Mówi: | Iwona Kozieł |
Funkcja: | ekspert ds. ochrony danych osobowych |
Firma: | Kancelaria Lex Artist |
Zmiany w ustawie o ochronie danych osobowych. Lepszy nadzór nad przetwarzaniem danych
Od początku roku obowiązują przepisy, które nakładają na firmy nowe obowiązki w zakresie ochrony danych osobowych i ułatwiają ich przetwarzanie. Od teraz działający w strukturach firmy administrator bezpieczeństwa informacji (ABI) będzie miał większy zakres obowiązków. Ustawa wprowadza także istotne uproszczenia w zakresie rejestracji zbiorów danych. Zgodnie z ustawą zwolnienie z obowiązku zgłoszenia zbioru obejmie także te zbiory, które nie są prowadzone w wersji elektronicznej i nie zawierają danych wrażliwych. Przedsiębiorca, który nie powoła ABI, będzie musiał rejestrować zbiory na dotychczasowych zasadach.
– Ustawa przewiduje możliwość powołania administratora bezpieczeństwa informacji i określa jego strukturę w hierarchii. Ma to być osoba, która podlega bezpośrednio kierownikowi jednostki. Obecnie administratorem jest osoba pełniąca dowolne stanowisko, a obowiązki administratora bezpieczeństwa informacji są jej zlecane niejako dodatkowo. Teraz będzie musiała mieć zapewnioną niezależność organizacyjną – mówi w rozmowie z agencją Newseria Biznes Iwona Kozieł, ekspert ds. ochrony danych osobowych w Kancelarii Lex Artist.
Ustawa reguluje, że ABI może zostać osoba fizyczna o pełni praw do czynności prawnych, która korzysta z praw publicznych i nie była karana za umyślne przestępstwo. Nie może być to osoba przypadkowa, musi mieć odpowiednie kompetencje.
– Administrator bezpieczeństwa informacji musi być osobą zajmującą się wyłącznie ochroną danych osobowych. Inne obowiązki może realizować jedynie wtedy, kiedy nie prowadzi to do konfliktu z wypełnianiem obowiązków nałożonych przez ustawę – zaznacza Kozieł.
Do obowiązków administratora będzie należało m.in. sprawdzanie zgodności przetwarzania danych z przepisami, nadzorowanie aktualności dokumentacji i prowadzenie rejestru zbioru danych.
– Nie wszystkie zbiory trzeba będzie zgłaszać, tak jak obecnie, Generalnemu Inspektorowi Ochrony Danych Osobowych, a ABI będzie taki rejestr prowadził wewnętrznie u każdego przedsiębiorcy, gdzie zostanie powołany. Zmiany dotyczą jedynie tych podmiotów, które zdecydują się na zarejestrowanie administratora danych osobowych. Jedną z zasadniczych zmian wynikających z nowelizacji jest bowiem to, że powołanie administratora będzie wymagało zgłoszenia do GIODO – tłumaczy ekspertka.
Zgłoszenie powołanego administratora musi nastąpić nie później niż w ciągu 30 dni od jego powołania (ten sam termin obowiązuje w przypadku odwołania). W związku z nowym rodzajem zgłoszeń GIODO ma prowadzić ogólnokrajowy jawny rejestr ABI.
Jak podkreśla Kozieł, ustawa ma zmniejszyć formalności administracyjne związane ze zgłaszaniem danych, zwiększy się też katalog zwolnień z obowiązku zgłaszania do GIODO.
– Formalności związane ze zgłoszeniem zbiorów danych będą się koncentrowały wyłącznie w obrębie spółek, czyli nie trzeba będzie ich zgłaszać nigdzie indziej, jeżeli nie będziemy mieć tam danych wrażliwych – zaznacza ekspertka.
Małe przedsiębiorstwa ze względu na koszty związane z zatrudnieniem kompetentnych osób i koniecznością stworzenia nowego stanowiska, mogą zrezygnować z administratora. Większe spółki będą natomiast praktycznie musiały wyznaczyć pracownika lub osobę zatrudnioną na zasadzie outsourcingu.
