy.
– Chiny, w przeciwieństwie do Polski, rozwijają ze wschodu na zachód – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Sławomir Majman z Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych. – Zachodnie prowincje Państwa Środka są mniej rozwinięte, ale dlatego właśnie Chińczycy lokują tam potężne środki.
Konkurencja w zachodnich prowincjach jest mniejsza, gdyż inwestorzy ze Stanów Zjednoczonych czy Europy Zachodniej ulokowali się w prężnie rozwijającej się wschodniej części Chin. Dlatego, jak podkreśla Majman, polscy przedsiębiorcy mają większe szanse na zachodzie Chin.
Tym bardziej, że dziedziny gospodarki, które rozwijają się w Chinach Zachodnich, np. w Mongolii Wewnętrznej pokrywają się często z tymi, w których wiele do zaoferowania mają także Polacy. Jedną z nich jest górnictwo.
– Po drugie w Mongolii Wewnętrznej znajduje się największe centrum przemysłu mleczarskiego i mięsnego w Chinach – mówi Majman. – Jest tam także silny przemysł odzieżowy, oparty na wyrobach z kaszmiru i wełny. A także przemysł chemiczny. W tych wszystkich dziedzinach możemy się Chińczykom przydać, a oni mogą się przydać nam – dodaje prezes PAIiIZ.
Współpraca polsko-chińska dobra, choć nie bez problemów
Stosunki polsko-chińskie rozwijają się pomyślnie od dwóch lat. Punktami przełomowymi była wizyta prezydenta Bronisława Komorowskiego w Chinach w grudniu 2011 r., podczas której oba kraje zawarły strategiczne partnerstwo, a także wizyta premiera Chin Wen Jibao w Warszawie w kwietniu ubiegłego roku. Podczas niej zaprezentowano 12 propozycji chińskich promowania przyjacielskiej współpracy z krajami Europy Centralnej i Wschodniej".
– Fakt, że ogłoszenie tych punktów miało miejsce w polskiej stolicy zapala zielone światło dla współpracy obydwu krajów – mówi Majman.
W ramach realizacji 12 punktów uruchomiono m.in. linię kredytową o wartości 10 miliardów dolarów, przeznaczoną na wspólne projekty Chińczyków i przedsiębiorców z krajów Europy Środkowej i Wschodniej. Utworzono też fundusz współpracy inwestycyjnej, na który przeznaczono – w pierwszej fazie funkcjonowania – 500 mln dolarów. Z tych pieniędzy już korzystają inne kraje naszego regionu: budowany jest m.in. most w Belgradzie.
– W Polsce istnieje specjalny zespół w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, który zajmuje się przygotowaniem projektów. To nie są łatwe pieniądze, ponieważ gwarancje oznaczają zwiększenie deficytu polskiego budżetu i z tym trzeba postępować bardzo ostrożnie. Poza tym Polska w odróżnieniu od tych krajów Europy Środkowo-Wschodniej, które nie są w Unii Europejskiej, ma stosunkowo łatwy dostęp do pieniądza. Serbowie, Ukraińcy, inne kraje bałkańskie, poza Serbią mają z tym większy problem niż my – tłumaczy Sławomir Majman.
Jego zdaniem, we wzajemnej współpracy polsko-chińskiej wciąż przeszkadzają obecne po obydwu stronach stereotypy.
– Nie buduje się relacji z Chinami w ciągu jednego miesiąca czy jednej podróży do Pekinu. To jest proces, gdzie głównym problemem jest wzajemne poznawanie się, a my wciąż niewiele wiemy o sobie – przyznaje prezes PAIiIZ. – Musimy pokazać Chinom prawdziwe oblicze polskiej gospodarki, bo w ich świadomości obraz Polski zastygł gdzieś w końcówce lat 60-tych. Jednocześnie musimy przestać postrzegać Chiny jako producenta tanich zabawek i trampek, ponieważ jest to w tej chwili kraj, który przoduje w nowoczesnych technologiach – przekonuje.
Czytaj także
- 2025-08-11: Dramatyczna sytuacja ludności w Strefie Gazy. Pilnie potrzebna dobrze zorganizowana pomoc humanitarna
- 2025-08-04: UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna
- 2025-07-25: Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]
- 2025-07-31: Czipowanie pozwala o jedną czwartą zmniejszyć bezdomność psów i kotów. UE chce wprowadzić taki obowiązek
- 2025-07-17: Ważą się losy wymiany handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską. Na wysokich cłach stracą obie strony
- 2025-07-21: Zbliża się szczyt UE–Chiny. Głównym tematem spotkania będzie polityka handlowa, w tym cła
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-15: Konkurencyjność firm wśród najważniejszych zadań dla kolejnego budżetu UE. Komisja szuka nowych źródeł dochodów
- 2025-07-31: Dostęp do danych kluczowy dla dobrego funkcjonowania rynku kredytowego. Wymianę informacji można jeszcze poprawić
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Polacy nie korzystają z hossy trwającej na warszawskiej giełdzie. Na wzrostach zarabiają głównie inwestorzy zagraniczni
Od października 2022 roku na rynkach akcji trwa hossa, nie omija ona także warszawskiej giełdy. Mimo to inwestorzy indywidualni odpowiadają zaledwie za kilkanaście procent inwestycji, a o wzrostach decyduje i na nich zarabia głównie kapitał z zagranicy. Widać to również po napływach i odpływach do i z funduszy inwestycyjnych. Zdaniem Tomasza Koraba, prezesa EQUES Investment TFI, do przekonania Polaków do inwestowania na rodzimej giełdzie potrzeba zysków z akcji, informacji o tych zyskach docierającej do konsumentów oraz czasu.
Polityka
Obowiązek zapełniania magazynów gazu w UE przed sezonem zimowym ma zapewnić bezpieczeństwo dostaw. Wpłynie też na stabilizację cen

Unia Europejska przedłuży przepisy z 2022 roku dotyczące magazynowania gazu. Będą one obowiązywać do końca 2027 roku. Zobowiązują one państwa członkowskie do osiągnięcia określonego poziomu zapełnienia magazynów gazu przed sezonem zimowym. Magazyny gazu pokrywają 30 proc. zapotrzebowania Unii Europejskiej na niego w miesiącach zimowych. Nowe unijne przepisy mają zapewnić stabilne i przystępne cenowo dostawy.
Infrastruktura
Gminy zwlekają z uchwaleniem planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego. Może to spowodować przesunięcie terminu ich wejścia w życie

Reforma systemu planowania i zagospodarowania przestrzennego rozpoczęła się we wrześniu 2023 roku wraz z wejściem w życie większości przepisów nowelizacji ustawy z 27 marca 2003 roku. Uwzględniono w niej plany ogólne gminy (POG) – nowe dokumenty planistyczne, za których przygotowanie mają odpowiadać samorządy. Rada Ministrów w kwietniu br. uchwaliła jednak ustawę o zmianie ustawy z 7 lipca 2023 roku, a jej celem jest zmiana terminu obowiązywania studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin na 30 czerwca 2026 roku. Wskazana data może nie być ostateczna z uwagi na to, że żadna z gmin nie uchwaliła jeszcze POG.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.