Newsy

Sądy ogłaszają coraz więcej upadłości konsumenckich. Do końca tego roku niewypłacalność ogłosi ponad 12 tys. osób

2020-11-13  |  06:30

Rośnie liczba firm, które wkraczają na ścieżkę restrukturyzacji. W ciągu dziewięciu miesięcy w Polsce wszczęto 457 postępowań restrukturyzacyjnych. Problemy spowodowane pandemią COVID-19 mają jednak nie tylko przedsiębiorcy, ale i osoby fizyczne. Tylko we wrześniu upadłość konsumencką ogłoszono w stosunku do 1366 osób, a ich łączna liczba ma przekroczyć 12 tys. do końca tego roku. Koronawirus zmienił też realia pracy sądów i prawników, ale również i ich klientów, którzy w obliczu przedłużających się terminów rozpraw coraz częściej dążą do ugody z drugą stroną.

– Wskutek pandemii mamy zdecydowanie więcej spraw dotyczących upadłości konsumenckiej, co statystyki powoli już zaczynają potwierdzać. Ludzie po prostu nie wytrzymywali lockdownu, nie mieli tylu oszczędności. To samo dotyczy przedsiębiorstw – upadłości bądź zawieszanie działalności też są niestety coraz bardziej powszechne – mówi agencji Newseria Biznes Anna Stasiak-Apelska, radca prawny w Kancelarii Cioch & Partnerzy.

Jak wynika z danych KUKE, upadłość we wrześniu ogłosiły 32 firmy, co oznacza wzrost o 33 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem, ale w ujęciu rocznym spadek o 35 proc. Liczba niewypłacalności (postępowań upadłościowych i restrukturyzacyjnych) sięgnęła 124, a więc była wyższa o 35 proc. niż w sierpniu i o 23 proc. większa niż przed rokiem.

Statystyki pokazują, że liczba firm w restrukturyzacji istotnie wzrasta od początku pandemii. We wrześniu liczba nowo ogłoszonych restrukturyzacji wyniosła 92, notując wzrost o 35 proc. w skali miesiąca i aż o 77 proc. w ujęciu rocznym. Około 70 proc. takich postępowań to uproszczona restrukturyzacja, z której na mocy nowych przepisów przedsiębiorcy mogą korzystać od czerwca tego roku. Pierwszy rekord padł już w lipcu, kiedy liczba ogłoszonych restrukturyzacji (71) była najwyższa w historii badań KUKE i zwiększyła się o prawie 100 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Z analiz Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej wynika, że łącznie – od początku tego roku do końca września – w Polsce wszczęto 457 postępowań restrukturyzacyjnych. Problemy spowodowane pandemią mają jednak nie tylko firmy, ale i osoby fizyczne. COIG podaje, że do końca września br. w Monitorze Sądowym i Gospodarczym opublikowano 8030 upadłości konsumenckich. To oznacza, że po dziewięciu miesiącach było ich więcej niż w całym ubiegłym roku. Tylko we wrześniu ogłoszono upadłość w stosunku do 1366 osób, a według prognoz ich łączna liczba przekroczy 12 tys. do końca tego roku.

Natężenie spraw spowodowanych trudną sytuacją finansową firm lub konsumentów to niejedyne obserwacje środowiska prawników w związku z sytuacją epidemiologiczną.

– Realia pracy sądów w czasie pandemii COVID-19 musiały się zmienić. Przez ponad dwa miesiące nie były wyznaczane terminy rozpraw, co spowodowało bardzo duże opóźnienia w sprawach wszelkiego rodzaju – mówi Anna Stasiak-Apelska. – W tej chwili kluczową kwestią jest nadrobienie tych terminów, bo przez ten czas sprawy się piętrzyły. Mamy ich coraz więcej, a przepustowość sądów też jest ograniczona. Tym bardziej że już wcześniej mieliśmy dość duże zatory, więc sytuacja wymaga uporządkowania.

Jak podkreśla, tempo prowadzenia spraw w dużej mierze zależy także od przygotowania zarówno pełnomocników, jak i klientów, ale też gotowości do kompromisu i chęci jak najszybszego załatwienia sprawy.

