Mówi: | Tomasz Zieliński, prezes Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego Anny Ostapczuk, dyrektor Działu Zarządzania Programami w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju |
120 mln zł na innowacje w polskim przemyśle chemicznym. Ruszył pierwszy konkurs w programie INNOCHEM
Ruszył pierwszy konkurs w ramach programu sektorowego INNOCHEM Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Firmy z sektora chemicznego stawiające na innowacyjne rozwiązania, technologie i produkty mogą liczyć łącznie na 120 mln zł. Program ma podnieść poziom innowacyjności tej branży, a tym samym zwiększyć jej konkurencyjność na światowych rynkach. Zyska też cała gospodarka, bo jedno miejsce pracy w sektorze chemicznym generuje nawet osiem w innych branżach.
INNOCHEM to kolejny, po INNOMED i INNOLOT, program sektorowy Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, który wspiera innowacje w konkretnej branży.
– Program INNOCHEM powstał jako odpowiedź na potrzeby przedsiębiorców z branży chemicznej. Został ustanowiony na podstawie studium wykonalności złożonego przez PIPCh. W 2014 roku zaprosiliśmy zainteresowane branże do składania propozycji ustanowienia specjalnych programów sektorowych. Jednym z nich jest właśnie INNOCHEM – mówi Anna Ostapczuk, dyrektor Działu Zarządzania Programami w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju.
Dzięki programowi branża chemiczna może liczyć na środki na realizację nowatorskich badań przemysłowych i eksperymentalnych prac rozwojowych. Pozwoli to zwiększyć zdolność polskich firm chemicznych do tworzenia innowacyjnych rozwiązań, a tylko te są w stanie zapewnić im sukces na światowych rynkach.
– Program INNOCHEM inicjowany przez Polską Izbę Przemysłu Chemicznego i uruchamiany przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju to pierwszy w historii program sektorowy skonstruowany na potrzeby polskiego sektora chemicznego. Może stać się impulsem do podnoszenia innowacyjności w branży. Jest ona niezwykle potrzebna, a przedsiębiorstwa mogą uzyskać bardzo wysokie dotacje – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Tomasz Zieliński, prezes zarządu Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego (PIPCh). – Jest to na pewno dla przedsiębiorstw z branży chemicznej impuls do rozwoju, ale także do poprawy funkcjonowania w zakresie konkurencyjności krajowej i globalnej. Oczywiście również do rozszerzania portfela innowacyjnych produktów, rozwiązań, technologii i procesów – tłumaczy Zieliński.
Jak wskazuje prezes PIPCh, INNOCHEM został tak skonstruowany, żeby mógł odpowiedzieć na większość potrzeb polskiego sektora chemicznego. Wspierane będą innowacyjne projekty związane z pozyskiwaniem surowca, wytwarzaniem produktów podstawowych oraz specjalistycznych, nowymi technologiami i obszarami horyzontalnymi, czyli optymalizacją prowadzonych procesów i niskoemisyjnymi technologiami wytwórczymi.
– W ramach projektów mogą być finansowane badania przemysłowe i prace rozwojowe. Taki model pozwala na opracowanie i przetestowanie co najmniej prototypu w warunkach zbliżonych do rzeczywistych. Ostatnim etapem, który jest możliwy do sfinansowania w ramach programu, jest przetestowanie danego rozwiązania czy technologii w skali demonstracyjnej w warunkach rzeczywistych – tłumaczy Anna Ostapczuk.
Pierwszy konkurs w ramach programu INNOCHEM (realizowanego ze środków programu operacyjnego Inteligentny Rozwój) ruszył 18 grudnia. Nabór wniosków rozpocznie 1 lutego i potrwa do 1 marca 2016 roku. Łącznie na dofinansowanie projektów w konkursie NCBiR przeznaczyło 120 mln zł. Minimalna wartość kosztów kwalifikowanych wynosi 1 mln zł, a maksymalna – 20 mln zł.
Uruchomiony przez NCBiR program INNOCHEM nie jest jedyną inicjatywą na rzecz polskiej branży chemicznej. W lipcu tego roku NCBiR i Synthos SA podpisały porozumienie, na mocy którego na wsparcie prac badawczo-rozwojowych przeznaczą wspólnie 200 mln zł.
Polski przemysł chemiczny stopniowo zwiększa wydatki na badania i rozwój. W ubiegłych latach, jak wynika z danych PIPCh, wyniosły one ok. 6 mld zł. W tym roku tylko trzy największe firmy chemiczne (Grupa Azoty, Synthos i Ciech) wydadzą na inwestycje 2,3 mld zł, czyli ponad 70 proc. więcej niż w 2014 roku. Choć do światowych potęg sporo nam brakuje, to istotne jest to, że rośnie świadomość co do konieczności inwestowania.
– Bez innowacyjności nie można mówić o rozwoju polskiej chemii – podkreśla Zieliński. – Nie jest ważne to, czy będą to produkty poszukiwane po sygnale płynącym od klientów, czy w wyniku podpatrywania konkurencji. Ważne, żeby branża w sposób trwały i stabilny, jednocześnie zwiększając nakłady, mogła inwestować coraz więcej w innowacje, które będą mogły pozycjonować ich pozycję nie tylko w kraju – wskazuje.
Innowacyjne projekty pozwalają firmom na zwiększenie udziałów na zagranicznych rynkach. Korzyści odczuwa wówczas cała gospodarka. Szacuje się, że w branży chemicznej zatrudnionych jest 250 tys. osób. Jedno miejsce pracy w tym sektorze generuje od dwóch do nawet ośmiu miejsc pracy w innych dziedzinach.
Czytaj także
- 2025-01-09: Większe bezpieczeństwo przechowywanych w magazynach dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie przeniesie je do nowego budynku
- 2025-01-10: Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
- 2025-01-10: Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2024-12-19: Polska centralna przyciąga coraz więcej inwestycji. W Łodzi powstaje nowe centrum dystrybucyjne dla Della
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2024-12-13: Agencja Badań Medycznych walczy z czasem przy obsłudze konkursów z KPO. Największym problemem są braki kadrowe
- 2024-12-27: Dwa konkursy w Agencji Badań Medycznych w 2025 roku. Do wzięcia 275 mln zł
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.