Newsy

Na rynku przybywa ofert kredytów hipotecznych ze stałym oprocentowaniem. Na razie jednak tylko w ograniczonym zakresie

2018-07-17  |  06:25

Rekordowo niskie stopy procentowe to dla kredytobiorców z jednej strony niskie raty, z drugiej strony pewność, że prędzej czy później oprocentowanie ich kredytów wzrośnie. To może spowodować problemy z ich spłacalnością. Rozwiązaniem mogłoby być wprowadzenie kredytów ze stałym oprocentowaniem, o co apeluje UOKIK. Na rynku jest coraz więcej ofert tego typu, ale o ograniczonym zakresie. Urząd rekomenduje też, by banki wypracowały system wczesnego ostrzegania konsumentów o przewidywanych niekorzystnych dla nich zmianach na rynku.

Klienci, którzy biorą kredyt hipoteczny, są narażeni na dwa główne ryzyka. Po pierwsze, na utratę źródła dochodów, na podstawie których mogą regulować ratę miesięczną. Drugie ryzyko jest takie, że rata w związku ze wzrostem stóp procentowych tak może wzrosnąć, że ten ciężar będzie zbyt duży jak na budżety gospodarstw domowych. Chcielibyśmy ten drugi czynnik, czyli potencjalną zmianę wysokości raty, ograniczyć do minimum, co zapewniałyby stałe stopy procentowe – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Stopy procentowe kształtują się na rekordowo niskich poziomach. Ostatnia podwyżka miała miejsce w 2015 roku. Od tamtego czasu raty kredytów utrzymywały się na zbliżonym poziomie. Dodatkowo odsunięcie w czasie podwyżek stóp procentowych zachęca kolejne osoby do zaciągania kredytów. Analizy BIK wskazują, że wartość udzielonych kredytów mieszkaniowych może w tym roku wynieść ponad 50 mld zł. Po serii podwyżek, która prędzej czy później nastąpi, wiele gospodarstw może mieć problem ze spłatą zadłużenia. Dlatego UOKIK apeluje o wprowadzenie na szerszą skalę kredytów ze stałym oprocentowaniem.

– Nawet świadomemu konsumentowi, który idzie do banku, oferuje się tylko kredyty hipoteczne o zmiennym oprocentowaniu, a jeśli są o stałej stopie, to są to kredyty na 5–7 lat. W Europie standardem są stałe stopy procentowe, a nie zmienne, tak jak u nas. To byłoby też dojście do standardu, z którym spotykają się konsumenci w innych państwach Europy – przekonuje Marek Niechciał.

Obecnie tylko kilka banków ma taką ofertę, ale zwykle mają one ograniczony zakres. Przykładowo, umowa na kredyt ze stałą stopą obowiązuje przez np. 5 lat, a następnie negocjuje się dalsze warunki.

– Jeśli Kowalski nie lubi ryzyka, to nie ma szans na to, żeby znaleźć produkt, który odpowiadałby jego profilowi konsumenckiemu. Gdyby banki miały konsumentów płacących co miesiąc tę samą ratę, miałyby lepszą jakość tych kredytów. Mniej kredytów się zepsuje z tego tytułu, że wzrośnie oprocentowanie i rata, a konsument wpadnie w kłopoty finansowe i przestanie płacić. W interesie banków jest, żeby rozpowszechnić stałą stopę – podkreśla prezes UOKiK.

Jak podkreśla, niższe ryzyko dla banków mogłoby oznaczać niższe marże.

To kwestia tego, żeby banki zmieniły swoje nastawienie, a pieniądze poszły na akcję uświadamiającą, reklamową, dzięki czemu zmieni się świadomość konsumentów. Mamy najniższe w historii Polski stopy procentowe i najniższe bezrobocie. Pytanie, czy te stopy procentowe mogą spadać jeszcze bardziej – większa jest jednak szansa, że mogą rosnąć. Bezrobocie może spadać, ale są okresy, kiedy rośnie, więc byłoby pożyteczne, żeby klient miał kredyt o stałej racie i spał spokojnie – mówi Marek Niechciał.

UOKiK apeluje, by banki wdrożyły rozwiązania, które zapewnią kompleksową i zrozumiałą informację o ryzyku związanym z umową kredytu hipotecznego, zwłaszcza możliwych podwyżkach stóp procentowych i ich konsekwencjach. Instytucje finansowe powinny też na każdym etapie współpracy brać pod uwagę sytuację klienta. Banki miałyby też wypracować system wczesnego informowania i ostrzegania konsumentów o przewidywanych niekorzystnych dla nich zmianach dotyczących stóp procentowych.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Farmacja

Zagrożenie krztuścem pozostaje najwyższe od ponad trzech dekad. Odporność utrzymuje się do 10 lat po szczepieniu

W ubiegłym roku na krztusiec zachorowało ponad 32 tys. osób. To ok. 35 razy więcej niż rok wcześniej. Ostatnie tygodnie przynoszą wyhamowanie tendencji wzrostowej, ale Główny Inspektor Sanitarny przestrzega przed tą groźną chorobą i wskazuje na konieczność szczepień u dzieci już w okresie niemowlęcym i szczepień przypominających u dorosłych. Dużą rolę w promowaniu tej jedynej formy profilaktyki odgrywają pielęgniarki, które nie tylko informują o korzyściach ze szczepień, ale też mogą do nich kwalifikować.

Bankowość

Zdaniem 80 proc. Polaków ceny nieruchomości są wysokie lub bardzo wysokie. Mimo to i tak wolimy posiadać na własność, niż wynajmować

Tylko 26 proc. Polaków uważa, że mamy obecnie dobry moment na zakup nieruchomości. Dla ośmiu na 10 ankietowanych ceny nieruchomości są obecnie wysokie lub bardzo wysokie. 65 proc. ocenia też, że niewiele osób z ich otoczenia może sobie teraz pozwolić na zakup mieszkania lub domu – wynika z badania „To my. Polacy o nieruchomościach” portalu ogłoszeniowego Nieruchomosci-online.pl.

Transport

Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]

System ETS2, który zacznie obowiązywać od 2027 roku, nałoży podatek na paliwa kopalne wykorzystywane do ogrzewania budynków czy w transporcie. Koszty w dużej mierze poniosą dostawcy, w tym małe i średnie firmy. – Potencjalny wpływ systemu ETS2 na sektor MŚP w Polsce będzie znacznie mniej drastyczny, niż mogłoby się wydawać. Konieczne jest jednak przygotowanie odpowiednich instrumentów, które wesprą przedsiębiorców w przemianie w kierunku niskoemisyjnym, ale jednocześnie będą unikały podwójnej kompensacji – wskazuje raport WiseEuropa pt. „Wędka czy ryba? Wsparcie dla polskich MŚP w związku z wprowadzeniem ETS2”.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.