Newsy

Małe przedsiębiorstwa coraz częściej korzystają z pracowników tymczasowych

2015-08-12  |  06:35

Korzystanie z pracowników tymczasowych daje małym firmom możliwość zwiększania lub zmniejszania kadry w zależności od popytu na dane produkty czy usługi. Na rynku przybywa więc agencji zatrudnienia – z 5,5 tys. takich podmiotów ponad tysiąc specjalizuje się w pracy tymczasowej.

Wszystkie agencje pracy tymczasowej są zarejestrowane, w związku z czym na bieżąco można śledzić ich liczbę. Dużo podmiotów powstaje, część upada. Ale jednak cały czas obserwujemy przyrost, więc rynek się rozwija – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Michał Szrajber, dyrektor operacyjny Grupy Wadwicz, w ramach której funkcjonuje agencja pracy tymczasowej Wadwicz, oraz przewodniczący Komisji Etyki Stowarzyszenia Agencji Zatrudnienia.

Jak wynika z danych Krajowego Rejestru Agencji Zatrudnienia, dziś działalność prowadzi 5 627 agencji zatrudnienia. Na koniec 2014 roku było ich blisko 100 mniej, a rok wcześniej – ponad tysiąc mniej. Z zarejestrowanych agencji 1 065 specjalizuje się w pracy tymczasowej.

Wraz z rozwojem rynku pracy agencje pracy tymczasowej będą się rozwijały, bo tylko one pozwolą optymalizować firmom koszty – ocenia Michał Szrajber. – Mając pracownika tymczasowego, firma nie musi prowadzić działu kadr. Najczęściej w ramach pracy tymczasowej, w ramach agencji, usług agencyjnych przeprowadzona zostanie rekrutacja, a więc nie trzeba samemu poświęcać czasu na wybór pracownika.

To oznacza oszczędność czasu i pieniędzy. Szrajber podkreśla, że firmy mogą na bieżąco reagować na zmiany popytu, liczby zamówień i klientów.

Jeżeli mamy pracowników zatrudnionych na stałe, prawo nie pozwala nam dynamicznie regulować poziomu zatrudnienia. W pracy tymczasowej jest to możliwe i jest to niewątpliwy plus – wyjaśnia ekspert.

W ciągu 36 miesięcy agencja pracy tymczasowej może skierować pracownika do wykonywania pracy na rzecz jednego pracodawcy przez okres nieprzekraczający łącznie 18 miesięcy.

– Pracownik tymczasowy może dłużej w organizacji pracować, a więc może bardziej się z nią zżyć, nabrać doświadczenia i przez to staje się bardziej wydajny – mówi Szrajber.

Jak podkreśla, z usług agencji pracy tymczasowej chętniej korzystają również małe firmy. Chodzi nie tylko o dużą elastyczność, lecz także o pozapłacowe wynagrodzenie pracowników.

Agencja pracy tymczasowej jako podmiot zatrudniający dużo większą liczbę pracowników niż pojedynczy przedsiębiorca może wynegocjować lepsze warunki, czy to w postaci ubezpieczeń, pakietów medycznych, czy innych pozapłacowych benefitów pracowniczych – przekonuje Michał Szrajber.

Jak wynika z danych Polskiego Forum HR (PFHR), w ubiegłym roku wynagrodzenie pracowników tymczasowych rosło w różnym tempie w zależności od branży. W przypadku specjalistów w dziedzinie ekonomii i zarządzania wzrost wyniósł 0,75 proc., a w przypadku operatorów i monterów maszyn i urządzeń – 10 proc. W żadnym z analizowanych przypadków wynagrodzenie pracownika tymczasowego nie było niższe od minimalnego wynagrodzenia w Polsce. W firmach członkowskich PFHR zdecydowana większość pracowników tymczasowych zatrudniona jest w oparciu o umowy o pracę na czas określony.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.

Infrastruktura

Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego

21-hektarowy Terminal 5, który powstanie na wodach zewnętrznej części gdańskiego portu Baltic Hub, ma być bazą instalacyjną dla morskich elektrowni wiatrowych. To duży projekt, którego realizacja może się rozpocząć w drugiej połowie tego roku. Tego typu infrastruktura jest konieczna dla przyspieszenia inwestycji offshore w polskiej części Bałtyku. Pierwsze morskie farmy wiatrowe zaczną produkować zieloną energię w 2026 roku.

Prawo

Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem

W Polsce zawiązało się już i rozpoczyna działalność kilkanaście społecznych agencji najmu, kolejnych kilkanaście jest w trakcie powstawania. To niewiele jak na niemal 2,5 tys. gmin w kraju, jednak eksperci widzą w tym rozwiązaniu duży potencjał. Jak podkreślają, może to być szansa zwłaszcza dla miast średniej wielkości, by walczyć ze zjawiskiem wyludniania. Społeczne agencje najmu we współpracy z gminami pośredniczą w wynajmie mieszkań – gminnych bądź należących do prywatnych właścicieli­ – osobom, których zarobki nie pozwalają na rynkowy najem, ale nie kwalifikują ich też do otrzymania mieszkania socjalnego.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.