Mówi: | Marielle Stel |
Firma: | University of Twente |
Osoby kłamiące odczuwają satysfakcję, gdy ich kłamstwo nie wyjdzie na jaw. Mają jednak niższą samoocenę i gorsze samopoczucie
Ludzie kłamią z różnych powodów: najczęściej po to, żeby poprawić swój wizerunek albo nie zranić uczuć drugiej osoby. Niewykryte kłamstwo daje pewien rodzaj satysfakcji, ale mimo wszystko wiąże się to z kosztami dla osoby, która je wypowiada – wskazują naukowcy z Uniwersytetu Twente. Osoby kłamiące mają bowiem niższą samoocenę i odczuwają negatywne emocje bez względu na to, z jakiego powodu kłamią. Okazało się, że nawet samo wspominanie sytuacji, w której skłamali, może mieć negatywny wpływ na dobrostan psychiczny.
Badacze wyciągnęli takie wnioski na podstawie wyników czterech eksperymentów. W każdym z nich wzięło udział od 100 do 285 uczestników w różnym wieku i różnej płci. Wyniki badania opublikowano w „The British Journal of Social Psychology”.
Najpierw badani mieli się odnieść do opisu dylematów, jakie mogły się wydarzyć w życiu codziennym, i napisać, czy gdy sami ostatnio znaleźli się w takiej sytuacji, skłamali czy powiedzieli prawdę. Dylematy dzieliły się na dwie kategorie: egoistyczne (np. kłamstwo dotyczące kwalifikacji na rozmowie o pracę, kiedy chcemy poprawić swój wizerunek) i zorientowane na innych, altruistyczne (np. wypowiedzenie fałszywego komplementu czy zatajenie bolesnej prawdy). W przypadku pierwszego rodzaju kłamstw odsetek wśród uczestników wyniósł prawie 42 proc., w przypadku drugiego – ponad 45 proc. Wszyscy kłamiący mieli przez to zaniżoną samoocenę i doświadczali więcej negatywnych uczuć niż ci, którzy wybrali prawdę.
– Kłamca decyduje się na powiedzenie nieprawdy, ponieważ uważa, że może wynieść z tego jakieś korzyści. Osiąga pozytywne skutki kłamstwa w porównaniu z powiedzeniem prawdy. Nasze zainteresowania idą jednak w kierunku kosztów, jakie ponoszą sami kłamcy – mówi agencji Newseria Innowacje Marielle Stel z Uniwersytetu Twente w Enschede w Holandii.
W drugim eksperymencie uczestnicy mieli za zadanie opisać sytuację z przeszłości, w której kłamali lub zdecydowali się powiedzieć prawdę. Zbadano towarzyszące temu emocje. Okazało się, że pamiętający sytuację, gdy mijali się z prawdą, mieli niższą samoocenę niż osoby, które mówiły prawdę.
– Wykazujemy, że kiedy kłamiesz, zaczynasz postrzegać siebie w nieco mniej pozytywnym świetle. Kłamanie obniża naszą samoocenę, ponieważ, ogólnie mówiąc, mijanie się z prawdą jest uważane za niemoralne zachowanie. Kiedy ludzie kłamią, mają poczucie, że robią coś złego w danym momencie – mówi Marielle Stel.
W trzeciej części badania naukowcy chcieli odtworzyć ustalenia z poprzednich eksperymentów. W tym celu poprosili uczestników o zapisywanie przez jeden dzień swoich kłamstw i stojących za nimi motywów. Eksperyment potwierdził, że osoby, które kłamały, niezależnie od przyczyny, miały niższą samoocenę niż te, które nie kłamały wcale. Okazało się też, że ludzie najczęściej kłamią na swój temat. Ponad 22 proc. uczestników skłamało egoistycznie, ponad 8 proc. altruistycznie, a reszta, niemal 70 proc., tego dnia nie kłamała wcale.
W czwartym eksperymencie zapytano uczestników, czy zdarzało im się mówić kłamstwa przez pięć kolejnych dni. Okazało się, że połowa osób kłamała, a tylko 19 proc. nie powiedziało żadnego kłamstwa w okresie objętym badaniem. Co więcej, kłamstwo danego dnia spowodowało obniżenie samooceny w porównaniu z samooceną poprzedniego dnia i średnim poziomem samooceny. Oznacza to, że ludzie, którzy kłamią, na ogół nie mają niskiej samooceny, ale mówienie nieprawdy ją obniża.
– Pomimo tego, że osoby mówiące nieprawdę uważają, że kłamstwo poprawi ich sytuację, doświadczają kosztów kłamania w postaci niższej samooceny – podkreśla badaczka z z Uniwersytetu Twente. – Oprócz psychologicznych kosztów obejmujących obniżenie samooceny osoby, które kłamią, mogą doświadczyć również czegoś, co nazywamy radością oszukiwania (duping delight). To uczucie zadowolenia, kiedy kłamstwo zostanie przyjęte za prawdę przez drugą osobę. Jednocześnie kłamanie wymaga wiele wysiłku, aby wymyślić historię i zachować jej spójność w przyszłości. Oznacza to, że kiedy kłamiemy, odczuwamy większe wyczerpanie w porównaniu z mówieniem prawdy.
Czytaj także
- 2025-02-28: Samotność coraz bardziej dotyka Polaków. Dla 90 proc. z nich problemem są też narastające podziały
- 2025-01-13: Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne
- 2025-01-13: Sztuczna inteligencja zmienia e-handel. Będzie wygodniej dla konsumentów, ale też sporo zagrożeń
- 2024-12-16: Pierwsze lasy społeczne wokół sześciu dużych miast. Trwają prace nad ustaleniem zasad ich funkcjonowania
- 2024-12-30: Mija rok obowiązywania ustawy o opiece geriatrycznej. W systemie opieki nad seniorami zmieniło się niewiele
- 2024-12-05: Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
- 2024-10-03: Zapowiadane oskładkowanie wszystkich umów-zleceń i o dzieło to wyzwanie dla ZUS. Zakład będzie potrzebował 3–6 miesięcy na przygotowanie się do zmian
- 2024-11-26: Biologicznie życie człowieka może trwać 120–150 lat. Niezbędna jest jednak praca nad własnym zdrowiem
- 2024-09-25: Trwają prace nad strategią migracyjną Polski na lata 2025–2030. Eksperci apelują o duży nacisk na mieszkalnictwo
- 2024-09-02: Maja Klajda (Miss Polonia 2024): Młodzież i dzieci są teraz mocno przebodźcowane. Od września będę odwiedzać szkoły i szerzyć wśród uczniów wiedzę na temat pomocy psychologicznej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Farmacja

