Newsy

Rak prostaty: kolejki do badań i brak środków na nowoczesne terapie

2013-04-25  |  06:10
Mówi:Jacek Gugulski, Polska Koalicja Organizacji Pacjentów Onkologicznych, dr Maciej Nowicki, Fundacja Watch Health Care
  • MP4

    Polscy pacjenci chorzy na raka prostaty mają utrudniony dostęp do nowoczesnych i skutecznych terapii onkologicznych. Szczególnym problemem jest długie oczekiwanie na diagnostykę i brak środków na badania, które pozwalają dobrać terapię do konkretnej mutacji nowotworu. W przypadku pacjentów, u których dochodzi do nowrotu choroby, oznacza to brak dostępu do skutecznych, stosowanych na Zachodzie terapii. Rocznie ta choroba dotyka co najmniej 7 tys. polskich mężczyzn. Codziennie na raka prostaty umiera dziesięciu mężczyzn.

    Rak prostaty to jedno z najlepiej poznanych przez lekarzy schorzeń onkologicznych. Mimo to wielu pacjentów nie ma możliwości skutecznej terapii.

     – Leczenie nowotworu w Polsce nie jest traktowane jako leczenie ratujące życie i to jest porażka. W ramach limitu kilku pacjentów w danym szpitalu może dostać nowoczesne leczenie, a pozostali już muszą czekać do następnego roku. To jest niedopuszczalne, ponieważ w przypadku nowotworu czekanie oznacza nawrót nowotworu i mniejsze szanse na wyleczenie i życie tego pacjenta – podkreśla w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Jacek Gugulski z Polskiej Koalicji Organizacji Pacjentów Onkologicznych.

    Z danych Fundacji Watch Health Care, która monitoruje dostęp do świadczeń medycznych, wynika, że na podstawowe świadczenia związane z urologią i uroonkologią trzeba czekać co najmniej 1-1,5 miesiąca. Średnia dla placówek w całej Polsce to 2,5 miesiąca. Przy kolejnych etapach terapii sytuacja wygląda jednak gorzej. Nowoczesne leczenie ograniczają przede wszystkim limity NFZ. Zdaniem dr. Macieja Nowickiego z zarządu Fundacji Watch Health Care, z limitami, które wynikają z ograniczonego budżetu Funduszu, trudno jest walczyć. Mimo to dostęp do leczenia można poprawić w inny sposób.

     – Limity są w każdej dziedzinie, bo Fundusz dysponuje określoną kwotą, ok. 70 mld złotych i na początku roku budżetowego podpisuje kontrakty ze świadczeniodawcami. W przypadku kardiologii, a więc ostrych zespołów wieńcowych, tych limitów nie ma, bo jest to bezpośrednie, nagłe zagrożenie życia. W przypadku uroonkologii czy innych chorób onkologicznych dostęp do świadczeń mógłby być poprawiony przede wszystkim przez skrócenie kolejek pacjentów do diagnostyki i do leczenia oraz poprawę dostępu do najnowszych osiągnięć medycznych – tłumaczy dr Maciej Nowicki, członek zarządu Fundacji Watch Health Care.

    Dobranie indywidualnej terapii umożliwiają badania molekularne, które pozwalają określić typ nowotworu. Wykonanie takich badań nie zostało ujęte w liście procedur medycznych NFZ.

    Problemy z nawrotem choroby

    Pacjenci, którzy wygrali z chorobą, muszą się liczyć z ryzykiem wznowy. Wtedy leczenie jest trudniejsze, zwłaszcza, że tacy pacjenci jeszcze bardziej potrzebują specjalistycznych, innowacyjnych terapii.

     – Zdarza się, że pacjent na pierwszym etapie jest onkologicznie leczony bardzo dobrze tymi podstawowymi lekami, ale w momencie, kiedy jego stan zdrowia wymaga zmiany tego leczenia, to już bywa gorzej. Kolejne terapie są w bardzo ograniczonej ilości stosowane bądź wręcz nie są stosowane ze względu na nieefektywność kosztową, czyli koszt leczenia pojedynczego pacjenta – mówi Jacek Gugulski.

    W finansowaniu procedur medycznych Ministerstwo Zdrowia kieruje się tzw. QALY, czyli współczynnikiem, który określa, o ile życie pacjenta zostanie przedłużone i jaka będzie jakość życia po terapii. Często jest argumentem przeciwko stosowaniu nowoczesnych procedur. Podczas gdy te innowacyjne są skuteczne i gwarantują dobrą jakość życia chorego.

     – Wskaźniki przeżycia pacjentów nie poprawią się, jeżeli nie będziemy podążać za Europą. Polscy lekarze, którzy mają bardzo dobry dostęp do wiedzy medycznej, do wyników badań, do badań profilaktycznych, muszą mieć też dostęp do nowoczesnego leczenia, a nie tylko oglądać i pokazywać pacjentom przez szybkę – mówi Jacek Gugulski.

    Problem częściowo mogłyby rozwiązać dodatkowe indywidualne ubezpieczenia zdrowotne i zmiana podejścia Ministerstwa Zdrowia.

     – NFZ jest wykonawcą ustawy refundacyjnej i wszelkich rozporządzeń okołokoszykowych. To, co minister zdrowia umieści w koszyku świadczeń gwarantowanych – NFZ może kontraktować i finansować ze świadczeniodawcami. Tu jest podstawowa rola ministra zdrowia, kreować zawartość koszyka świadczeń gwarantowanych, aby zaspokajał potrzeby pacjentów, równoważył to z przewidywanym budżetem i z potrzebami zdrowia publicznego – tłumaczy dr Maciej Nowicki.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    BCC Gala Liderów

    Jedynka Newserii

    Handel

    Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych

    Pomimo brexitu relacje handlowe między Polską a Wielką Brytanią nie tylko się utrzymały, ale też nabrały nowej dynamiki. W 2023 roku wartość wymiany towarów i usług osiągnęła rekordowe 36,4 mld euro – wynika z raportu Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej. Rosną także obustronne inwestycje. W Polsce działa już ponad 1,4 tys. firm z kapitałem brytyjskim zatrudniających 113 tys. osób. Również polskie firmy coraz częściej eksplorują rynek brytyjski. Szczególnie dynamicznie rozwija się współpraca w sektorach strategicznych energetycznym, obronnym, technologicznym i finansowym.

    Transport

    Dziennie policjanci zatrzymują średnio 69 osób z zakazem prowadzenia pojazdów. Trwają prace nad zaostrzeniem przepisów dla kierowców

    W 2024 roku policjanci przeprowadzili ponad 16 mln badań na zawartość alkoholu w organizmie i zatrzymali 91,3 tys. nietrzeźwych kierujących. W 2022 roku, przy mniejszej liczbie kontroli, było ich niemal 104,5 tys. Spadek jest zauważalny, ale problem wciąż jest poważny. Dodatkowo 16,5 tys. osób naruszyło sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a 8,2 tys. nie zastosowało się do decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania. Trwają prace nad przepisami, które zaostrzą kary w tym obszarze.

    Handel

    Branża AGD podnosi się po trudnym okresie. Liczy na wsparcie w walce z silną konkurencją z Chin

    Polska jest nadal największym producentem sprzętu AGD w UE, ale traci na znaczeniu pod wpływem silnej konkurencji z krajów trzecich, przede wszystkim Chin. Ostatnie dwa lata były trudne dla branży, wciąż pojawiają się nowe zagrożenia, ale – jak podkreślają jej przedstawiciele – widać światełko w tunelu. Producenci AGD liczą na pozytywny wpływ deregulacji, również w obszarze środowiskowym.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.