Mówi: | Wojciech Rynkowski |
Funkcja: | ekspert |
Firma: | Extradom.pl |
Duże zainteresowanie bezpiecznym kredytem od rządu. Eksperci wieszczą jednak podwyżki cen nieruchomości i szybki spadek podaży
Banki współpracujące z BGK, które udzielają kredytów z rządowymi dopłatami w programie Bezpieczny kredyt 2 proc., otrzymały już w tej sprawie kilkanaście tysięcy wniosków. Zainteresowanie potencjalnych kredytobiorców jest duże, zwłaszcza że program pozwala im nabyć pierwsze mieszkanie nawet bez wkładu własnego. Eksperci wskazują, że z czasem może to doprowadzić do wzrostu. – Najbardziej atrakcyjne nieruchomości dość szybko znikną z rynku, natomiast rząd zapowiada również zniesienie podatku od czynności cywilnoprawnych, co może być ulgą dla osób poszukujących mieszkania i korzystnie wpłynąć na ich plany zakupowe na rynku wtórnym – mówi Wojciech Rynkowski z portalu Extradom.pl.
– Już po pierwszych dniach funkcjonowania programu Bezpieczny kredyt 2 proc. widać, że spotkał się on z bardzo dużym zainteresowaniem potencjalnych kredytobiorców. Udzielające go banki otrzymały w tej sprawie kilkanaście tysięcy zapytań – mówi agencji Newseria Biznes Wojciech Rynkowski, ekspert Extradom.pl. – Przez ostatnie dwa lata wiele osób – ze względu na wysokie stopy procentowe i niekorzystne dla nich rekomendacje Komisji Nadzoru Finansowego – nie miało zdolności kredytowej, co wiązało się z tym, że nie mogli kupić wymarzonego lokum. Teraz zapewne będą chcieli zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, korzystając właśnie z tego programu.
Bezpieczny kredyt 2 proc., czyli rządowy program dla osób, które kupują swoje pierwsze mieszkanie lub dom, wystartował na początku lipca br. O kredyt na preferencyjnych warunkach mogą się ubiegać potencjalni kredytobiorcy, którzy nie ukończyli 45. roku życia (jeśli kredyt udzielany jest dwóm osobom prowadzącym wspólne gospodarstwo domowe, warunek wieku musi spełnić przynajmniej jedna z nich) i nie posiadają (ani nie posiadali w przeszłości) własnej nieruchomości. Dzięki 10-letnim dopłatom do kredytu od państwa będą mogli liczyć na niższe raty niż w przypadku zwykłej hipoteki. Według rządowych prognoz docelowo z programu ma skorzystać nawet 200 tys. Polaków. Jak informuje Ministerstwo Rozwoju i Technologii, już pierwszy tydzień funkcjonowania programu przyniósł 3 tys. wniosków do banków współpracujących z BGK, a do 20 lipca wpłynęło ich ponad 11 tys. Liczba zawartych umów to nieco ponad 220.
– Bezpieczny kredyt 2 proc. z pewnością przyniesie ożywienie na rynku nieruchomości, co jest od dawna oczekiwane. Natomiast jest również pewien problem z nim związany, mianowicie eksperci wskazują na to, że on będzie zdecydowanie wzmacniał popytową stronę rynku. A realia ekonomii są nieubłagane i jeżeli rośnie popyt na dane dobro – w tym przypadku mieszkania i nieruchomości – to automatycznie rosną ich ceny. To z kolei przełoży się na spadek dostępności tańszych nieruchomości, niedużych i średniej wielkości, które będą szybciej znikać z rynku. Natomiast właściciele pozostałych, widząc, jak duży jest popyt, niewątpliwie też będą próbowali podnosić ceny – mówi ekspert.
Ekspert ocenia, że Bezpieczny kredyt 2 proc. pozytywnie wpłynie na możliwość zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych przez inwestorów, natomiast nie zwiększy on podaży mieszkań, co w dłuższej perspektywie zapewne doprowadzi do wzrostu cen, zwłaszcza mniejszych i średnich nieruchomości. Jednak dopiero kolejne miesiące pokażą, jaka będzie skala tego zjawiska i czy będą konieczne zmiany w założeniach rządowego programu.
