Newsy

6 mln klientów PGNiG zostanie przeniesionych do nowej spółki

2014-06-02  |  06:55

Dzięki przyjętej w piątek przez Sejm nowelizacji Prawa energetycznego PGNiG może bez przeszkód wydzielić nową spółkę zajmującą się sprzedażą detaliczną gazu. W ramach sukcesji generalnej ponad 6 mln klientów zostanie automatycznie przeniesionych do PGNiG Obrót Detaliczny bez uciążliwych procedur. Zmiany te mają umożliwić PGNiG wypełnienie obliga gazowego.

Ta ustawa oznacza, że w procesie wydzielania będzie możliwe przeniesienie umów z klientami z jednej spółki na drugą, bez konieczności wysyłania aneksów do ponad 6 mln klientów i obarczania ich ciężarem związanym z całą zmianą strukturalną na rynku. W gruncie rzeczy celem tej zmiany jest ułatwienie życia odbiorcy – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Piotr Szlagowski, dyrektor Departamentu Regulacji PGNiG.

Szlagowski przypomina, że w 2007 r. podobne zmiany zaszły już na rynku energii elektrycznej. Wtedy również zastosowano sukcesję generalną, czyli automatyczne przejęcie umów przez wydzieloną spółkę. Dodaje, że proces liberalizacji rynku gazu jest niezbędny, ale nie może być uciążliwy dla klientów. Bez sukcesji generalnej wśród odbiorców mogłoby powstać duże zamieszanie.

Nowelizacja ustawy Prawo energetyczne gwarantuje konsumentom, że w umowie na dostawy gazy nie zmieni się nic, oprócz nazwy dostawcy. Zapewnia im równocześnie możliwość wypowiedzenia umowy.

Wydzielenie nowej spółki jest korzystne dla PGNiG, bo pozwoli spółce wypełnić obligo gazowe, czyli wprowadzony w ubiegłym roku obowiązek sprzedaży części wolumenu gazu przez Towarową Giełdę Energii. Do tej pory sytuacja na rynku sprawiała, że spółka miała problem ze znalezieniem odbiorców na giełdzie, a za niewypełnienie obliga grozi jej nawet 4,8 mld zł kary, nałożonej przez prezesa URE.

Przy obecnej strukturze rynku spółka nie jest w stanie wypełnić tego obowiązku, pomimo wszelkich starań, które podejmuje. Żeby zmienić tę sytuację na rynku, spółka zaczęła przygotowywać się do wydzielenia spółki zajmującej się obrotem detalicznym. Jesteśmy teraz w trakcie procesu wydzielania – mówi Szlagowski.

Zgodnie z prawem w 2013 r. PGNiG miał sprzedać poprzez TGE 30 proc. produkowanego gazu. W tym roku udział ten wzrósł do 40 proc., a docelowo ma wynosić 55 proc. Jednak w ubiegłym roku poprzez giełdę spółka sprzedała zaledwie kilka procent produkcji. Problemem jest przede wszystkim znalezienie odbiorców, bo najwięksi klienci instytucjonalni są albo związani wieloletnimi umowami z PGNiG, albo sprowadzają gaz samodzielnie.

Dzięki wydzieleniu nowej spółki problem ma zniknąć, bo to właśnie ona na równych z konkurencją i transparentnych zasadach będzie kupować gaz poprzez TGE, a potem sprzedawać go odbiorcom indywidualnym.

– Prawodawca nakłada pewne obowiązki, a spółka musi je realizować. Powołanie nowego podmiotu jest dodatkowym, brakującym narzędziem, które umożliwi wypełnienie nałożonego wcześniej obowiązku. Gdybyśmy mieli je odrobinę wcześniej, szybciej by ten proces liberalizacji przebiegł – podkreśla Szlagowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Green Industry Summit 2024

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Transport

Branża lotnicza zmaga się z niedoborem kadr. Brakuje przede wszystkim mechaników lotniczych

Według Alton Aviation Consultancy koszty naprawy i remontów silników wzrosły z 31 mld dol. przed pandemią do 58 mld dol. w tym roku. Rośnie też zapotrzebowanie na pracowników – w ciągu najbliższych 20 lat na świecie będzie potrzebnych niemal 770 tys. mechaników lotniczych. Tylko w Polsce już teraz brakuje kilku tysięcy wyspecjalizowanego personelu.  – Brak kadr spowalnia nasz rozwój. Obecnie potrzebujemy kilkuset wyspecjalizowanych osób – ocenia Aleksandra Juda, prezes LOT Aircraft Maintenance Services.

DlaWas.info

Problemy społeczne

Obecna technologia sztucznej inteligencji nie stanowi zagrożenia dla istnienia ludzkości. Nie jest zdolna do samodzielnego myślenia i planowania

Duże modele językowe, takie jak ChatGPT, nie potrafią samodzielnie nabywać nowych umiejętności, rozumować czy planować. Nie stanowią więc egzystencjalnego zagrożenia dla ludzkości – dowiedli naukowcy, którzy przeanalizowali możliwości dużych modeli językowych właśnie pod takim kątem. Nie oznacza to jednak, że narzędzia te nie stanowią żadnego zagrożenia. Wykorzystane niewłaściwie już dziś służą chociażby do szerzenia dezinformacji.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.