Newsy

Emitel: warunki przetargu na 1800 MHz nie są dla nas łatwe

2012-09-19  |  06:43
Mówi:Przemysław Kurczewski
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Emitel
  • MP4

    Właściciel infrastruktury radiowo-telewizyjnej jest zainteresowany nową częstotliwością, choć na razie nie złożył UKE swojej oferty. – Wystąpiliśmy o dokumentację i ją analizujemy. Warunki nie są łatwe, ale są przejrzyste – mówi Przemysław Kurczewski, prezes Emitela.

    Według wcześniejszych zapowiedzi, Emitel potrzebuje cennych częstotliwości z pasma 1800 MHz, by być operatorem hurtowym, który będzie oferować usługi jak np. mobilny internet innym uczestnikom rynku: sieciom komórkowym i kablówkom. Jednak decyzja o starcie w przetargu jeszcze nie zapadła.

     –  Wystąpiliśmy o dokumentację i ją w tej chwili analizujemy. Decyzje, czy i w jakiej formie uczestniczyć w przetargu, będą podjęte oczywiście przed upływem terminu złożenia. Warunki przetargu nas nie zaskoczyły. Nie są dla nas łatwe, natomiast są przejrzyste i równe dla wszystkich, dlatego mam nadzieje, że weźmiemy w tym udział – zdradza Agencji Informacyjnej Newseria prezes Przemysław Kurczewski.

    W planach Emitela są również usługi multimedialne. Firma chce wprowadzić na rynek usługę Zarządzanego Transferu Plików (ZTP) pod nazwą FiDex. Usługa pozwala na bezpieczny, szybki i zautomatyzowany transfer plików wielkości nawet kilkuset gigabajtów. Takie rozwiązanie ułatwi firmom obniżenie kosztów, zwiększenie transferu danych i zapewni odpowiednią ich ochronę.

    Firma pracuje nad swoją ofertą dla mniejszych operatorów.

     – Mamy podpisanych parę kontraktów szczególnie jeśli chodzi o dostęp do naszej infrastruktury, którą otworzyliśmy dla wszystkich na zasadach równego traktowania i w sposób bardzo przejrzysty. Nie mogę powiedzieć, że jestem do końca zadowolony z postępów prac na tym etapie, natomiast sprawy posuwają się do przodu, więc mam nadzieję, że ta oferta się trochę rozwinie w tym roku i z początkiem przyszłego roku – podkreśla prezes Emitela.

    Nie chce zdradzać szczegółów, ale podkreśla, że dotyczy to zmiany sposobów dosyłu sygnału telewizyjnego, i oferty, na bazie której operatorzy kablowi powinni móc zaoferować swoim abonentom dodatkowe usługi, nie tylko ograniczającą się do usług telewizji i przesyłu wideo, ale także do innych usług dodanych.

     – To nie jest potężna kwota. To jest dodawanie usług do istniejącej infrastruktury. Nie spodziewam się, że to będzie potężna kwota w naszym bilansie, natomiast powinna być zauważalna – zapewnia Przemysław Kurczewski, zapytany o szacowane przychody z nowej formy działalności.

    W najbliższym czasie może również zostać wprowadzona nowa usługa biblioteki VOD (video-on-demand).

     – To jest jedna z tych rzeczy, nad którymi pracujemy i jeden z tematów, o których nie chciałbym zbyt dużo mówić. Lecz jesteśmy już na to gotowi i mam nadzieję, że to wprowadzimy komercyjnie w najbliższym czasie – zapowiada Przemysław Kurczewski.

    Już w listopadzie tego roku firma, która jest operatorem multipleksów naziemnej telewizji cyfrowej, rozpocznie wyłączanie nadajników obsługujących analogowy sygnał telewizji naziemnej, który potrwa do końca lipca 2013 roku. 

     – Emitel ma o tyle prostą sytuację, że jesteśmy operatorem technicznym odpowiedzialnym za dosył i emisję sygnału telewizyjnego, i w tym kontekście sam proces wyłączenia analogowego sygnału telewizyjnego nie stanowi większego problemu. Emitel jest też odpowiedzialny za dosył i emisję sygnału cyfrowego. Pytanie, czy w poszczególnych regionach ten sygnał będzie powszechnie dostępny na dzień wyłączenia sygnału. Wstępne badania przeprowadzone przez Urząd Komunikacji Elektronicznej w województwie lubuskim wskazują na to, że takie pokrycie jest, ale rzeczywistość zweryfikuje jak to będzie wyglądać na koniec dnia – twierdzi prezes firmy.

    Emitel jest właścicielem prawie całej infrastruktury radiowo-telewizyjnej w Polsce, należy do niego ponad 300 wież nadawczych. W ubiegłym roku, za kwotę 432 mln euro, spółkę przejął fundusz Montagu Private Equity LLP. Wcześniej Emitel należał do Telekomunikacji Polskiej.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

    Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

    Problemy społeczne

    Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

    Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

    Ochrona środowiska

    Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

    Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.