Polska uzależniona od leków z importu. To zagrożenie dla bezpieczeństwa lekowego kraju
Niespełna jedna trzecia sprzedawanych w Polsce leków jest produkowana w naszym kraju, podczas gdy średnia europejska to około 70 proc. Uzależnienie od importu jest poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa lekowego. Wzmocnieniu tego obszaru ma służyć jeden z konkursów w ramach KPO, który niedawno rozstrzygnęła Agencja Badań Medycznych. 112 mln zł trafi na wsparcie 22 projektów z obszaru innowacyjnych technologii biomedycznych. Jeden z nich dotyczy opracowania leków generycznych stosowanych w leczeniu POChP i astmy.
Robotyka i SI
Unia Europejska spóźniona w wyścigu AI. Eksperci apelują o szybsze inwestycje i zaprzestanie regulacji

– Decyzja o zainwestowaniu 200 mld euro w sztuczną inteligencję została podjęta zbyt późno – ocenia dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema. Jak podkreśla, Europa pozostaje w tyle za Stanami Zjednoczonymi i Chinami w zakresie innowacji. Kluczowe znaczenie ma teraz tempo i sposób dystrybucji środków – jeśli zostaną przekazane zbyt późno, efekty inwestycji mogą się stać nieaktualne w dynamicznie rozwijającym się świecie AI. Kolejne postulaty dotyczą zaprzestania regulacji i skupienia się na technologicznych niszach, w których jesteśmy liderami.
Sport
Rusza nowy sezon rowerów publicznych. Na ten element zrównoważonej mobilności stawia coraz więcej polskich miast [DEPESZA]

1 marca wystartował nowy sezon rowerów publicznych Nextbike. W tym roku mieszkańcy 80 polskich miast będą mieli do dyspozycji około 18 tys. rowerów. Szczególnym projektem będzie integracja działającego w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii Metroroweru z Kolejami Śląskimi, co stworzy jeden z pierwszych w Polsce systemów transportowych w modelu mobility as a service. – Miasta konsekwentnie rozwijają infrastrukturę rowerową, dostrzegając jej kluczową rolę w budowaniu zrównoważonego transportu – ocenia Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu Grupy Nextbike.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.