Mówi: | Paweł Graniewski |
Funkcja: | wiceprezes zarządu |
Firma: | Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie |
Chińska firma motoryzacyjna zadebiutuje na GPW. Dzisiaj startują zapisy na akcje
Chiński JJ Auto będzie drugą już spółką z Państwa Środka na GPW. Debiut producenta części samochodowych planowany jest na 9 czerwca. Dzięki niemu polscy inwestorzy zyskają szansę zarobienia na chińskim rynku motoryzacyjnym, który jest największy na świecie. GPW pracuje nad przyciągnięciem z Azji kolejnych spółek zainteresowanych debiutem oraz inwestorów. Szansą na to jest rosnąca konkurencja o kapitał w Chinach oraz regulacje, które ograniczają rozwój tamtejszych rynków finansowych.
– Pierwszą chińską spółkę na giełdzie notowaną od kilku miesięcy jest Peixin, producent sprzętu do wyrobu materiałów opatrunkowych, bardzo nowoczesnego, zaopatrującego też polskich klientów. Liczymy oczywiście na większą liczbę spółek z Chin, które chciałyby zainteresować polskich inwestorów i przeprowadzić emisję akcji, być może także obligacji, na naszym parkiecie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Paweł Graniewski, wiceprezes zarządu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.
Warszawska giełda stara się pozyskać nowych emitentów z Chin, ponieważ tamtejszy rynek kapitałowy staje się coraz trudniejszy dla firm – oceniał w styczniu prezes GPW Adam Maciejewski w rozmowie z Newserią Biznes. Powodem są bardziej restrykcyjne regulacje w porównaniu z zachodnimi parkietami oraz słabsza ochrona inwestorów. Chiny – w przeciwieństwie do wielu innych azjatyckich państw – tylko w niewielkim stopniu zliberalizowały swój rynek finansowy i dopiero niedawno rząd zapowiedział szeroki pakiet reform, który ma zwiększyć jego efektywność.
Ponadto rozwój chińskich giełd zwiększył konkurencję między firmami o wolny kapitał, którego nadwyżki nie są już tak wielkie, jak przed światowym kryzysem. Choć udział oszczędności w chińskim PKB pozostaje bardzo wysoki (w okresie 2009–2013 spadł z ok. 53 proc. do 50 proc.), to jednak zmniejsza się ich nadwyżka w stosunku do inwestycji. Ich wielkość w relacji do PKB jest niemal stabilna, na poziomie ok. 48 proc. Tymczasem Polska pozostaje gospodarką, gdzie miejscowe oszczędności nie wystarczają do sfinansowania inwestycji. Według danych MFW wyniosły one w 2013 r. odpowiednio 16,8 proc. PKB i 18,6 proc. PKB.
– Każdy kapitał jest mile widziany, dlatego że Polska nie dysponuje wystarczającą ilością kapitału, ażeby rozwijać gospodarkę. W relacjach z chińskimi inwestorami i emitentami liczymy na wzajemność. Z jednej strony zapraszamy i witamy chińskich emitentów, ale z drugiej strony mamy również nadzieję, że będą inwestować na warszawskiej giełdzie także chińscy inwestorzy, zarówno instytucjonalni, jak i indywidualni – mówi Graniewski.
Ekspansji chińskich firm na zagraniczne rynki sprzyja prywatyzacja i liberalizacja miejscowych przepisów, które regulowały wiele branż. Według raportu KPMG z 2011 r. „Inwestowanie w Chinach” własność państwowa stanowi już mniej niż 10 proc. wartości przemysłu. Nie bez znaczenia jest także strategia Chin jako mocarstwa, które wspiera przedsiębiorstwa (także prywatne) w zdobywaniu przyczółków na zagranicznych rynkach. Polska giełda jako największa w regionie Europy Środkowej, wraz z jej otoczeniem w postaci stabilnej i rosnącej gospodarki, może być atrakcyjną lokalizacją. Pewną barierą są jednak różnice kulturowe oraz inne podejście chińskich firm to takich kwestii, jak sprawozdawczość i polityka informacyjna.
– Spółki chińskie, chociażby z powodów kulturowych i językowych, nie zawsze są transparentne. Sądzę, że chińscy emitenci nie do końca doceniają znaczenie relacji inwestorskich, jakości oraz liczby udzielanych informacji. Z drugiej strony dla inwestorów ważne jest posiadanie dostępu do raportów zarówno na temat określonych spółek i sektorów, jak i makroekonomicznej sytuacji w samych Chinach. Jest to rynek bardzo odległy, aczkolwiek bardzo ważny i zyskujący coraz bardziej na znaczeniu. Sądzę, że jest to kwestia czasu. Europa musi się przyzwyczaić do spółek chińskich, a chińskie spółki i emitenci muszą lepiej zrozumieć wymagania i standardy, które rynek europejski narzuca – tłumaczy wiceprezes GPW.
Ze względu na dynamiczny rozwój chińskiej gospodarki i strukturalne zmiany, miejscowe statystyki są często poddawane korekcie. Zmienia się również metodologia, co często zaskakuje przedsiębiorstwa i utrudnia porównywanie danych wielkości z różnych okresów – wskazują autorzy raportu KPMG. W przypadku danych makroekonomicznych inwestorzy mają jednak dostęp do wielu źródeł, dlatego ważniejsze jest wypracowanie wspólnych standardów w zakresie wymogów informacyjnych dla giełdowych spółek. To podstawowy warunek zwiększenia zaufania inwestorów – zarówno z Polski, jak i z Chin.
– Obecnie Komisja Nadzoru Finansowego z chińskim regulatorem negocjują podpisanie porozumienia o wymianie informacji na temat spółek emitentów – to jest standardowa procedura. Chiński regulator negocjuje tego typu porozumienia także z innymi rynkami europejskimi. Jest to na pewno potrzebne po pierwsze po to, żeby zwiększyć przejrzystość, a po drugie, żeby zachęcić chińskich inwestorów o inwestowania w Polsce – wyjaśnia Paweł Graniewski.
Czytaj także
- 2025-03-04: Coraz więcej firm decyduje się na automatyzację procesów. Zwroty z inwestycji są możliwe już w ciągu kilku miesięcy
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
- 2025-02-26: Cyfrowe euro coraz bliżej. Europejski Bank Centralny przygotowuje się do rewolucji w systemie płatności
- 2025-02-21: Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski
- 2025-03-05: Nawet 35 proc. Polaków może się zmagać z insulinoopornością. Sygnałami alarmowymi są nagły wzrost wagi ciała, senność i napady głodu
- 2025-02-25: Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie
- 2025-02-12: Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
- 2025-02-10: Sieć MOYA planuje otwierać kilkadziesiąt nowych stacji paliw rocznie. Właśnie otworzyła 500. punkt
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
- 2025-02-18: Europejski przemysł czeka na Clean Industrial Deal. Dekarbonizacja jest potrzebna, ale innymi metodami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Farmacja

