Newsy

Wyższe wykształcenie to większe szanse na rynku pracy

2012-12-06  |  06:15
Mówi:prof. Jarosław Górniak
Funkcja:kierownik naukowy projektu Biznes Kapitału Ludzkiego
Firma:Uniwersytet Jagielloński
  • MP4

    W Polsce pracy nie ma 20 proc. osób z wyższym wykształceniem. Pracodawcy narzekają jednak na to, że nie ma na rynku kandydatów z odpowiednimi kwalifikacjami, a uczelnie kształcą na mało przydatnych kierunkach. Eksperci przewidują, że szkoły, które nie współpracują z przedsiębiorcami i nie dostosują się do ich wymagań będą stopniowo upadać. Nie cała wina leży jednak po ich stronie.

    Według badań Eurostatu 80 proc. absolwentów uczelni wyższych ma pracę. Pozostali w większości nie odpowiadają pracodawcom. Z badań ManpowerGroup wynika, że 37 proc. polskich przedsiębiorców ma problem ze znalezieniem kandydatów z odpowiednim wykształceniem i doświadczeniem. Profesor Jarosław Górniak,  kierownik naukowy projektu Biznes Kapitału Ludzkiego i pracownik Uniwersytetu Jagiellońskiego wyjaśnia, że uczelnie muszą nawiązać współpracę z biznesem.

     – Jeżeli uczelnie nie postawią na jakość i nie będą dostarczały kandydatów, którzy będą dostawali pracę, stopniowo będą z rynku eliminowane. W sytuacji, kiedy zmniejsza się liczba studentów, to oni z czasem będą szukali informacji o tym, gdzie ich się kształci lepiej, gdzie ich się kształci gorzej – mówi prod. Górniak.

    Według przedsiębiorców uczelnie kształcą zbyt wiele osób na kierunkach nieprzydatnych pracodawcom – dotyczy to głównie socjologii, historii, marketingu i zarządzania oraz politologii. Tymczasem największe szanse na zatrudnienie mają programiści – szacuje się, że tego typu ofert jest nawet 30 proc. spośród wszystkich – a także specjaliści do spraw zakupów i handlu. Nie oznacza to jednak, że powstaje aż tyle nowych miejsc pracy.

    – Około 17 proc. pracodawców rokrocznie deklaruje, że poszukuje pracowników. Ale znakomita większość, ponad 90 proc., szuka przede wszystkim pracowników, którzy mają zastąpić tych, którzy z naturalnych powodów odchodzą. Tylko cząstka z tych 17 proc. firm szuka na nowe stanowiska pracy związane ze zmianami zachodzącymi na rynku – twierdzi prof. Górniak.

    Profesor apeluje jednak, by nie zrzucać całej odpowiedzialności na system edukacyjny. Winny jest także kryzys.

    – To wynika z makroekonomicznej sytuacji, w której przedsiębiorstwa są w sytuacji niepewności co do możliwości rozwojowych, utrzymują raczej swoje zasoby ludzkie, pracowników doświadczonych i już sprawdzonych, takich, którzy już potrafią wykonywać zadania, które na nich ciążą – mówi wykładowca Uniwersytetu Jagiellońskiego.

    Średni poziom bezrobocia UE, liczony przez Eurostat, jest najwyższy od 1995 roku. Polska znajduje się w środku tej stawki (wg metodologii Eurostatu mamy bezrobocie na poziomie 10,4 proc., GUS podaje 12,5 proc). Nie jest tak źle jak w Hiszpanii, gdzie bezrobocie przekroczyło już 26 proc, ale wiele brakuje nam do Austrii, gdzie bez pracy pozostaje około 4 proc. obywateli.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Kongres MOVE

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

    Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

    Ochrona środowiska

    Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

    Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

    Prawo

    Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

    Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.