Newsy

B. Wyżnikiewicz: Firmy upadają przez kryterium ceny w zamówieniach publicznych

2012-04-19  |  06:20
Mówi:dr Bohdan Wyżnikiewicz
Funkcja:Wiceprezes
Firma:Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową
  • MP4

    Przedstawiciele pracodawców oraz małych i średnich przedsiebiorców od dawna apelują o wprowadzenie przepisów, które zwiększyłyby efektywność zamówień publicznych. To potężny rynek, którego wartość stanowi 12 proc. PKB. Uczestniczy w nim jednak tylko 1/4 firm z sektora MŚP. Wśród najczęściej postulowanych zmian jest zniesienie kryterium ceny w większości przetargów.

     - Zamówienia publiczne zawsze były takim gorącym kartoflem i nikt się nie chciał tym porządnie zająć - uważa dr Bohdan Wyżnikiewicz z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.

    Większość małych firm uważa, że zamówienia publiczne to sektor dla zdecydowanie większych podmiotów. Przedsiębiorców odstraszają przede wszystkim skomplikowane procedury, biurokracja i wymogi formalne. Ponad 90 proc. firm z sektora małych i średnich przedsiębiorstw uważa, że umowy lepiej chronią interesy zamawiających niż wykonawców - wynika z badań TNS Pentor.

     - Jeśli weźmiemy pod uwagę różne obawy związane z działalnością instytucji 3-literowych, typu NIK i CBA, to atmosfera wokół zamówień publicznych jest bardzo niedobra, właściwie każdy jest podejrzany. Więc to jest system, który wymaga wyprostowania - podkreśla wiceprezes IBnGR.

    Problemem dla przedsiębiorców często jest kryterium najniższej ceny. To powoduje, że przetargi publiczne są dla nich mało atrakcyjne i wolą szukać kontraktów na rynku komercyjnym, gdzie można uzyskać wyższą cenę za usługi.

     - Kryterium ceny jest właściwie najgorszym kryterium, jakie sobie można wyobrazić - ocenia Bohdan Wyżnikiewicz. - Często wygrywają firmy, które nie są w stanie za niską cenę wypełnić swoich zobowiązań. Firmy padają właśnie dlatego, że silna walka konkurencyjna zmusiła je do obniżania cen i balansowania na granicy kosztów.

    Szczególnie, jeśli w trakcie inwestycji pojawiają się nieoczekiwane koszty. Takie przykłady zdarzają się często w branży budowlanej, gdzie wykonawcy mają problemy z realizacją projektu z powodu stale rosnących cen materiałów budowlanych oraz opóźnień w płatnościach.

    Urząd Zamówień Publicznych przygotował projekt zmian w prawie, które służą zwiększeniu innowacyjności w zamówieniach publicznych i usuwaniu barier w dostępie.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Bankowość

    ePłatności z wykorzystaniem portfeli cyfrowych będą już wkrótce dostępne w mObywatelu. Do pilotażu usługi dołączy więcej urzędów

    Ponad 50 gmin korzystających z ePłatności w mObywatelu i 82 tys. zrealizowanych transakcji – to dotychczasowy efekt pilotażu tej usługi prowadzonego od ubiegłego roku. Mieszkańcy uczestniczących w nim gmin mogą przez aplikację i portal płacić m.in. podatek od nieruchomości czy podatek rolny albo uiszczać opłaty za śmieci. Do opcji opłacania zobowiązań administracyjnych wkrótce dojdą także płatności z inicjatywy użytkownika, czyli np. opłaty skarbowe ponoszone przy okazji załatwiania różnych spraw urzędowych. Trwają także prace nad wdrożeniem kolejnych metod płatności – do BLIK-a właśnie dołączyły karty płatnicze, a następne będą cyfrowe portfele, czyli Google Pay i Apple Pay.

    Ochrona środowiska

    Kosmiczne śmieci są coraz większym problemem. Ich obecność na orbicie generuje znaczne koszty

    Liczba kosmicznych odpadów stale rośnie. Ich źródłem są obiekty, które zostały wysłane w kosmos, zakończyły misję lub uległy rozpadowi. Krążące w przestrzeni kosmicznej fragmenty tych obiektów stwarzają ryzyko kolizji z tymi, które są obecnie eksploatowane. Unikanie takich zdarzeń wiąże się z koniecznością ponoszenia wydatków na monitoring zagrożeń czy zwiększeniem zużycia paliwa poprzez obieranie niekolizyjnych kursów. Jednym ze sposobów na zmniejszenie tego problemu jest wydłużenie eksploatacji obiektów poprzez ich tankowanie na orbicie. Polacy pracują nad taką technologią.

    Ochrona środowiska

    Beton z alg czy szkło fotowoltaiczne. Ekologiczne innowacje zmieniają sektor budowlany

    Sektor budynków i budownictwa jest największym emitentem gazów cieplarnianych, odpowiadając za 37 proc. globalnych emisji – wynika z danych ONZ. Tradycyjne materiały budowlane, takie jak beton czy cegły, są stopniowo udoskonalane, aby jak najlepiej odpowiadać na wyzwania środowiskowe. – Większość producentów, szczególnie tych dużych, skupia się na tym, aby obniżać koszty ekologiczne produkcji materiałów, tak żeby konsumenci otrzymywali produkt bardziej zrównoważony – ocenia Tomasz Bojęć, partner zarządzający w ThinkCo. Z drugiej strony na rynek wchodzą innowacje, które stosowane w większej skali będą stopniowo zazieleniać budownictwo.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.