Newsy

Resort zdrowia pracuje nad zmianami w finansowaniu instytutów medycznych. Część z nich zyska status państwowych placówek

2016-01-28  |  06:45

Barierą w rozwoju instytutów medycznych jest niewystarczające finansowanie – podkreślają ich przedstawiciele. W instytutach wdrażane są nowe procedury medyczne i przeprowadzane są pionierskie operacje. Placówki te odgrywają dużą rolę w kształceniu przyszłych kadr. Resort zdrowia deklaruje, że pracuje nad zmianami, które zapewnią instytutom stałe źródło finansowania. Część z nich może zostać przekształcona w państwowe instytuty badawcze. 

– Duża liczba Polaków leczy się w narodowych instytutach, tutaj wdrażane są nowe technologie, pracuje się nad nowymi rozwiązaniami i analizuje się najnowsze technologie medyczne. Są instytuty, które zajmują się także wdrożeniami. Mają niezwykły potencjał, który powinien być chroniony i dobrze finansowany. Niestety, obecnie jest z tym problem, będziemy jednak robić wszystko, żeby pozycja instytutów nie była zagrożona, będziemy je wspierać finansowo – zapowiada w rozmowie z agencją Newseria Biznes Jarosław Pinkas, sekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia.

Instytuty medyczne od lat domagają się poprawy finansowania. Opłacane są wedle takiej samej kalkulacji punktowej, jak inne szpitale, jednak to na nich spoczywa obowiązek kształcenia przyszłych kadr. Do nich trafiają najcięższe przypadki. Pełnią też ważną rolę we wdrażaniu nowych technologii. Mimo to za każdą procedurę otrzymują taką samą liczbę punktów. Choć przy specjalistycznych świadczeniach punktów jest więcej niż w przypadku mniejszych placówek i prostych zabiegów, to wartość każdego punktu jest zawsze taka sama. Dlatego, jak podkreśla przedstawiciel ministerstwa, resort przeanalizuje potrzeby inwestycyjne instytutów. Placówki mogą też zostać przekształcone tak, aby mieć stałe źródło finansowania.

– Część z nich to instytuty potrzebne państwu, nie mogą wypracowywać swoich budżetów za pomocą tylko kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia czy dotacji z nauki. Robią przecież szereg rzeczy dla państwa. Dlatego być może wyjściem z tej sytuacji jest przekształcenie części z nich w państwowe instytuty badawcze. Pracujemy nad tym, to jeden z bardziej istotnych problemów, jakimi zajmujemy się obecnie w resorcie zdrowia – podkreśla Pinkas.

Łatwiejszy dostęp do finansów pomoże instytutom w prowadzeniu działalności. Potrzebują one także pomocy w aplikowaniu o środki europejskie czy granty na naukę. Tylko wówczas będą mogły stanowić konkurencję dla zagranicznych placówek, a pacjenci będą mogli liczyć na wykorzystanie najnowszych technologii i pionierskie zabiegi.

– Instytuty medyczne mają ogromne możliwości, bardzo dobrą kadrę, wyszkoloną w wielu ośrodkach zagranicznych, współpracującą z czołowymi naukowcami na świecie i realizującą ciekawe projekty naukowo-badawcze. Odgrywają też dużą rolę, a w przyszłości mogą jeszcze większą, w szkoleniu przeddyplomowym i podyplomowym, aby polscy lekarze mieli dostęp do najnowszych metod leczenia i do unikalnego materiału klinicznego. Dzięki temu będą mogli wybrać właściwą drogę dalszego rozwoju – przekonuje prof. Henryk Skarżyński, dyrektor Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu.

Obecnie polskie instytuty cieszą się dużą renomą. W wielu dziedzinach wprowadzono innowacyjne procedury medyczne, przeprowadzane są także pionierskie operacje. To wszystko buduje również wizerunek polskiej medycyny za granicą.

Dzięki temu będziemy w ciągu najbliższych lat organizatorami kilku kongresów o randze światowej i europejskiej, a tym samym będziemy mogli pokazać Polskę, naszą medycynę, naukę i dobre cechy Polaków – mówi prof. Skarżyński.

