Newsy

Na ekspansję zagraniczną decydują się doświadczeni przedsiębiorcy. Konkurują już nie tylko ceną, lecz także jakością

2014-10-13  |  06:25

Większość polskich mikro- i małych firm, które decydują się na rozwój na rynkach zagranicznych, prowadzona jest przez doświadczonych przedsiębiorców. Choć dane o eksporcie napędzają największe inwestycje, takie jak budowa kopalni KGHM-u w Chile, to najmniejsze spółki coraz odważniej rywalizują z zagranicznymi konkurentami, i to już nie tylko niską ceną, lecz także wysoką jakością.

Mikroprzedsiębiorców, którzy zdecydowali się na ekspansję zagraniczną, nazywamy w badaniach innowacyjnymi i dynamicznymi. Co ciekawe, charakteryzuje ich to, że to nie jest ich pierwszy biznes, tylko drugi czy trzeci. Są już zaprawieni w boju, bo mieli za sobą inne przygody biznesowe, które często kończyły się porażką. Oni jednak nie poddawali się, otwierali nowe biznesy, szukali nowych nisz – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Krzysztof Kaczmar, prezes zarządu Fundacji Kronenberga.

Kaczmar podkreśla, że mikroprzedsiębiorstwom zatrudniającym do 9 osób i o rocznych obrotach poniżej 2 mln euro ekspansję ułatwia internet. Dzięki dostępowi do sieci nie tylko maleją koszty wejścia na zagraniczne rynki i koszty dystrybucji, lecz także łatwiejszy jest kontakt z kontrahentami i marketing. Dzięki umiejętnemu wykorzystaniu tych możliwości małe firmy mają szanse na działalność nawet na skalę globalną, tak jak polskie przedsiębiorstwo Digital Core Design, które dostarczyło na całym świecie już ponad 250 mln mikroprocesorów.

To właśnie przedsiębiorstwa rywalizujące jakością, a nie tylko ceną, mają największe szanse na sukces międzynarodowy. Kaczmar podkreśla, że każda udana ekspansja ma pozytywny wpływ na całą polską gospodarkę.

Z punktu widzenia całej gospodarki na eksport w ujęciu ilościowym wciąż jednak większy wpływ mają duże inwestycje, a nowoczesne technologie nie są wiodącą branżą.

Gdyby przyjąć kwotowo, to oczywiście przemysł wydobywczy jest największy, bo transakcja KGHM-u [budowa kopalni Sierra Gorda w Chile – red.] jest największa w historii Polski. Przemysł dóbr szybko zbywalnych, spożywczy oraz ostatnio także rolniczy – to są takie branże, które są na kolejnych miejscach – wylicza Kaczmar.

Dodaje, że poza branżami produkcyjnymi, światowe rynki podbijają również firmy z sektora usług. Jak wskazują wyniki zaprezentowane w „Raporcie o ekspansji zagranicznej polskich firm”, głównym kierunkiem ekspansji pozostaje Unia Europejska, a szczególnie Niemcy. Polskie duże firmy są również zainteresowane Francją, Hiszpanią, Wielką Brytanią, a w mniejszej skali krajami regionu – Czechami, Słowacją i państwami bałtyckimi.

Mniej firm zainteresowanych jest Afryką i Ameryką Południową, choć są również polscy przedsiębiorcy, którzy dostrzegają szanse z nimi związane. To przede wszystkim dynamiczny wzrost i mniejsza niż w Europie konkurencja. Bardziej konkurencyjne od nich są rynki azjatyckie. Kaczmar dodaje, że pomimo wydarzeń politycznych na Wschodzie polskie firmy nie porzucają rynku rosyjskiego.

Robiliśmy nasze badanie przed wprowadzeniem embarga, ale cały czas otrzymujemy informacje, że firmy, które są na rynku rosyjskim, nie wycofują się z niego, tylko czekają na rozwój wydarzeń – mówi Kaczmar.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.

Problemy społeczne

Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi

Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.