Newsy

Dostawcę energii zmieniło już ponad 370 tys. Polaków. Co miesiąc przybywa kilka tysięcy

2015-12-23  |  06:50

Ponad 370 tys. gospodarstw domowych zmieniło dostawcę energii elektrycznej. Miesięcznie odbywa się kilka tysięcy takich migracji. Choć dynamika zmian jest coraz wyższa, to Urząd Regulacji Energetyki spore nadzieje wiąże z procedurą zbiorowej zmiany dostawcy uruchomioną niedawno przez Federację Konsumentów. Dzięki niej odbiorca indywidualny ma mieć gwarancję korzystnej umowy, bez kruczków prawnych i dodatkowych opłat.

Już kilka tysięcy odbiorców w gospodarstwach domowych miesięcznie zmienia dostawcę energii elektrycznej – informuje agencję Newseria Biznes Agnieszka Głośniewska, rzecznik prasowa Urzędu Regulacji Energetyki. – Gospodarstwa domowe robią to znacznie rzadziej niż firmy, bo przeważnie mają podpisaną umowę na czas określony.

Zdaniem Agnieszki Głośniewskiej migracja najczęściej następuje, gdy konsumentowi doskwiera aktualny usługodawca (na przykład jego dział obsługi klienta) lub znajdzie ofertę obiecującą znacznie niższą cenę lub korzystniejsze warunki (na przykład oferty łączone).

Najczęściej w umowie jest wskazany okres obowiązywania umowy, którym jesteśmy związani, i prawdopodobnie, niestety, mamy kary umowne za jej wcześniejsze wypowiedzenie – mówi Agnieszka Głośniewska. – Dopiero, gdy kończy się czas obowiązywania umowy, zaczynamy się rozglądać po rynku i sprawdzać, czy jakaś oferta nie jest dla nas korzystniejsza.

Dostawcę energii elektrycznej według informacji URE zmieniło dotychczas około 372 tys. gospodarstw domowych i 154 tys. innych podmiotów biznesowych oraz instytucjonalnych. Dynamika tego zjawiska wciąż rośnie. We wrześniu br. podmioty instytucjonalne dokonały 2,6 tys. zmian, a w październiku – ponad 4 tys. W przypadku gospodarstw domowych liczba zmian wzrosła z 7,2 tys. we wrześniu do 10,5 tys. w październiku.

Coraz więcej firm handluje także energią, mamy coraz większy wybór, na pewno wraz z rozwojem rynku zmian będzie więcej – prognozuje Agnieszka Głośniewska. – Jako klienci także powinniśmy tworzyć rynek, a przedsiębiorstwa powinny odpowiadać na nasze oczekiwania. To nie tylko jest kwestia ceny, która wprawdzie jest bardzo ważna, ale jeżeli nie możemy się dogadać ze sprzedawcą energii, gdy obsługa klienta nie jest jednak na odpowiednim poziomie, warto rozejrzeć się za konkurencyjną ofertą.

W obecnym stanie prawnym i materialnym (własność sieci przesyłowych) zmiana dystrybutora nie będzie możliwa. Można jedynie wymienić podmiot sprzedający.

Jeżeli obsługa klienta u dystrybutora szwankuje, to powstaje kwestia ewentualnego domagania się praw konsumenta, bo właściciela sieci przesyłowych nie zmienimy – precyzuje Agnieszka Głośniewska. – Bardzo duża część problemów w relacjach klientów z przedsiębiorstwem energetycznym dotyczy infrastruktury, a dystrybutora, czyli właściciela sieci przesyłowych, nie zmienimy.

URE dużą nadzieję wiąże z grupową zmianą dostawcy energii elektrycznej, która niedawno została zaproponowana przez Federację Konsumentów. Organizacja chce zgromadzić jak największą grupę gospodarstw domowych, które wyrażą chęć zmiany sprzedawcy energii elektrycznej. Migracja ma być przeprowadzona w nieskomplikowany sposób, przejrzyście. Do grupy może przystąpić każdy konsument, a udział w niej jest bezpłatny. Decyzja o podpisaniu umowy zostanie podjęta po przeprowadzeniu tzw. odwróconej aukcji (do jak najniższej ceny) wśród zgłaszających się sprzedawców, a Federacja sprawdzi zaproponowane oferty. Akcji patronuje prezes URE.

To będzie bardzo duża zmiana nie tylko ilościowa, ale i jakościowa – zachęca do udziału w akcji Agnieszka Głośniewska. – Konsument będzie mieć gwarancję dobrej umowy, bez kruczków prawnych, na czas nieokreślony, bez dodatkowych opłat. Bardzo ważne jest bezpieczeństwo, którego gwarantem stanie się Federacja. Dokument, który otrzyma klient w ramach grupowej zmiany sprzedawcy, będzie sprawdzony przez prawników. Taką umową żadna firma energetyczna na pewno nikogo nie oszuka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Polityka

Tarcza Wschód flagowym projektem na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. To przełom w zakresie unijnej obronności

Parlament Europejski uznał Tarczę Wschód, zaproponowaną przez premiera Donalda Tuska, za flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. W ramach głosowania nad rezolucją dotyczącą wzmocnienia obronności UE przyjęto poprawkę, zgodnie z którą ochrona granic lądowych, powietrznych i morskich UE przyczynia się do bezpieczeństwa całej UE, zwłaszcza jej wschodniej granicy. – To przełom, bo oznacza, że to Polska narzuca w tej chwili myślenie w Europie na temat obronności – ocenia europoseł Michał Szczerba.

Robotyka i SI

Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany

Komisja Europejska zapowiedziała uruchomienie nowej inicjatywy InvestAI, która ma zmobilizować 200 mld euro na inwestycje w sztuczną inteligencję. W globalnym wyścigu zbrojeń w AI to jednak wciąż niewiele. Również polskie firmy technologiczne zazwyczaj korzystają z infrastruktury stworzonej przez zachodnich liderów. Największym wyzwaniem, które stoi przed polskimi firmami, jest to, by innowacje były tworzone na miejscu. – Zwłaszcza że inwestycja w sztuczną inteligencję i kryptografię kwantową to inwestycja w bezpieczeństwo kraju – przekonuje dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema.

Handel

Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień

Spożycie alkoholu w Polsce systematycznie wzrasta, co pociąga za sobą dziesiątki tysięcy przedwczesnych zgonów i koszty społeczno-ekonomiczne liczone w miliardach złotych rocznie. – W Polsce alkohol tanieje w stosunku do naszych zarobków, jego cena nie nadąża za wzrostem gospodarczym. A im wyższa dostępność ekonomiczna, tym wyższa konsumpcja. Alkohol jest według mnie absurdalnie tani – mówi dr hab. n. med. Łukasz Balwicki, krajowy konsultant ds. zdrowia publicznego. Jak ocenia, konieczna jest kompleksowa zmiana polityki podatkowej, dzięki której alkohol stałby się mniej dostępną ekonomicznie używką.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.