Newsy

Doceniany pracownik bardziej przykłada się do obowiązków. Polscy szefowie wolą kary i kontrole

2013-11-27  |  06:10

Polscy pracodawcy łatwiej dostrzegają błędy pracowników niż ich zasługi. Nie mają problemu z wytykaniem podwładnym niedociągnięć, ale nie zawsze potrafią docenić i nagrodzić ich osiągnięcia. Pracownik, który jest tylko krytykowany i kontrolowany wcale nie pracuje lepiej. Regularne pochwały budują za to jego motywację.

 W Polsce szefowie mają problem z docenianiem pracy swoich podwładnych. Wolimy karać pracowników i mówić, czego oni nie zrobili, niż dostrzegać to, co zrobili. Wielu szefów przypisuje sobie nawet sukcesy pracowników – mówi agencji informacyjnej Newseria Izabela Kielczyk, psycholog biznesu.

Zdaniem ekspertki, błędem jest myślenie, że karcony i ciągle kontrolowany pracownik pracuje lepiej. Z drugiej strony, wielu pracodawców nie umie nagradzać dobrych pracowników, a część wręcz boi się to robić. Zarządzanie doceniające wymaga po stronie pracodawcy czasu i uwagi na pracy poszczególnych osób i ich wkładzie w osiągane rezultaty.

 – Przełożony musi się zastanowić, jakie osoby miały wkład w to, że odnieśliśmy sukces. Nie może powiedzieć "dobra robota". Bo co to znaczy? Dla mnie to jest żadna informacja zwrotna. Muszą to być konkretne informacje, np. jeden z pracowników umie rozmawiać z trudnymi klientami, inny jest bardzo odporny na stres – podkreśla Izabela Kielczyk.  – Ważne w zarządzaniu doceniającym jest to, żeby to robić cyklicznie. Niech to nie będzie nagroda tylko i wyłącznie na Boże Narodzenie czy na koniec roku, tylko niech ona będzie za np. wykonany projekt czy zadanie – mówi psycholog biznesu.

Poza samym docenieniem wkładu poszczególnych pracowników liczy się więc też systematyczność w pozytywnym ich motywowaniu. Trzeba tu jednak zachować równowagę. Zbyt częste, a zwłaszcza nie do końca zasłużone, pochwały mogą skutkować postawą roszczeniową pracowników.

W opinii ekspertki w każdej firmie powinny istnieć wewnętrzne regulacje w tym zakresie, w postaci np. regulaminu nagród. Taka transparentność zasad nagradzania jest bardzo przydatna zarówno szefowi, jak i pracownikom.

 – Jeżeli takie wewnętrzne uregulowania w firmie są, to szef wie, za co nagradzać, a pracownicy mają jasną informację zwrotną. I wbrew pozorom, ludziom, którzy są doceniani i chwaleni bardziej się chce pracować niż tym, którym jest ciągle wytykany każdy, nawet drobny błąd. Tacy ludzie bardziej destrukcyjnie podchodzą do pracy – podkreśla Izabela Kielczyk.

Zarządzanie doceniające nie zawsze oznacza przyznania gratyfikacji finansowej w postaci nagrody pieniężnej czy też premii.

 – Pochwałą może być jedno zdanie, mogą być trzy słowa, ale żeby pracownik naprawdę czuł się doceniony – reasumuje Izabela Kielczyk.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Rady Podatkowej

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej

Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.

Przemysł spożywczy

Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.

Transport

Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.