Przykładem innowacyjnej placówki jest Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu, który w tym roku obchodzi 20-lecie istnienia. Od 1992 roku, czyli od operacji wszczepienia implantu ślimakowego osobie niesłyszącej przeprowadzonej przez prof. Skarżyńskiego, leczenie wad słuchu notuje stały postęp. Instytut przeprowadził pierwsze szeroko zakrojone badania słuchu wśród dzieci i młodzieży szkolnej, przy diagnozowaniu pacjentów korzystał z nowoczesnych rozwiązań informatycznych, wprowadził też nowy sposób telekonsultacji w otolaryngologii. To właśnie tu przeprowadzono pionierskie operacje wszczepienia implantów czy stworzono nowoczesne modele aparatów słuchowych.

 ̶  Pokazaliśmy, że współczesna telemedycyna jest ważnym elementem opieki zdrowotnej, który pozwala w sposób tańszy, bardziej efektywny zapewnić opiekę nad określonymi grupami pacjentów. To tu są osiągnięcia na miarę światową, takie jak pierwsza na świecie krajowa sieć teleaudiologii. To tutaj zostały przeprowadzone pierwsze na świecie operacje, które wyznaczają nowe możliwości leczenia ludzi w różnym wieku, w tym seniorów – wskazuje dyrektor Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu.

W 2015 roku po raz pierwszy w Polsce wszczepiono nowej generacji implant ślimakowy, który pozwala na śledzenie zmian zachodzących w mózgu po podaniu bodźca akustycznego oraz elektrycznego. Uruchomiono dwa przełomowe programy – badanie drogi słuchowej po wszczepieniu nowej generacji implantów w częściowej głuchocie (pierwszy na świecie) i pierwszy w Polsce program kliniczny, w którym dzięki implantom nowej generacji można diagnozować pacjentów ze zmianami nowotworowymi.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Mija rok obowiązywania ustawy o opiece geriatrycznej. W systemie opieki nad seniorami zmieniło się niewiele

Rok obowiązywania ustawy o szczególnej opiece geriatrycznej nie przyniósł znaczących zmian w systemie opieki nad seniorami, ale zdaniem lekarzy dzięki niej więcej rozmawia się o problemach tego sektora i szuka się odpowiednich rozwiązań, bardziej dopasowanych do krajowych realiów. Problemem pozostaje brak geriatrów oraz brak odpowiedniej liczby oddziałów geriatrycznych. Eksperci postulują możliwość przygotowania lekarzy innych specjalizacji do opieki nad seniorami, przede wszystkim POZ, a także położenie większego nacisku na wielodyscyplinarne podejście do tej opieki.

Konsument

Ludzie przestają ufać treściom publikowanym w internecie. Rośnie także potrzeba bycia offline

Nieufność wobec treści udostępnianych w sieci i mediach społecznościowych oraz dążenie do budowania zdrowej relacji z technologią – to według raportu Accenture dwa z pięciu najważniejszych przyszłorocznych trendów konsumenckich. Okazuje się, że kontakt z fałszywymi treściami stał się już powszechny, przez co większość ludzi ostrożnie podchodzi do tego, co czyta w internecie. Dla marek, które docierają do odbiorców głównie poprzez media społecznościowe, dużym wyzwaniem będzie więc odbudowa zaufania klientów. Ci jednak, a zwłaszcza reprezentanci młodszych pokoleń, coraz częściej szukają możliwości bycia offline.

Konsument

Nowy rok to dobry moment na refleksję nad celami finansowymi. Polacy mają coraz większą świadomość konieczności budowania kapitału

Pandemia, wojna w Ukrainie i najwyższa od kilkudziesięciu lat inflacja – wszystkie te kryzysy, które wydarzyły się w ciągu niespełna pięciu lat, nadszarpnęły oszczędności Polaków i wielu z nich skłoniły do zastanowienia się nad swoją przyszłością finansową i jej zabezpieczeniem. Wciąż jednak na tle innych krajów UE poduszka finansowa Polaków jest skromna. Według Doroty Sierakowskiej, analityczki rynków surowcowych, przedsiębiorczyni i inwestorki, przełom roku to dobry moment na podjęcie planów finansowych, a najważniejszą zasadą inwestycji, chroniącą przed kryzysami, powinno być zróżnicowanie portfela.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.