– Warto dostosować naszą dokumentację z zakresu ochrony danych osobowych do nowych wymogów prawnych, przygotować wzory rejestrów, które też będą musiały być prowadzone, i zastanowić się, kto będzie pełnił funkcję administratora – przypomina Iwona Kozieł.
Czytaj także
- 2025-01-28: Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-01-28: Europa bierze bezpieczeństwo w swoje ręce. Potencjał obronny może być nawet kilkukrotnie większy niż Rosji
- 2025-02-03: UE wciąż zmaga się z dużą presją migracyjną. Przemytnicy ludzi czerpią miliardowe zyski
- 2025-01-30: Inwestycje w kamienice zyskują na popularności. Nie odstraszają nawet wyzwania konserwatorskie
- 2025-02-03: Ceny najmu mieszkań stabilizują się. Zakończenie wojny w Ukrainie może spowodować odpływ najemców i spadek cen
- 2025-01-27: Liczebność ponad 40 gatunków ptaków gwałtownie spada. Coraz mniej czajek i gawronów
- 2025-01-29: Przyroda w Europie ulega ciągłej degradacji. Do 2030 roku UE częściowo chce odwrócić ten proces
- 2025-01-23: Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
- 2025-01-10: Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Transport
Ruch Ryanaira z Modlina spadnie w sezonie letnim o 30 proc. Przewoźnik obsłuży tam o ponad milion pasażerów mniej niż w 2024 roku
Ryanair zakończył negocjacje z lotniskiem w Modlinie. Nie udało się podpisać wieloletniej umowy rozwojowej, w efekcie letnia siatka połączeń będzie o ok. 30 proc. mniejsza niż rok wcześniej. Przewoźnik zlikwiduje 11 tras i zredukuje częstotliwość na kolejnych 28 połączeniach, łączna liczba oferowanych miejsc z lotniska spadnie o ponad milion. – Jedynym powodem redukcji jest kwestia cen w Modlinie, które w tej chwili są wyższe niż rok czy dwa lata temu – tłumaczy Michał Kaczmarzyk, prezes Buzz, Ryanair Group.
Prawo
UE wciąż zmaga się z dużą presją migracyjną. Przemytnicy ludzi czerpią miliardowe zyski
Z danych Frontexu wynika, że w ub.r. liczba nielegalnych migracji do UE spadła o 38 proc., ale presja migracyjna na Europę wciąż pozostaje duża. Europol podaje, że 90 proc. migrantów korzysta z usług przemytników, co sprawia, że ten proceder jest jednym z najbardziej dochodowych obszarów przestępczości zorganizowanej, a pozyskane w ten sposób pieniądze mogą być przekazywane organizacjom terrorystycznym. Dlatego też europosłowie podkreślają m.in. konieczność dalszego zwiększenia finansowania Frontexu i lepszej współpracy między agencjami bezpieczeństwa.
Zdrowie
Eksperci: e-papierosy to poważny problem wśród dzieci. Nowe przepisy to dobry krok, ale absolutnie niewystarczający
Konsumpcja e-papierosów wśród młodzieży rośnie alarmująco: statystyki pokazują, że sięga po nie już ponad 20 proc. nastolatków w wieku 13–15 lat. Eksperci alarmują, że takie produkty są specjalnie zaprojektowane pod młodych użytkowników, oferując atrakcyjne smaki, opakowania i marketing. Rząd skierował do Sejmu projekt nowelizacji przepisów, który wprowadza zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim oraz ogranicza możliwość ich używania w miejscach publicznych. Jednak specjaliści podkreślają, że konieczne jest dalsze uszczelnienie przepisów, zwłaszcza w zakresie sprzedaży internetowej. Konsultant krajowy ds. zdrowia publicznego, prof. Łukasz Balwicki, mówi wprost, że należy wyeliminować z obrotu jednorazowe e-papierosy, jako produkty najbardziej atrakcyjne dla dzieci i młodzieży.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.