Mówi: | Michał Leman |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | LOT Travel |
80 proc. firm chce zmniejszyć koszty podróży służbowych. Większość nie wie jak
Ponad trzy czwarte przedsiębiorstw poszukuje oszczędności w wydatkach związanych z wyjazdami służbowymi. Najczęściej rozważają ograniczenie ich liczby lub obniżenie standardu podróży lub hotelu. W przypadku organizacji, których roczny budżet na wyjazdy wynosi co najmniej 75 000–100 000 zł, opłacalne może być korzystanie z usług agentów zewnętrznych. Na razie tylko co czwarta firma za ich pośrednictwem planuje podróże.
– Rynek podróży służbowych w Polsce ponownie rośnie po tym, jak w czasie kryzysu, od 2009 roku, spadał – mówi agencji Newseria Biznes Michał Leman, prezes zarządu LOT Travel. – Okazało się, że podróże w firmach są elementem nieodzownym. Nie wystarczy załatwić czegoś za pomocą e-maili, czy wideokonferencji. Bezpośrednie spotkania, w trakcie których omawiane są szczegóły dotyczące umów i współpracy, często są niezbędne, dlatego większość firm nadal poszukuje w tym obszarze oszczędności.
Jak wynika z raportu LOT Travel, najpopularniejszym środkiem transportu w krajowych podróżach służbowych jest samochód firmowy, z którego korzysta 65 proc. firm. Do podróży służbowych najczęściej wybierany jest samolot. Bez względu na branżę oraz wielkość przedsiębiorstwa z tego środka transportu korzysta 83 proc. podmiotów.
Wbrew powszechnemu przekonaniu najczęściej z takich wyjazdów korzystają nie prezesi i członkowie zarządów, ale osoby piastujące funkcje operacyjne (specjaliści). Tylko w przypadku wyjazdów zagranicznych przeważają dyrektorzy (74 proc.). Pracownicy operacyjni zajmują drugą pozycję (58 proc.), trzecią – członkowie zarządu (47 proc.).
– Około 80 proc. firm w przyszłym roku chciałoby zoptymalizować koszty podróży, natomiast widać, że nie za bardzo mają pomysł, jak to zrobić. Jednym pomysłem jest likwidacja części podróży, innym próba oszczędzenia na rezerwowanych przelotach czy hotelach – mówi Leman.
Najważniejszym kryterium przy planowaniu podróży, jak deklaruje 85 proc. przedsiębiorstw, pozostaje cena. Często organizacją podróży zajmują się osoby czy działy wewnątrz firmy. Wciąż rzadko firmy korzystają z usług wyspecjalizowanych w tym agencji (26 proc. firm to robi).
– Naszym zdaniem jest to duży błąd. Zewnętrzny agent potrafi znaleźć oszczędności, zracjonalizować tę podróż nie tylko pod kątem ceny, lecz także pod kątem jakości, komfortu i czasu podróży. To szczególnie ważne w przypadku podróży osób na wyższych szczeblach zarządczych – mówi prezes Lot Travel.
Jak podkreśla, jeśli firma rocznie przeznacza na podróże służbowe co najmniej 75 tys. zł, powinna rozważyć skorzystanie z pomocy zewnętrznej agencji.
– Czas pracy menadżera i jego stawka godzinowa są na podobnym poziomie co cena biletu. Każde wydłużenie przelotu, np. o 60 minut, stanowi stratę dla firmy, bo w tym czasie osoba nie można raczej efektywnie pracować. Bardzo niewiele firm na razie bierze to pod uwagę – mówi Leman. – Klientów czasami dziwi to, że najpierw chcemy długo badać ich potrzeby, rozmawiać, kto podróżuje, w jaki sposób i na jak długo. Dopiero potem dostosujemy ofertę, propozycję stawek i konkretnych rozwiązań.
Ze względu na wyższy wolumen agent pomaga też podpisać korzystne umowy, np. z sieciami hotelowymi, na stałe, obniżone stawki.
– Żadna firma tego w ten sposób nie wynegocjuje, bo specjalista przychodzi z dużą grupą potencjalnych klientów i w związku z tym może uzyskać dużo niższe ceny – przekonuje Michał Leman.
Czytaj także
- 2025-07-16: Konflikty i żywioły wpływają na wakacyjne plany Polaków. Bezpieczeństwo coraz ważniejsze przy wyborze letniej destynacji
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-15: Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
- 2025-06-17: Prawie 2/3 Polaków uważa się za osoby przedsiębiorcze. Kojarzy im się to z pracowitością i zaradnością
- 2025-07-04: W ubiegłym roku spadła liczba samobójstw. Dalsza reforma psychiatrii powinna pomóc utrzymać tę tendencję
- 2025-07-22: Qczaj: W te wakacje planuję zwiedzić sporą część Stanów Zjednoczonych. Pojadę z siostrą do Yellowstone
- 2025-06-03: Wiedza Polaków o gospodarce i finansach niewystarczająca. To może się przekładać na błędne decyzje inwestycyjne
- 2025-05-20: Brytyjski dyplom można zdobyć w Polsce. Studia w formacie ponadnarodowym zyskują na popularności
- 2025-04-08: Eliza Gwiazda: Polskie hotele to już nie są te sprzed 10-15 lat. Nie ma takiej zachcianki, której pięciogwiazdkowe obiekty by nie spełniły
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.
Media i PR
M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.
Firma
Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.