Mówi: | Halina Kochalska |
Funkcja: | ekspert |
Firma: | Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor |
Blisko 3 mln Polaków ma problem ze spłatą alimentów, pożyczek i kredytów. W ostatnim kwartale przybyło prawie 33,5 tys. dłużników
W trzecim kwartale tego roku w bazach BIK oraz BIG InfoMonitor przybyło niemal 33,5 tys. niesolidnych dłużników, których zaległości wzrosły o 2,4 mld zł. Ich łączna kwota przekracza już 73 mld zł, a problemy ze spłacaniem w terminie rachunków, alimentów oraz kredytów i pożyczek ma w sumie 2,76 mln Polaków. Przeciętny dług wynosi już 26,55 tys. zł i jest o 500 zł wyższy niż jeszcze trzy miesiące wcześniej. Na tle całego kraju najgorzej wypadają mieszkańcy województwa mazowieckiego.
– W III kwartale tego roku w bazach BIK oraz BIG InfoMonitor przybyło niemal 33,5 tys. niesolidnych dłużników. Mówimy tu o osobach, które nie są w stanie spłacać bieżących rachunków czy rat pożyczek i kredytów na sumę co najmniej 200 zł wobec jednego dłużnika, gdzie opóźnienia wynoszą co najmniej 30 dni, takie zaległości uwzględniamy w naszym zestawieniu. Trzeci kwartał był znaczący zarówno jeśli chodzi o przyrost liczby dłużników, jak i kwoty zadłużenia. Z naszych danych wynika, że na koniec września mieliśmy już ponad 2,76 mln osób z problemami finansowymi, których zaległości przekroczyły 73 mld zł. Suma jest zawrotna, bo tyle pieniędzy wystarczyłoby na wybudowanie w Polsce elektrowni atomowej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Halina Kochalska, ekspert Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor.
Z danych BIG wynika, że w III kwartale tego roku suma zadłużenia Polaków wzrosła o 2,4 mld zł. Wpłynęły na to głównie zaległości pozakredytowe, wynikające z nieterminowego opłacania bieżących rachunków, rat pożyczek oraz długów zgłoszonych przez firmy windykacyjne (1,94 mld zł). Zaległości kredytowe zwiększyły się w znacznie mniejszym stopniu, bo o 0,44 mld zł.
– Przeciętny dług wynosi już 26,55 tys. zł i jest o ponad 500 zł wyższy niż jeszcze trzy miesiące wcześniej. Wynika to z faktu, że kwota zaległości rośnie szybciej niż przybywa samych dłużników, bo pogłębiają się problemy finansowe osób, które już je mają. Widzimy w szczególności, że zadłużenie rośnie szybciej wśród osób, które mają kłopoty z obsługą zaległości na ponad 10 tys. zł. Takich osób także przybywa w większym stopniu. Na przestrzeni ostatnich 9 miesięcy udział tych osób wzrósł do ponad 37 proc. Pocieszające jest jednak to, że więcej niż 1/4 ma długi nieprzekraczające 2 tys. zł. Jest to suma, z którą przy większej dyscyplinie finansowej i mobilizacji byliby w stanie sobie poradzić na przestrzeni kilku miesięcy i wyjść z tych zaległości, aby nie figurować w naszych bazach jako dłużnicy – mówi Halina Kochalska.
Dane BIG pokazują, że w ciągu ostatnich trzech kwartałów spadł odsetek niesolidnych dłużników, którzy mają niewielkie zobowiązania. Z drugiej strony, prawie 5 proc., czyli niemal 133 tys. Polaków, ma długi przekraczające 100 tys. zł. Są wśród nich rekordziści, którzy mają do oddania miliony. Osoba z największymi kłopotami finansowymi widoczna w bazach BIG InfoMonitor oraz BIK ma do zwrotu 68,5 mln zł, jest to 62-letni mieszkaniec Lubelszczyzny. Kolejny na liście dłużnik to 56-latek z Podkarpacia, który ma do spłaty 48 mln zł. Debetowych milionerów jest na liście około 400.
– Patrząc na mapę kraju pod kątem problemów finansowych Polaków, widzimy, że część zachodnia zdecydowanie różni się od wschodniej. Mieszkańcy zachodniej Polski – w porównaniu z rodakami z drugiego krańca – charakteryzują się niższą moralnością finansową i większą skłonnością do zadłużania, a w konsekwencji – późniejszymi problemami w obsłudze tych zobowiązań. Pod względem statystycznej liczby dłużników na 1 tys. dorosłych mieszkańców, najgorzej prezentują się województwa zachodniopomorskie, lubuskie i dolnośląskie. W tych województwach problemy finansowe ma stu kilkunastu Polaków na każdy 1 tys. dorosłych mieszkańców. Jest to naprawdę spory odsetek i jak widać, z każdym kwartałem niestety się powiększa – mówi Halina Kochalska.
