Newsy

Drugie życie retro słów w internecie. W 2014 roku internauci użyli ich 280 tys. razy

2015-02-16  |  06:20
Play
Current Time 0:00
/
Duration Time 0:00
Remaining Time -0:00
Stream Type LIVE
Loaded: 0%
Progress: 0%
00:00
Fullscreen
00:00
Mute
Playback Rate
1
    Mówi:Łukasz Jadaś
    Funkcja:starszy specjalista ds. badań i produktów
    Firma:Instytut Monitorowania Mediów
  • MP4
  • Internauci lubią słowa retro. Badania Instytutu Monitorowania Mediów wskazują, że w 2014 roku internauci użyli ich 280 tys. razy. Staromodne wyrażenia można znaleźć w mediach społecznościowych, częściej na Facebooku niż Twitterze. Niekiedy mają podkreślić wyjątkowość wypowiadającego, czasem używane są ironicznie. W niektóre słowa, jak „zacny”, „lico” czy „niewiasta”, internet tchnął drugie życie. Z badania wynika, że archaizmy lubią też dziennikarze, którzy słów retro użyli 52 tys. razy.

    Badanie IMM wskazuje, że choć w modzie są neologizmy, to także i niektóre archaizmy wciąż nie zostały zapomniane. W ubiegłym roku internauci używali 280 tys. razy słów zagrożonych zapomnieniem. Niektóre w wypowiedziach pojawiały się często, nawet kilkadziesiąt razy.

     Archaizmy używane są najczęściej na Facebooku. W ciągu roku pojawiło się na nim ok. 80 tys. wpisów i komentarzy, które zawierały takie słowa – mówi agencji Newseria Biznes Łukasz Jadaś, starszy specjalista ds. badań i produktów z Instytutu Monitorowania Mediów.

    Przeważnie w ten sposób użytkownicy chcą podkreślić własną elokwencję lub nadać wypowiedzi żartobliwy czy ironiczny ton. Popularne „selfie” sprawiło, że w czołówce używanych wyrażeń retro znalazło się „lico” (14 tys. razy, w tym jako instagramowy hasztag). Często staromodne słowa można znaleźć na forum „Gazety Wyborczej” i skierowanego przede wszystkim do kobiet portalu Wizaz.pl.

    Nieco mniej archaicznej polszczyźnie sprzyja Twitter. Wynika to z tego, że mamy ograniczenie do 140 znaków i wydaje się, że w tak krótki komentarz trudniej jest wpleść takie słowa – ocenia ekspert z IMM.

    Dzięki mediom społecznościowym część staromodnych wyrażeń wróciła do łask, np. „zacnie” dzięki internautom dostało drugie życie.

    Słowo, które nie jest może zapomniane, ale jednak staromodne, które ma wydźwięk może nieco nadmiernie wytworny, zrobiło karierę w internecie głównie dzięki memom, w których zaczęto go często używać w odniesieniu do rozmaitych zdarzeń z życia codziennego – komentuje Jadaś.

    Z archaicznego słownika chętnie korzystają także dziennikarze (51 tys. razy), przede wszystkim „Gazety Wyborczej”. To w jej artykułach można znaleźć takie słowa jak „degrengolada”, „gawiedź” czy „koteria”. 

    Zbliża się Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego i z tej okazji w Instytucie Monitorowania Mediów postanowiliśmy zbadać te nieco mniej znane i popularne zakątki naszego ojczystego języka – mówi Jadaś. – Zwróciliśmy się o pomoc do Biblioteki Śląskiej, która na podstawie sugestii internautów zgromadziła katalog słów zagrożonych zapomnieniem. Opierając się na tym, zbadaliśmy w mediach społecznościowych, jak często Polacy używają tych słów i jak bardzo są one zagrożone.

    W użyciu są wciąż takie słowa, jak „dandys”, czy czasownik „zzuć”, które rozumie większość internautów. Są jednak słowa, które powoli zacierają się w pamięci, a w ciągu roku użyto ich w sieci zaledwie jeden raz lub nie użyto wcale

    Wśród nich jest słowo „tantny”, które oznacza kogoś wyjątkowo rozrzutnego, kto nieostrożnie obchodzi się z pieniędzmi. Bardzo rzadko używanym słowem jest „sabatnik”, które w zależności od regionu Polski oznacza wieloramienny lichtarz lub piec do wypieku chleba. To wynika z tego, że pewnych przedmiotów, które do niedawna były rzeczami użytku codziennego, już nie używamy, dlatego nie używamy też słów, które nazywały te przedmioty – tłumaczy ekspert.

    Mało kto rozumie też staromodne słowa opisujące stopień pokrewieństwa. Praktycznie nie używa się rzeczownika „synowicy” (czyli bratanicy), niewiele osób wie, co oznacza „jątrew” (bratowa). Takie wyrażenia można przeważnie spotkać na stronach poświęconych dawniej używanym słowom. Część internautów wciąż używa słów „wydudlić” (wypić do dna), „szaławiła” (lekkoduch), „ścichapęk” (dzisiaj na określenie takiej osoby stosuje się wyrażenie „cicha woda”) czy „epuzer” (znacznie częściej używa się słowa „absztyfikant”).

    Do pobrania

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Handel

    Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

    Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.

    Handel

    Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

    Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.

    Nasza strona używa cookies między innymi w celu gromadzenia statystyk oraz prawidłowego funkcjonowania serwisu. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przegladarki oznacza, że ciasteczka będa zapisywane na Twoim urządzeniu. Pamietaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Kliknij tutaj aby zamknąć