Mówi: | Jan Sakławski |
Funkcja: | radca prawny, wspólnik w Kancelarii Brysiewicz i Wspólnicy |
Ostatni dzień na złożenie wniosku o zamrożenie cen energii w II półroczu. Uprawnione podmioty powinny to zrobić osobiście
13 sierpnia mija termin dla firm na złożenie u dostawcy energii oświadczenia, które uprawnia do zamrożenia cen energii w II półroczu br. Pozwoli to uniknąć rachunków wyższych nawet o 30–50 proc., a uprawnione są do tego m.in. mikro- i małe przedsiębiorstwa czy szpitale. Radca prawny uczula, że wysłanie pocztą oświadczenia w ostatnim dniu przewidzianym na składanie wniosków będzie uprawniać przedsiębiorstwa obrotu do zignorowania ich. Dlatego najlepiej zrobić to osobiście.
Zamrożenie cen prądu do końca tego roku na poziomie z 30 czerwca 2018 roku przewiduje tzw. ustawa prądowa. Uprawnione podmioty (m.in. mikro- i małe przedsiębiorstwa, szpitale, jednostki sektora finansów publicznych, jednostki samorządu terytorialnego jednostki budżetowe oraz uczelnie publiczne) nie zapłacą w drugiej połowie tego roku wyższych rachunków za energię elektryczną, pod warunkiem że do 13 sierpnia złożą stosowne oświadczenia u swojego dostawcy energii.
– Pierwotnie termin na składanie tych wniosków upływał 27 lipca, ale ustawodawca zorientował się, że być może akcja informacyjna była przeprowadzona na zbyt niewielką skalę i postanowił ten termin przedłużyć do 13 sierpnia. Natomiast warto, żeby wszyscy wnioskodawcy mieli świadomość, że ten termin ma charakter terminu prawa materialnego, a co za tym idzie – nie można go w żaden sposób przywrócić, np. ze względu na chorobę czy nieobecność w kraju. Jeżeli się tego terminu nie dochowa, to uprawnienie do gwarancji ceny w drugim półroczu po prostu przepada – mówi agencji Newseria Biznes Jan Sakławski, radca prawny, wspólnik w Kancelarii Brysiewicz i Wspólnicy.
Co ważne, przedsiębiorstwa obrotu, czyli sprzedawcy prądu, nie mają informacji o tym, czy dany odbiorca należy do którejś z grup uprawnionych do zamrożenia cen energii. Dlatego niezłożenie oświadczenia w terminie będzie skutkować utratą prawa do zamrożenia cen prądu w II półroczu i rachunkami wyższymi nawet o 30–50 proc.
– Dochowanie terminu następuje jedynie poprzez złożenie oświadczenia fizycznie, w siedzibie przedsiębiorstwa obrotu. Dochowania terminu nie stanowi nadanie tego oświadczenia na poczcie i – wbrew komunikatom ministerstwa – warto o tym pamiętać, żeby nie obudzić się w sytuacji, w której przedsiębiorstwo obrotu będzie po prostu uprawnione do tego, żeby takie oświadczenie zignorować – podkreśla Jan Sakławski.
Wnioski należy składać w punktach obsługi klienta u sprzedawców prądu na odpowiednim formularzu, którego wzór stanowi załącznik nr 1 do ustawy. Jest on dostępny m.in. na stronach internetowych firm energetycznych, resortu energii oraz w biurach obsługi klientów.
Radca prawny uczula, że wysłanie pocztą oświadczenia w ostatnim dniu przewidzianym na składanie wniosków będzie uprawniać przedsiębiorstwa obrotu do zignorowania ich. Dlatego najlepiej zrobić to osobiście.
– Nadanie przesyłką pocztową takiego wniosku w ostatnim dniu terminu nie gwarantuje jego dochowania, ponieważ to nie jest termin prawa procesowego. O ile Ministerstwo Energii może za pośrednictwem swoich uprawnień właścicielskich wymóc na największych grupach kapitałowych energetycznych, żeby akceptowały tego rodzaju oświadczenia, o tyle dla ponad 100 podmiotów, które są prywatnymi przedsiębiorstwami obrotu, takie komunikaty nie mają absolutnie mocy wiążącej – podkreśla Jan Sakławski.
Tzw. ustawa prądowa przewiduje, że pozostali odbiorcy końcowi energii elektrycznej, czyli przede wszystkim duże i średnie przedsiębiorstwa, zostaną objęci systemem dofinansowania w ramach mechanizmu pomocy de minimis.
– Jest to pomoc, którą trzeba bardzo dokładnie przemyśleć, dlatego że przepisy unijne dotyczące pomocy de minimis nakazują utrzymanie limitu 200 tys. euro w perspektywie trzech lat podatkowych. To oznacza, że każdy przedsiębiorca, który chciałby z tego skorzystać, będzie musiał policzyć i sprawdzić, czy trzy lata wstecz nie korzystał z jakiejś formy pomocy de minimis. Jeżeli korzystał, to automatycznie zmniejsza się wymiar dopłaty, jaką będzie mógł uzyskać – mówi Jan Sakławski.
