Mówi: | Andrzej Kołatkowski |
Funkcja: | Wiceprezes Zarządu |
Firma: | PKO BP |
Wiceprezes PKO BP o opłacie bankowej: Nie jesteśmy zwolennikami nakładania dodatkowych obciążeń pośrednio na naszych klientów
Prace nad wprowadzeniem opłaty bankowej w Polsce trwają równolegle z pracami nad unijnym podatkiem od transakcji finansowych. Z szacunków Związku Banków Polskich wynika, że jeśli obie opłaty wejdą w życie, będzie to kosztować banki nawet 14 mld zł rocznie. Dlatego bankowcy przestrzegają, że takie obciążenia muszą odbić się na cenach produktów i usług oferowanych klientom.
Zgodnie z pomysłem Ministerstwa Finansów, opłata bankowa będzie trafiać na specjalny fundusz stabilizacyjny, z którego finansowana będzie doraźna pomoc dla banków. Fundusz ten ma być częścią Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.
- Trzeba pamiętać o tym, że w polskim systemie nadzoru nad bankami my już posiadamy Bankowy Fundusz Gwarancyjny, który zabezpiecza interesy depozytariuszy - podkreśla Andrzej Kołatkowski, wiceprezes PKO BP. - Raczej należałoby popracować nad ewentualnym uzupełnieniem funkcjonowania systemu gwarancji bankowych, który jest organizowany w ramach BFG.
Trudno wśród bankowców znaleźć zwolenników dodatkowych obciążeń. Jak szacuje Związek Banków Polskich opłata stabilizacyjna tylko w tym roku będzie kosztowała polski sektor bankowy dodatkowe 1,9 mld zł. Natomiast unijny podatek od transakcji finansowych może oznaczać obciążenia na poziomie 8-12 mld zł.
- Każdorazowo dodatkowe opłaty, które są nakładane na banki muszą być zaabsorbowane w cenach produktów, które są oferowane naszym klientom. Nie jesteśmy więc zwolennikami nakładania dodatkowych obciążeń na banki, a pośrednio na naszych klientów - dodaje Andrzej Kołatkowski.
Ministerstwo Finansów chce, by opłata bankowa zaczęła obowiązywać jeszcze w tym roku.
Propozycja Komisji Europejskiej miałaby wejść w życie wraz z nową perspektywą finansową w 2014 roku. Z szacunków Brukseli wynika, że jeśli nowy podatek od transakcji finansowych będzie stosowany we wszystkich 27 państwach UE, wpływy do budżetu z tego tytułu wyniosą ok. 60 mld euro rocznie.
Czytaj także
- 2025-07-31: Czipowanie pozwala o jedną czwartą zmniejszyć bezdomność psów i kotów. UE chce wprowadzić taki obowiązek
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-15: ZPP: Działania administracji narażają na szwank wysiłek deregulacyjny. Niektóre niosą znamiona dyskryminacji i nękania przedsiębiorców
- 2025-07-11: Polskie MŚP otrzymają większe wsparcie w ekspansji międzynarodowej. To cel nowej inicjatywy sześciu instytucji
- 2025-07-21: Dane statystyczne pomogą przyspieszyć rozwój turystyki. Posłużą również do promocji turystycznej Polski
- 2025-07-04: Firmy będą mogły przetestować krótszy tydzień pracy z rządowym wsparciem. Nabór wniosków ruszy w sierpniu
- 2025-06-27: Komisja Europejska chce wprowadzić ujednolicone przepisy dotyczące wyrobów tytoniowych. Europosłowie mówią o kolejnej nadregulacji
- 2025-06-30: Kończą się konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego. 2,4 mld euro trafi na sektor transportu po 2026 roku
- 2025-06-24: Tegoroczne zmiany w podatku od nieruchomości budzą dużo pytań. Przedsiębiorcy apelują o doprecyzowanie przepisów
- 2025-07-07: Firmy czekają na ostateczne przepisy dotyczące Krajowego Systemu e-Faktur. Mają być gotowe w wakacje
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.
Media i PR
M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.
Firma
Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.