Zbrojeniówka i farmacja kluczowe dla bezpieczeństwa kraju. Polskie firmy walczą o pozycję w obu tych sektorach
Polska gospodarka stoi przed wieloma wyzwaniami – od inflacji i zmian legislacyjnych po dynamiczny rozwój technologii. W tym kontekście kluczową rolę odgrywają przedsiębiorcy, którzy nie tylko napędzają wzrost gospodarczy, ale również inwestują w innowacje, cyfryzację i zrównoważony rozwój. Z punktu widzenia bezpieczeństwa kraju jednymi z najważniejszych są branże zbrojeniowa i farmaceutyczna.
Konsument
Konsumenci zwracają uwagę na klasę energetyczną sprzętu AGD. To ma wpływ na ich rachunki

Duże AGD ma spory potencjał oszczędności prądu w gospodarstwach domowych i w całym systemie elektroenergetycznym – ocenia APPLiA Polska, związek pracodawców tej branży. Ze względu na postęp technologiczny dziś produkowane urządzenia w najlepszych klasach energetycznych zużywają 10–20 proc. prądu w porównaniu do urządzeń dostępnych 25 lat temu. Do stałego postępu w tym obszarze motywują też wymogi unijne, które z roku na rok się zaostrzają.
Prawo
Polska w końcówce europejskiej stawki pod względem udziału kobiet w zarządach spółek. Zmienić ma to unijna dyrektywa

Udział kobiet w zarządach i radach nadzorczych 140 największych spółek notowanych na warszawskiej giełdzie na koniec 2024 roku wyniósł 18,4 proc. – wynika z danych 30% Club Poland. Zgodnie z dyrektywą Women on Boards, żeby zapewnić równowagę płci, 33 proc. wszystkich stanowisk zarządczych powinno być zajmowane przez osoby należące do niedostatecznie reprezentowanej płci. Sytuację kobiet powinny poprawić obowiązkowe parytety, transparentność rekrutacji oraz merytoryczne kryteria wyboru kandydata.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.