– Jeśli nawet deweloperzy będą chcieli odpowiedzieć na zwiększony popyt, budując kolejne mieszkania, to niestety potrwa. To jest proces rozciągnięty w czasie, duże osiedla budują się często przez kilka lat. A to też spowoduje przerwę w podaży i wzrost cen – mówi Wojciech Rynkowski.
Maksymalna kwota kredytu, jaką można uzyskać w programie, wynosi 500 tys. zł w przypadku singli oraz 600 tys. zł dla małżeństw lub par wychowujących przynajmniej jedno dziecko. Ustawa przewiduje również wkład własny, którego maksymalna wysokość może wynieść 200 tys. zł. Co istotne w przypadku braku wkładu własnego lub niepełnego wkładu będzie można skorzystać z gwarancji Banku Gospodarstwa Krajowego, łącząc Bezpieczny kredyt 2 proc. z programem Mieszkanie bez wkładu własnego. Potencjalnych kredytobiorców nie będzie obowiązywać też limit ceny za 1 mkw. mieszkania.
– Mimo że w poszczególnych województwach, zwłaszcza między miastami wojewódzkimi, widzimy dużą rozpiętość ceny za metr kwadratowy, zapewne wszędzie będzie można znaleźć coś dla siebie. I tak analizując np. kwotę 700 tys. zł, w grę wchodzi prawie 45 proc. mieszkań w Warszawie i aż 90 proc. mieszkań w Łodzi. Z kolei biorąc pod uwagę wyższą kwotę 800 tys. zł, tu mamy już do dyspozycji blisko 60 proc. mieszkań w Warszawie i 95 proc. mieszkań w Łodzi. Szersza oferta lokali spełniających te wymogi zapewne będzie dostępna na rynku wtórnym – mówi ekspert Extradom.pl.
Zakupom na rynku wtórnym mogą sprzyjać przyjęte na początku lipca przez parlament zmiany w ustawie o podatku od czynności cywilnoprawnych. Zakładają one zniesienie 2-proc. podatku w przypadku zakupu pierwszego mieszkania z rynku wtórnego. Podatek w wysokości 6 proc. zostanie nałożony na zakup szóstego i kolejnego mieszkania (kupowanego w jednym lub kilku budynkach wybudowanych na jednej nieruchomości gruntowej) lub udziałów w tych lokalach.
Ekspert zwraca też uwagę na fakt, że Bezpieczny kredyt 2 proc. powstał z myślą o osobach, które chcą kupić własne mieszkanie, ale można w nim sfinansować również zakup lub budowę domu jednorodzinnego. To zaś najprawdopodobniej wzmocni zainteresowanie inwestorów niewielkimi domami, o powierzchni około 80–110 mkw., ponieważ większość z nich można wybudować właśnie za przewidzianą w programie kwotę kredytu wynoszącą 500 do 600 tys. zł.
– W uprzywilejowanej sytuacji są zwłaszcza te osoby, które mają już działkę budowlaną, ponieważ może ona stanowić wkład własny w kredycie 2 proc. – mówi Wojciech Rynkowski.
Zainteresowanie budowami może wzrosnąć, ponieważ MRiT rozszerza katalog obiektów zwolnionych z obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę. Znajdą się w nim także domy powyżej 70 mkw. Główny Urząd Nadzoru Budowlanego prowadzi konkurs architektoniczno-budowlany na projekty domów o powierzchni 120, 150 i 180 kw., które będą dostępne bezpłatnie dla wszystkich chętnych. Do tej pory do pobrania jest ponad 70 projektów domów całorocznych do 70 mkw. Dotychczas pobrano je ponad 50 tys. razy, a liczba zgłoszonych budynków to ponad 2 tys.
Czytaj także
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-11-05: Leczenie okulistyczne coraz skuteczniejsze. Pomagają w tym inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-11-04: Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.