Na drugim biegunie znajdują się województwa świętokrzyskie, podkarpackie, podlaskie i małopolskie, gdzie na 1 tys. dorosłych mieszkańców przypada zdecydowanie mniej, bo ok. 50–60 niesolidnych dłużników. Z danych BIG InfoMonitor wynika też, że statystycznie zdecydowanie największe zaległości mają mieszkańcy województwa mazowieckiego, gdzie średnia zaległość wynosi niemal 36 tys. zł (przy średniej krajowej na poziomie 26,55 tys. zł). Mazowsze pozostaje też w czołówce, jeśli chodzi o łączną wartość zadłużenia (12,8 mld zł na koniec III kw.). W zestawieniach kiepsko wypadają również mieszkańcy województw zachodniopomorskiego i małopolskiego, gdzie średni dług oscyluje wokół 28,2 tys. zł.
– Z naszych danych wynika, że najmniejsze problemy finansowe mają osoby między 18 a 24 rokiem życia. Przeciętnie jest to niewiele ponad 6 tys. zł. Dalej, nieduże kwoty przeterminowanych zobowiązań mają również osoby między 25 a 34 rokiem życia. Natomiast po 35 roku życia te sumy naprawdę mocno idą w górę. W grupie wiekowej 35–44 lata średnie zadłużenie wynosi już ponad 31 tys. zł. Najbardziej obciążone problemami finansowymi są osoby w wieku 45–54 lata, które przeciętnie mają do oddania około 36 tys. zł. Natomiast seniorzy po 65 roku życia mają do zwrotu średnio około 22 tys. zł – wylicza Halina Kochalska.
Czytaj także
- 2025-07-29: Dobrobyt Polski uzależniony od wiedzy społeczeństwa o ekonomii i finansach. Takiej edukacji wciąż za mało jest w szkołach
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-28: Polskie kredyty hipoteczne wciąż jednymi z najdroższych w Europie. Zdaniem członka RPP odgórne ograniczanie marż banków się nie sprawdzi
- 2025-07-15: Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
- 2025-06-16: Dostępność antykoncepcji awaryjnej wzrosła, ale wiedza o niej nadal jest niewystarczająca. To w Polsce wciąż temat tabu
- 2025-06-17: Prawie 2/3 Polaków uważa się za osoby przedsiębiorcze. Kojarzy im się to z pracowitością i zaradnością
- 2025-07-04: W ubiegłym roku spadła liczba samobójstw. Dalsza reforma psychiatrii powinna pomóc utrzymać tę tendencję
- 2025-06-05: Już pięciolatki interesują się pieniędzmi. Wakacje to dobry moment na edukację finansową
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Tylko 35 proc. Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ możliwe do osiągnięcia przed 2030 r. Potrzebna ściślejsza współpraca międzynarodowa
Jak wynika z raportu ONZ, choć w ciągu ostatniej dekady dzięki dążeniu do realizacji przyjętych celów udało się poprawić życie milionów ludzi na całym świecie, to jednak tempo zmian pozostaje zbyt wolne, by dało się je osiągnąć do 2030 roku. Postęp hamują przede wszystkim eskalacja konfliktów, zmiana klimatu, rosnące nierówności i niewystarczające finansowanie. Jak wynika ze sprawozdania Parlamentu Europejskiego, problemem jest także brak ścisłej współpracy międzynarodowej i sceptyczne podejście niektórych państw ONZ.
Przemysł spożywczy
UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna

Ataki Izraela na Strefę Gazy i jej izolacja doprowadziły do całkowitego załamania podstawowych usług i ograniczenia możliwości dostaw i dystrybucji pomocy humanitarnej – wskazuje UNICEF. W efekcie setki tysięcy Palestyńczyków są w sytuacji ciągłego zagrożenia życia i cierpią z powodu niedożywienia i głodu. Ta klęska dotyczy praktycznie wszystkich dzieci poniżej piątego roku życia. Konflikty są jednym z głównych przyczyn braku bezpieczeństwa żywnościowego, głodu i niedożywienia na świecie. Szczególnie dotyczy to Afryki i Azji Zachodniej.
Prawo
Branża ciepłownictwa czeka na unijną i krajową strategię transformacji. Liczy na większe fundusze i korzystne regulacje

Komisja Europejska zapowiedziała rozpoczęcie w I kwartale 2026 roku prac nad strategią dla ciepłownictwa i chłodnictwa. Nad tym strategicznym dokumentem w zakresie ciepłownictwa pracuje także polski rząd. Branża podkreśla, że obie te strategie będą miały kluczowe znaczenie dla trwającej transformacji w ciepłownictwie, czyli przyszłości ogromnych inwestycji, które czekają sektor do 2050 roku. Jednocześnie apeluje o większe wsparcie tego procesu ze środków publicznych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.