Newsy

Firmy pożyczkowe: rządowe propozycje regulacji rynku pożyczkowego nierówno traktują podmioty na nim działające

2014-05-07  |  06:40

Zdaniem przedstawicieli branży pożyczkowej, prace legislacyjne nad rządową propozycją założeń do projektu ustawy regulującej rynek pożyczek pozabankowych są prowadzone bez dostatecznej konsultacji z zainteresowanymi podmiotami. Część ekspertów z branży zarzuca im sprzeczność z Konstytucją RP oraz regulacjami unijnymi, głównie przez nierówne traktowanie podmiotów działających na rynku. Branża zapowiada kontynuację kampanii wyrażającej sprzeciw wobec tych zmian prawnych.

Zmiany są sprzeczne w szczególności z dyrektywami regulującymi rynek pożyczek pozabankowych, ponieważ posługują się wskaźnikami, o których nic nie mówią przepisy Unii Europejskiej, i wprowadzają w Polsce rozróżnienie bardzo niekorzystne dla określonego rodzaju pożyczek – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Stefan Cieśla radca prawny, specjalista ds. finansowych i pełnomocnik Profi Credit.

Stefan Cieśla w piśmie do Ministerstwa Finansów zwraca uwagę na to, że zgodnie z ustawą o działalności lobbingowej podmioty, których dana regulacja dotyczy, mają prawo do uczestniczenia w konsultacjach. Jednak według Cieśli prawa te są lekceważone. Jego zdaniem proponowany projekt ustawy dyskryminuje dwa z trzech rodzajów pożyczek pozabankowych, czyli większość rynku: tzw. chwilówki, czyli pożyczki na okres do trzech miesięcy, oraz pożyczki długoterminowe udzielane na okres powyżej 2 lat.

Przyjęte przez rząd rozwiązania faworyzują pożyczki od 3 miesięcy do 2 lat i praktycznie eliminują z rynku pożyczki udzielane na dłużej niż 2 lata – twierdzi Cieśla.

Jego zdaniem jest to sprzeczne z zasadą równej konkurencji i utrudnia dostęp do finansowania pewnym grupom.

Mamy w Polsce tzw. umowy śmieciowe, umowy zlecenia, umowy na czas określony, co sprawia, że ludzie nie mogą wykazać zdolności kredytowej i uzyskać kredytu w banku. Do tej pory korzystali z finansowania firm pożyczkowych, co może im zostać zabrane – twierdzi Cieśla.  

Kolejną wadą rozwiązania jest wycofanie się z planu stworzenia rejestru firm pożyczkowych. W efekcie – jak przekonuje ekspert – cel ustawy, jakim jest zapewnienie klientowi bezpieczeństwa, nie zostanie osiągnięty. Przedstawiciele branży zapowiadają kontynuację działań mających na celu niedopuszczenie do ostatecznego przyjęcia ustawy w obecnym kształcie.

Prowadzona jest szeroka akcja społeczna i podmioty udzielające pożyczek protestują przeciwko tego rodzaju rozwiązaniom – mówi Stefan Cieśla. – Przedstawiamy ekspertyzy i dokumenty świadczące m.in. o tym, że proponowane rozwiązania są sprzeczne także z naszą konstytucją, gdyż wprowadzają nierównomierne traktowanie podmiotów. Zobaczymy, jaki będzie rezultat tych działań – dodaje.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników

Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.

Konsument

35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.