Newsy

Biznes przestawia się na obieg zamknięty. Nawet niewielkie zmiany w łańcuchu dostaw mogą przynieść firmom wielomilionowe oszczędności

2023-05-24  |  06:30
Mówi:dr hab. Halina Brdulak, profesorka Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, członkini Rady Programowej Global Compact Network Poland
Agnieszka Sznyk, prezeska Instytutu Innowacji Odpowiedzialnego Rozwoju INNOWO
Reinier Schlatmann, prezes regionu Europy Wschodniej w DS Smith
  • MP4
  • Polskie firmy są dopiero na początku drogi do zrównoważonego rozwoju, ale przykładają do niego coraz większą wagę, co wymusza m.in. presja regulacyjna oraz rosnące oczekiwania ze strony klientów, inwestorów i partnerów biznesowych. – Aby model produkcji był zrównoważony, trzeba jednak wprowadzić zmiany w całym łańcuchu dostaw. Jest to możliwe tylko wtedy, kiedy zarówno producenci, dostawcy, operatorzy logistyczni, jak i klienci – czyli wszyscy uczestnicy tego łańcucha – poszukają odpowiednich rozwiązań już na etapie jego projektowania – zauważa Halina Brdulak z SGH i UN Global Compact Network Poland. Czasem wystarczy wprowadzić w nim nawet niewielkie zmiany, które w dużej skali przełożą się na wymierny efekt środowiskowy i ekonomiczny, przynosząc wielomilionowe oszczędności.

    Z ubiegłorocznego raportu firmy doradczej EY („Czy polski biznes jest zrównoważony?”) wynika, że w zakresie zrównoważonego rozwoju istnieje zauważalna różnica pomiędzy deklaracjami a realnymi działaniami firm. Choć 90 proc. przedsiębiorstw twierdzi, że ich działalność uwzględnia aspekty związane z ESG, to już tylko 67 proc. stosuje się do nich w codziennej aktywności. Co więcej, jedynie 48 proc. firm przełożyło założenia strategii zrównoważonego rozwoju na poszczególne obszary funkcjonowania swojego biznesu. 

    – Dążenie do zrównoważonego rozwoju w firmach stało się powszechne i wymuszają je między innymi regulacje, czyli wprowadzenie Europejskiego Zielonego Ładu i konieczność raportowania w zakresie ESG – mówi agencji Newseria Biznes Halina Brdulak, profesorka warszawskiej SGH i członkini Rady Programowej UN Global Compact Network Poland. – Te działania firm, zmierzające m.in. do obniżenia emisji CO2, są jak na razie bardziej deklaratywne i nie można powiedzieć, że mają już wymierny efekt. Patrząc chociażby na globalny ślad węglowy w 2022 i 2023 roku, on jest wyższy niż w okresie pandemii.

    Presja na zielony rozwój będzie jednak rosnąć. Po pierwsze, ze względów regulacyjnych – już w tej chwili aż 86 proc. firm wskazuje, że krajowe i unijne przepisy prawne są głównym motywatorem do podejmowania działań prośrodowiskowych. Coraz większe są też wymagania ze strony konsumentów, inwestorów i partnerów handlowych – dla 57 proc. organizacji istotne jest to, czy wybrany przez nich kontrahent spełnia kryteria zrównoważonego rozwoju. Co istotne, aby produkować i działać w sposób bardziej zrównoważony, firmy muszą wziąć pod lupę cały swój łańcuch dostaw.

    – Ważne jest wprowadzanie rozwiązań nie tylko na poziomie jednego producenta, ale na poziomie całego łańcucha dostaw, włączanie w działania na rzecz zrównoważonego rozwoju partnerów, dostawców i usługodawców. Duże przedsiębiorstwa mają tu pole do działania, ponieważ mogą wpływać na swoich poddostawców, wspierać ich, żeby oni także zmieniali swoje modele funkcjonowania. Inaczej nie osiągniemy w pełni zamkniętego obiegu i zrównoważonego modelu produkcji – mówi Agnieszka Sznyk, prezeska Instytutu Innowacji Odpowiedzialnego Rozwoju INNOWO.

    – Obniżenie śladu węglowego w logistyce i całym łańcuchu dostaw to jest sprawa absolutnie zasadnicza. Jednak jest to możliwe tylko wtedy, kiedy zarówno producenci, dostawcy, operatorzy logistyczni, jak i klienci – czyli wszyscy uczestnicy tego łańcucha – poszukają odpowiednich rozwiązań już na etapie jego projektowania. Już na samym początku trzeba się zastanowić, jak ten łańcuch powinien być zaprojektowany, żeby faktycznie zmniejszyć ślad węglowy – dodaje profesorka warszawskiej SGH.