Jak podkreśla ekspert z Kancelarii Brysiewicz i Wspólnicy, w krótkiej perspektywie ustawa prądowa wesprze przedsiębiorców i inne podmioty, jednak w długiej perspektywie będzie mieć raczej negatywny wpływ na rynek energii.
– Wiele podmiotów, które funkcjonują na rynku sprzedaży energii, i przedsiębiorstw obrotu energią elektryczną ma problemy z płynnością finansową, ponieważ musiały obniżyć ceny, narzucone im w sposób urzędowy. Muszą założyć, że pewne przychody, które zakładały na 2019 rok, po prostu je ominą, a z drugiej strony nie ma pewności, kiedy i w jakim zakresie zostanie im to zrekompensowane za pośrednictwem obiecanych przez ministerstwo rekompensat. Znam kilka przykładów, gdzie przedsiębiorstwa obrotu musiały się poddać postępowaniom restrukturyzacyjnym albo próbują likwidować swój biznes, żeby uratować się przed upadłością – podkreśla Jan Sakławski.
Czytaj także
- 2024-07-26: Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace
- 2024-07-23: Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces
- 2024-07-24: Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy
- 2024-07-18: Branża tytoniowa alarmuje o drastycznych podwyżkach akcyzy. Są kilkukrotnie wyższe od zaplanowanych do 2027 roku
- 2024-07-22: Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
- 2024-07-22: Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
- 2024-07-17: Sektor MŚP wyczekuje cofnięcia Polskiego Ładu. W 2025 roku mały biznes może liczyć na więcej korzystnych zmian
- 2024-07-10: Wydawcy polskich mediów liczą na zmiany w przyjętej przez Sejm nowelizacji prawa autorskiego. Ruszają kolejne rozmowy z rządem
- 2024-07-23: Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą
- 2024-07-18: Większość małych i średnich firm przez całą swoją działalność nie zmienia banku. Wysoko oceniają dostępność do usług bankowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Bankowość
![](https://www.newseria.pl/files/11111/677-bgk,w_274,_small.jpg)
Banki spółdzielcze z coraz większą rolą w finansowaniu rolników i firm. Nadmierne regulacje i niejednoznaczne przepisy ograniczają ich rozwój
Banki spółdzielcze odpowiadają w Polsce za ponad 60 proc. finansowania rolnictwa i niemal 20 proc. finansowania MŚP, a także obsługują 60 proc. jednostek samorządu terytorialnego. Ich rola w lokalnych społecznościach jest więc znacząca, bo są tam pierwszym wyborem dla rolników i mniejszych firm. Zmienność środowiska prawnego – zarówno nowe inicjatywy legislacyjne, jak i niepewność związana z interpretacją prawa – wpłynęła jednak na spadek przewidywalności warunków funkcjonowania banków. – Potrzebujemy deregulacji, zmniejszenia liczby przepisów, zwiększenia ich przejrzystości i jednoznaczności – podkreśla Krzysztof Karwowski, prezes zarządu Banku Spółdzielczego w Szczytnie.
Handel
E-konsumenci wybierają jak najszybsze i najprostsze opcje płatności online. Coraz bardziej interesują się płatnościami odroczonymi i ratalnymi
![](https://www.newseria.pl/files/11111/tpay-platnosci-foto,w_133,r_png,_small.png)
Szybkie płatności, a w szczególności Blik, to metody najchętniej wybierane przez klientów podczas zakupów internetowych. W ostatnim czasie rośnie jednak popularność płatności odroczonych oraz rozłożenia płatności na raty – twierdzą przedstawiciele e-commerce. Niezmiennie ktoś, kto chce osiągnąć sukces w handlu w sieci, musi oferować wszystkie możliwe metody płatności. Jeśli klient nie znajdzie na stronie swojej ulubionej, zwykle rezygnuje z zakupu.
Firma
Polscy producenci gier coraz mocniej obecni na zagranicznych rynkach. Wykorzystanie nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji, może zwiększyć ich konkurencyjność
![](https://www.newseria.pl/files/11111/lichthund-gielda-foto,w_133,r_png,_small.png)
Jeszcze w tym roku rynek gier mobilnych w Polsce może przekroczyć wartość 142 mln dol., a do 2027 roku liczba użytkowników może sięgnąć 6,5 mln – wynika z danych portalu Statista. Również cała szeroko rozumiana branża gier wideo ma przed sobą dobre perspektywy, czemu sprzyjają zmiany technologiczne oraz pokoleniowe. Na tych trendach korzystają polskie firmy gamingowe i widzą w tym szanse na coraz mocniejszą ekspansję na zagranicznych rynkach. Studio Lichthund, które niedawno zadebiutowało na NewConnect, korzysta z narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w procesie tworzenia gier. W ciągu roku planuje wypuścić dwie nowe produkcje – Food Truck Empire i Bulldog.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.