Newsy

Branża deweloperska liczy na odbicie dzięki niskim stopom procentowym

2013-07-17  |  06:45
Mówi:Jarosław Szanajca
Funkcja:Prezes
Firma:Dom Development
  • MP4
  • Branża deweloperska liczy, że historycznie niskie stopy procentowe skłonią klientów do zaciągania kredytów i sprzedaż wzrośnie. Na razie sprzedaje się więcej mieszkań w wyższym standardzie, które kupują zamożni klienci, najczęściej za gotówkę. Osoby, które muszą na ten cel wziąć kredyt, wciąż obawiają się takiej decyzji.

     – Klienci się boją, bo jest wysokie bezrobocie, bo prognozy dla gospodarki nie najlepsze. Natomiast pojawia się coraz więcej klientów zamożniejszych, którzy zdecydowali się na zakup, bo mieszkania są w tej chwili cenowo bardzo nisko. W dodatku cały czas jest duża podaż – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Jarosław Szanajca, prezes Dom Development.

    Na rynku deweloperskim gorzej sprzedają się standardowe, tańsze mieszkania z dolnego segmentu, które zwykle cieszą się największą popularnością. Natomiast te o nieco wyższym standardzie, według Szanajcy, sprzedają się lepiej niż przewidywano.

    Prezes Dom Development prognozuje jednak, że wkrótce cała branża może odbić się od dna. Umożliwią to przede wszystkim rekordowo niskie stopy procentowe.

     – My jesteśmy bardzo silnie zależni od stóp procentowych. Jeżeli stopy procentowe są niskie, to powinno nastąpić odbicie na rynku mieszkaniowym z powodu wzmożonej chęci do zadłużania się przez klientów – tłumaczy Szanajca.

    Zależność branży mieszkaniowej od stóp procentowych wpływa na to, że koniunktura w tym sektorze nadchodzi wtedy, gdy cała gospodarka jest w kryzysie. Szanajca tłumaczy, że taka antycykliczność jest powodowana tym, że stopy procentowe są obniżane w czasie problemów gospodarczych.

     – Wtedy, gdy w gospodarce jest źle, efekt obniżonych stóp procentowych zazwyczaj nam pomaga szybciej niż reszcie gospodarki – dodaje Szanajca.

    Klientów do zakupów może też skłonić malejąca liczba gotowych, dostępnych mieszkań. Zdaniem prezesa Dom Development, z rynku stopniowo znika nadpodaż. Im mniejsza podaż, tym wyższe ceny.

     – Ceny przestały spadać, już to widać, a skoro przez jakiś czas dość mocno spadały, to znaczy, że wkrótce zaczną rosnąć – prognozuje Szanajca. – W tej chwili mamy taki moment, kiedy ceny przestały spadać, nadpodaż się wysyca, stopy procentowe są najniższe w historii i sentyment klientów do kupowania mieszkań jest całkiem przyzwoity. Wydaje się, że po okresie spadku powinniśmy być w tej chwili w punkcie odbicia.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Konsument

    Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury

    Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.

    Media i PR

    M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

    Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.

    Firma

    Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

    Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.