Mówi: | Herbert Wirth |
Funkcja: | Prezes Zarządu |
Firma: | KGHM Polska Miedź S.A. |
Jest zgoda akcjonariuszy na przejęcie kanadyjskiej Quadry przez KGHM
Walne zgromadzenie akcjonariuszy kanadyjskiej firmy Quadra zgodziło się w Vancouver na przejęcie jej przez KGHM. Za 100 proc. aktywów Quadry polski koncern zapłaci ponad 9 mld zł, czyli 15 dolarów kanadyjskich za akcję.
Na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy było zarejestrowanych 101 mln akcji z ogólnej liczby 199 mln akcji, czyli ponad 50 proc. Za przyjęciem oferty KGHM oddano 78 mln głosów, przeciwko 23 mln. Oznacza to, że wymagana większość 2/3 głosów zarejestrowanych na walnym zgromadzeniu została przekroczona.
Kolejnymi etapami finalizacji transakcji są zatwierdzenie jej przez Sąd Najwyższy Kolumbii Brytyjskiej oraz uzyskanie zgody ministra przemysłu Kanady. Procedura powinna się zakończyć w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Przejęcie kanadyjskiego koncernu ma być kolejnym krokiem do ekspansji zagranicznej KGHM.
- Jest szereg przesłanek, dlaczego w ogóle wychodzimy za granicę. KGHM jest firmą, która jest ulokowana w jednym kraju, na jednym złożu i trzeci element - jest to złoże, które wymaga wysokich kosztów eksploatacji. W związku z tym, jeżeli mamy się specjalizować i jednocześnie nie stracić konkurencyjności światowej, to musimy poszukać takich aktywów, które są tańsze w eksploatacji, tak żeby ta średnia ważona kosztów eksploatacyjnych była konkurencyjna w stosunku do świata - podkreśla Herbert Wirth, prezes zarządu KGHM Polska Miedź.
W 2010 roku koncern z Lubina wydobył nieco ponad 420 tys. ton miedzi. Przejęcie Quadry da co najmniej 100 tys. ton miedzi więcej jeszcze w tym roku, czyli zwiększy produkcję o 25 proc., a w 2018 roku wzrost osiągnie 180 tys. ton. Całkowite zasoby wzrosną o ponad 8,2 mln ton miedzi, a KGHM stanie się czwartą wydobywczą potęgą świata.
- Liczą się duzi gracze: czyli co najmniej 700 i więcej tysięcy ton metalu. Do tego dochodzi jeszcze szereg innych metali, typu srebro, molibden i to, co jest dla każdego zjadacza chleba bardzo euforyczne, czyli złoto - wymienia Herbert Wirth.
Quadra FNX posiada sześć działających kopalń w rejonach o niskim ryzyku politycznym i technicznym: Arizonie, Nevadzie, kanadyjskim Ontario oraz Sierra Gorda w Chile. Ostatnia lokalizacja zostanie uruchomiona w 2014 roku. Chilijskie złoże zawiera 1,3 miliarda ton rudy bogatej w miedź, złoto oraz molibden, a roczne wydobycie szacowane jest na 200 tys. ton miedzi.
- Dwa aktywa są dla nas najcenniejsze. To jest Sierra Gorda, zlokalizowane w Chile i w tej chwili jest uruchomiony etap budowy kopalni, budowy zakładu i wzbogacania, więc to już jest etap inwestycyjny. Jeżeli chodzi o drugie aktywo, Victoria w rejonie Sudbury, Ontario kanadyjskim, to jest na etapie bankowego studium wykonalności, gdzie za moment wejdziemy, po projekcie z budową szybu, z robotami udostępniającymi - wyjaśnia prezes KGHM.
Zasoby złoża w Victorii w Kanadzie szacowane są na poziomie 14,5 mln ton rudy, bogatej w miedź i nikiel.
Quadra FNX dysponuje ponad 1 mld USD środków pienięznych, a w 2010 roku wygenerowała 172 mln USD zysku, co umożliwia jej samodzielne finansowanie nakładów inwestycyjnych na istniejące kopalnie i planowany rozwój projektów wydobywczych.
KGHM: planujemy wejście na kanadyjską giełdę
Czytaj także
- 2024-05-21: Jedynie 20 proc. zużywanych w kraju surowców mineralnych pochodzi z Polski. Rozwiązaniem może być recykling części metali
- 2024-04-29: Trwają prace nad kolejnym pakietem sankcji UE wobec Rosji. Od determinacji Zachodu zależy uszczelnienie dotychczasowych restrykcji
- 2022-10-24: Regiony górnicze przygotowują się na życie po węglu. Liczą na środki z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji
- 2022-10-06: Zdaniem górników Polska nie jest gotowa na transformację w energetyce. Problemem jest nadmierne uzależnienie od węgla
- 2022-09-30: W Polsce rusza program rekultywacji hałd kopalnianych. Jest w nich ukrytych nawet do 150 mln t węgla
- 2022-08-09: Energetyczna strategia rządu budzi wątpliwości górników. Obawiają się też o plany tworzenia miejsc pracy po zamykaniu kopalni
- 2022-07-22: 11,5 mld zł na dodatki węglowe dla 3,8 mln polskich rodzin. Problemy z węglem nie skończą się jednak tej zimy
- 2022-07-20: Prezes Instytutu Jagiellońskiego: Górnicy chcą wyższych cen węgla dla energetyki. Zapominają, że przez lata byli przez nią dotowani
- 2022-02-18: Dolny Śląsk liczy na ponad 550 mln euro z Funduszu na Rzecz Sprawiedliwej Transformacji. Trwają konsultacje planu wykorzystania tych środków
- 2022-01-18: Czeska kopalnia od roku działała bez oceny oddziaływania na środowisko. Polski rząd wykorzysta ten fakt podczas negocjacji w sprawie Turowa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.