Newsy

Dzieci coraz chętniej uprawiają sport. To efekt m.in. zaangażowania gwiazd i promocji w mediach społecznościowych

2019-07-12  |  06:10
Mówi:Robert Leszczyński, dyrektor marketingu sportowego New Balance

Marek Citko, piłkarz, ambasador II edycji Drużyny Energii

Bartosz Ignacik, dziennikarz sportowy, ambasador II edycji Drużyny Energii

  • MP4
  • W drugiej edycji programu Drużyna Energii 25 tys. uczniów podstawówek brało udział w różnego rodzaju aktywnościach sportowych. W kolejnej, już zapowiadanej edycji organizatorzy chcą zachęcić do sportu jeszcze większą liczbę uczniów. Organizatorzy planują rozszerzyć program o kolejne dyscypliny drużynowe, m.in. piłkę ręczną, ale także rozszerzyć promocję akcji na nowe kanały. – Zależy nam na rozwijaniu kanału tiktokowego, aby naturalnie rosło zainteresowanie projektem – zapowiada Robert Leszczyński z New Balance Polska.

    – Pod względem frekwencji, liczby nadsyłanych filmików, zaangażowania uczniów widzimy gigantyczne wzrosty. Przez dwie edycje uczniowie nadesłali nam aż 40 tys. filmów! To też interakcje bezpośrednie z uczniami, nauczycielami na naszych kanałach social mediowych. Wyciągamy też wnioski organizacyjne – ciągle doskonalimy program i wykorzystujemy narzędzia social mediów, nowych kanałów, aby jeszcze bardziej promować projekt – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Robert Leszczyński, dyrektor marketingu sportowego New Balance. 

    Niedawno zakończona II edycja Drużyny Energii to 25 tys. uczniów z 200 podstawówek w całej Polsce i ponad 20 tys. nadesłanych wideo z ćwiczeniami. Kolejna edycja może być pod tym względem rekordowa, bo organizatorzy zapowiadają rozszerzenie programu o kolejne dyscypliny. Co istotne, program ma być znacznie szerzej promowany, przede wszystkim w mediach społecznościowych popularnych u najmłodszych użytkowników internetu, np. TikToku.

    TikTok to must have w kategorii klas 6–8, więc bardzo mocno zależy nam na rozwijaniu tego kanału i pokazywaniu tam naszych ambasadorów. Wszystko po to, aby zainteresowanie projektem rosło i żeby jeszcze więcej uczniów chciało się angażować w część sportową, a nie tylko w obserwowanie poczynań Drużyny Energii – zapowiada Robert Leszczyński.

    Drużyna Energii jest już promowana na Facebooku, Instagramie, YouTubie czy TikToku, teraz organizatorzy chcą zachęcić użytkowników tego ostatniego medium. Zwłaszcza że to właśnie TikTok jest najpopularniejszym kanałem wśród nastolatków, zwłaszcza z mniejszych miejscowości. Agencja GetHero podaje, że 65 proc. korzystających pochodzi z małych miejscowości, a zdecydowana większość ma 13–15 lat.

    W naszym projekcie Drużyny Energii w zasadzie chodzi o to, żeby dzieci lubiły każdą aktywność fizyczną. Mamy parę dyscyplin: piłkę nożną, siatkówkę, koszykówkę, freestyle piłkarski i myślę, że będziemy ten zestaw jeszcze poszerzać. Nie zależy nam na tym, żeby ktoś był mistrzem w jednej dyscyplinie, tylko żeby spróbował każdego sportu i nabył przynajmniej podstawowe umiejętności – przekonuje Bartosz Ignacik, dziennikarz sportowy, ambasador II edycji Drużyny Energii.

    Obecnie wśród młodzieży najpopularniejsze są te same dyscypliny, co wśród ogółu uprawiających sport. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego za 2016 rok wynika, że blisko 60 proc. wybiera sporty drużynowe, zwłaszcza piłkę nożną (ok. 40 proc.), siatkówkę (ok. 8 proc.) i koszykówkę.

    – Warto ten projekt poszerzać o kolejne dyscypliny, choćby piłkę ręczną – wskazuje Bartosz Ignacik.

    Konkursy są tak zbudowane, że dzieci muszą nauczyć się trochę grać w kosza, w siatkówkę i trochę opanować sztuczki. Są w tym wieku, że trzeba im pokazać wszystko, a oni muszą sami wybrać – podkreśla Marek Citko, ambasador Drużyny Energii.

    Jak podkreślają eksperci, najważniejsze, by zaszczepić w dzieciach chęć do uprawiania sportu. Zachęcenie dzieci i młodzieży do ruchu ma kluczowe znaczenie, bo odsetek ośmiolatków z nadmierną masą ciała w naszym kraju przekracza 30 proc.

    Mamy nadzieję, że to są impulsy, które powodują, że dzieciaki odchodzą od komputera, telefonu i ćwiczą. Przekazujemy im, że sami zaczynaliśmy w małych klubach, w małych miejscowościach i że można wiele osiągnąć, jeżeli tylko ktoś chce, ma marzenia i nie poddaje się, bo po drodze są porażki, kontuzje, różne problemy. Chcemy przekazać dzieciakom: musicie ciągle coś w życiu robić, bo siedzenie na kanapie nic wam nie da. Nawet jak nie będziecie mistrzami, to przeżyjecie fajną przygodę – mówi Marek Citko.

    Dlatego im większy wybór dyscyplin sportowych i zaangażowanie ambasadorów, znanych sportowców, tym większa szansa na wzrost aktywności fizycznej u dzieci i młodzieży.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Prawo

    Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników

    Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.

    Konsument

    35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

    W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.

    Problemy społeczne

    Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

    Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.