    – Czasami mała zmiana  może się przyczynić do uzyskania kilku milionów oszczędności w kosztach łańcucha dostaw. To spora kwota, zwłaszcza dzisiaj, gdy większość firm intensywnie szuka sposobów na redukcję kosztów – wskazuje Reinier Schlatmann, prezes regionu Europy Wschodniej w DS Smith.

    Za przykład mogą posłużyć opakowania, których rocznie na polski rynek jest wprowadzanych ok. 5,5 mln t (GUS).

    – Jeśli będą one nieco mniejsze, choćby o 1 mm, to w ciężarówce zmieści się ich już o 15–20 proc. więcej. W efekcie potrzeba mniej ciężarówek, co przekłada się na zmniejszenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery nawet o 70 proc. – mówi Reinier Schlatmann. – Często w przesyłkach zamówionych w sklepach internetowych jest mnóstwo powietrza, wolnej przestrzeni. Tylko w Polsce co roku w takich niedopasowanych do zawartości paczkach transportowanych jest ok. 40 mln m3 powietrza, co przekłada się na marnotrawstwo 90 tys. t papieru i ponad 300 mkw. taśmy klejącej, którą można by owinąć cały Kraków. Projektując bardziej dopasowane opakowania, można oszczędzić zasoby, minimalizując jednocześnie negatywny wpływ na środowisko naturalne.

    Przejście na gospodarkę o obiegu zamkniętym, w której materiały i surowce są recyklingowane i zwracane do obiegu, a ilość odpadów ograniczona do minimum, to jedno z głównych wyzwań związanych ze zrównoważonym rozwojem. Z drugiej strony GOZ przekształca schematy łańcuchów produkcji i konsumpcji oraz projektuje na nowo modele biznesowe. Jest to więc szansa na rozwój innowacji i pobudzenie wzrostu gospodarczego. Według szacunków przytaczanych przez firmę doradczą Deloitte Unia Europejska dzięki przejściu na GOZ mogłaby osiągnąć roczne oszczędności rzędu 630 mld dol. netto, czyli ok. 3 proc. unijnego PKB. Z kolei w przypadku Polski redukcja zużycia materiałów i energii we wszystkich sektorach już o 1 proc. stwarza możliwość uzyskania wartości dodanej dla całej gospodarki na poziomie 19,5 mld zł.

    – W dzisiejszych czasach wszyscy skupiają się na ochronie środowiska i jest to właściwy kierunek. Jednak wszyscy borykamy się też z wyzwaniami gospodarczymi. Tymczasem okazuje się, że potencjalne skutki przejścia na gospodarkę o obiegu zamkniętym są ogromne, można dzięki temu uzyskać duże korzyści w wymiarze ekonomicznym i środowiskowym. Branża opakowań i recyklingu papieru to są sektory z natury cyrkularne, bo papier trafia do ponownej dystrybucji i ponownie staje się surowcem – mówi prezes regionu Europy Wschodniej w DS Smith.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Bankowość

    ePłatności z wykorzystaniem portfeli cyfrowych będą już wkrótce dostępne w mObywatelu. Do pilotażu usługi dołączy więcej urzędów

    Ponad 50 gmin korzystających z ePłatności w mObywatelu i 82 tys. zrealizowanych transakcji – to dotychczasowy efekt pilotażu tej usługi prowadzonego od ubiegłego roku. Mieszkańcy uczestniczących w nim gmin mogą przez aplikację i portal płacić m.in. podatek od nieruchomości czy podatek rolny albo uiszczać opłaty za śmieci. Do opcji opłacania zobowiązań administracyjnych wkrótce dojdą także płatności z inicjatywy użytkownika, czyli np. opłaty skarbowe ponoszone przy okazji załatwiania różnych spraw urzędowych. Trwają także prace nad wdrożeniem kolejnych metod płatności – do BLIK-a właśnie dołączyły karty płatnicze, a następne będą cyfrowe portfele, czyli Google Pay i Apple Pay.

    Ochrona środowiska

    Beton z alg czy szkło fotowoltaiczne. Ekologiczne innowacje zmieniają sektor budowlany

    Sektor budynków i budownictwa jest największym emitentem gazów cieplarnianych, odpowiadając za 37 proc. globalnych emisji – wynika z danych ONZ. Tradycyjne materiały budowlane, takie jak beton czy cegły, są stopniowo udoskonalane, aby jak najlepiej odpowiadać na wyzwania środowiskowe. – Większość producentów, szczególnie tych dużych, skupia się na tym, aby obniżać koszty ekologiczne produkcji materiałów, tak żeby konsumenci otrzymywali produkt bardziej zrównoważony – ocenia Tomasz Bojęć, partner zarządzający w ThinkCo. Z drugiej strony na rynek wchodzą innowacje, które stosowane w większej skali będą stopniowo zazieleniać budownictwo.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.