– Pandemia spowodowała wśród wielu klientów – obecnych bądź nowych – taką sytuację, że zastanawiają się, jak mogliby przyspieszyć rozwiązanie sporu, ponieważ droga sądowa jest w tej chwili wydłużona z oczywistych powodów. Często starają się w sposób ugodowy zawrzeć porozumienie z drugą stroną – mówi radca prawny w Kancelarii Cioch & Partnerzy.

Jak wskazuje, rozstrzygnięcie sporu sądowego można przyspieszyć, przychodząc na rozprawę dobrze przygotowanym, z pełną dokumentacją. Przed rozprawą warto też porozmawiać z pełnomocnikiem drugiej strony i spróbować wspólnie wypracować kompromis, ponieważ ugoda pozasądowa jest zdecydowanie szybsza i tańsza dla klienta.

Koronawirus miał też duże przełożenie na model pracy prawników i radców prawnych. Ci – podobnie jak wiele innych grup zawodowych – w związku z pandemią musieli przestawić się na pracę zdalną i kontakty online.

– Klienci też już wiedzą, że w niektórych sprawach mogą napisać maila lub zadzwonić, porozmawiać albo dostać pisemną odpowiedź i nie muszą w tym celu przychodzić do kancelarii. Oczywiście wszystko robimy z uwzględnieniem reżimu sanitarnego, czego przykładem jest choćby obieg dokumentów. Mamy wyznaczone specjalne godziny i umawiamy się z klientami tak, żeby w konkretnych porach przynosili dokumenty do sprawy albo odbierali te przygotowane dla nich. Podobnie jest w sądach – musimy dezynfekować ręce, nosić maseczki i zachowywać bezpieczne odstępy, tak samo jak w innych miejscach – mówi Anna Stasiak-Apelska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace

W 2025 roku w japońskiej Osace odbędzie się Wystawa Światowa Expo 2025. Udział w niej, a także towarzyszących imprezie wydarzeniach i targach to dla polskich firm szansa na wzrost rozpoznawalności swoich marek za granicą, a w konsekwencji na rozwój ich potencjału eksportowego. Expo 2025 będzie się koncentrowało na innowacjach służących zrównoważonemu rozwojowi. PARP, który jest partnerem wydarzenia w Polsce, do 26 września br. czeka na wnioski firm zainteresowanych udziałem w wydarzeniu i ekspansją na azjatyckie rynki. W ramach programu mogą one otrzymać wsparcie na udział w targach, na misje wyjazdowe i kampanie promocyjne przed i po zakończeniu Expo. Nabór finansowany jest z Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki 2021–2027

Polityka

Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio

W Strefie Gazy brakuje praktycznie wszystkiego – od żywności i wody po podstawowe leki – ale najgorsze może dopiero nadejść – alarmuje Polska Akcja Humanitarna. – Kilka dni temu w wodzie w Strefie Gazy znaleziono polio typu 2. Ta woda jest bardzo zanieczyszczona, infrastruktura wodno-sanitarna na tym terenie tak naprawdę już nie istnieje. Na dodatek od dziewięciu miesięcy dzieci nie są szczepione, ponieważ nie ma warunków, żeby to zrobić, więc istnieje bardzo duże zagrożenie wybuchu epidemii – mówi Magdalena Foremska z PAH. W odpowiedzi na kryzys organizacja uruchomiła duże projekty pomocowe, które mają zapewnić żywność i opiekę medyczną w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu.

IT i technologie

Gminy potrzebują inwestycji w cyberbezpieczeństwo. Eksperci widzą duże ryzyka wynikające z zaniedbań

Dane gromadzone przez jednostki samorządu terytorialnego mogą być bardzo niebezpiecznym narzędziem w rękach przestępców. Wykradzione mogą posłużyć do fałszowania tożsamości człowieka. Tymczasem poziom inwestycji w cyberbezpieczeństwo jest w gminach niski, a liczba ataków hakerskich na nie stale rośnie. Eksperci czekają na pozytywne skutki rządowego programu Cyberbezpieczny Samorząd. W jego ramach 1,5 mld zł trafi na inwestycje w poprawę bezpieczeństwa cybernetycznego samorządów: zarówno na poziomie sprzętu i oprogramowania, jak i kompetencji oraz procedur.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.