Mówi: | Paweł Szczeszek |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Tauron Polska Energia |
Polska wraca do budowy elektrowni szczytowo-pompowych. Jedną z nich chce wybudować Tauron
Grupa Tauron planuje wybudować w małopolskim Rożnowie elektrownię szczytowo-pompową o mocy 700 MW. Ostateczna inwestycja, której koszt jest szacowany na ok. 6 mld zł, jest wciąż uzależniona od szeregu czynników, w tym m.in. decyzji środowiskowej. Prezes spółki Paweł Szczeszek podkreśla jednak, że tego typu inwestycje, które są najpopularniejszą formą magazynowania energii w UE, to konieczność. Bez magazynów energii nie ma bowiem co myśleć o osiągnięciu neutralności klimatycznej. Plany dotyczące budowy takich instalacji mają w tej chwili również inne dwie duże spółki energetyczne.
– Transformacja energetyki i neutralność klimatyczna nie uda się bez budowy magazynów energii – i tych wielkoskalowych, i tych mniejszych – mówi agencji Newseria Biznes Paweł Szczeszek, prezes zarządu Tauron Polska Energia. – OZE to źródła pogodowo zależne, a sterować pogodą jeszcze nie potrafimy. Mimo że możemy wyprodukować z nich taką samą ilość energii w terawatogodzinach, to jednak nie w tych momentach, kiedy byśmy chcieli. Dlatego właśnie potrzebne są magazyny energii i elektrownie szczytowo-pompowe, które są najbardziej popularną formą magazynowania energii w UE i na świecie.
Magazyny energii wspierają sektor elektroenergetyczny, w którym przybywa coraz więcej zależnych od pogody, odnawialnych źródeł, w bilansowaniu popytu i podaży energii oraz utrzymaniu parametrów pracy sieci na stabilnym poziomie. Są więc niezbędne dla sukcesu zielonej transformacji, której celem jest neutralność klimatyczna do 2050 roku. Dostrzegła to również Komisja Europejska – rozwój magazynów energii to jedno z najważniejszych założeń unijnej reformy rynku energetycznego (Electricity Market Design), którą KE przedstawiła w połowie marca br.
W Polsce największym źródłem pełniącym funkcję magazynów energii, wspierając bilansowanie Krajowego Systemu Elektroenergetycznego, są w tej chwili elektrownie wodne zbiornikowe i elektrownie szczytowo-pompowe (ESP), których moc w 2021 roku sięgała 1,5 GW (raport EY „Polska ścieżka transformacji energetycznej”). Podobnie jest też w całej Unii – elektrownie szczytowo-pompowe o łącznej mocy 44 GW odpowiadają za prawie całą zdolność magazynowania energii w UE.
Obecnie w Polsce działa sześć głównych ESP, a największą z nich jest uruchomiona 40 lat temu elektrownia szczytowo-pompowa zlokalizowana w pomorskim Żarnowcu (716 MW). Podobna instalacja ma powstać w małopolskim Rożnowie.
– Planujemy rozpocząć nad Jeziorem Rożnowskim inwestycję polegającą na budowie elektrowni szczytowo-pompowej o mocy 700 MW i pojemności 3,5 tys. MWh. Łatwo policzyć, że elektrownia o takich parametrach będzie mogła pracować z pełną mocą 700 MW przez pięć godzin – mówi Paweł Szczeszek.
Koszt inwestycji został wstępnie oszacowany na ok. 6 mld zł, jednak Tauron zastrzegł, że ostateczna decyzja o budowie ESP w Rożnowie jest uzależniona od inwentaryzacji środowiskowej i „od przygotowania montażu finansowego”. Spółka nie podała jak na razie więcej szczegółów, ale planowana przez nią inwestycja została ujęta w ubiegłorocznym dokumencie „Rola elektrowni szczytowo-pompowych w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym: uwarunkowania i kierunki rozwoju”, opracowanym przez zespół ekspertów powołanych przez premiera. Przyjęty w nim harmonogram zakłada, że studium wykonalności ESP w Rożnowie ma powstać jeszcze przed końcem tego roku, natomiast pozwolenie na budowę i podpisanie umowy z generalnym wykonawcą ma nastąpić odpowiednio w ostatnim kwartale 2025 roku i pierwszym kwartale 2026 roku.
Co istotne inwestycja planowana przez Tauron jest jedną z trzech uwzględnionych przez Zespół Ekspercki do spraw Budowy Elektrowni Szczytowo-Pompowych i możliwych do realizacji w ciągu najbliższej dekady. Pozostałe dwie to ESP Młoty o mocy 750 MW, niedaleko Bystrzycy Kłodzkiej, czyli inwestycja realizowana przez Grupę PGE, oraz Tolkmicko (Energa z Grupy PKN Orlen, 1040 MW) nad Zalewem Wiślanym.
Eksperci zauważają też, że Polska po latach zastoju wraca do koncepcji budowy elektrowni szczytowo-pompowych, czego wyrazem jest również podpisana w końcówce maja br. ustawa w zakresie elektrowni szczytowo-pompowych oraz inwestycji towarzyszących. Celem nowo przyjętej regulacji jest przede wszystkim uproszczenie i skrócenie procedur administracyjnych dla takich projektów, które zostały scharakteryzowane jako inwestycje celu publicznego.
Tauron we wrześniu ub.r. uruchomił też w opolskich Cieszanowicach swój pierwszy, przemysłowy magazyn energii o mocy 3 MW i pojemności użytecznej 774 kWh. Energia jest w nim magazynowana w bateryjnych ogniwach litowo-tytanowych (LTO) i jest to największy tego typu magazyn energii w Polsce. Jego sprawność sięga 86 proc. Prezes spółki zauważa jednak, że w polskim systemie elektroenergetycznym potrzebne są nie tylko takie wielkoskalowe instalacje, ale również przydomowe magazyny energii wspierające produkcję energii m.in. z mikroinstalacji fotowoltaicznych.
– Polacy pokochali fotowoltaikę i jeżdżąc po kraju, widzimy, że ona stała się już właściwie częścią polskiego krajobrazu – mówi prezes Tauron Polska Energia. – Jej dalszy rozwój będzie jednak powodować coraz częstsze wyłączenia i wstrzymanie generacji zielonej energii. Aby do tego nie dochodziło i żeby prosumenci nie ponosili w związku z tym strat, konieczne będzie dobudowywanie do tych instalacji PV małych, przydomowych magazynów energii.
O konieczności położenia większego nacisku na inwestycje w magazyny energii prezes Tauron Polska Energia wraz z innymi przedstawicielami rynku energetycznego dyskutował podczas debaty „OZE i magazynowanie energii. Strategia, rozwój, logistyka i technologia”, zorganizowanej przez agencję informacyjną Newseria w ramach cyklu spotkań #DebatyPodNapięciem. To platforma wymiany poglądów, doświadczeń i wiedzy związanej z transformacją energetyczną i jej wpływem na gospodarkę oraz rynek pracy.
Czytaj także
- 2025-07-29: Dobrobyt Polski uzależniony od wiedzy społeczeństwa o ekonomii i finansach. Takiej edukacji wciąż za mało jest w szkołach
- 2025-07-28: Budowa morskich farm wiatrowych w Polsce szansą na kilkadziesiąt tysięcy nowych miejsc pracy. Wciąż brakuje jednak wykwalifikowanych pracowników
- 2025-07-16: Banki spółdzielcze coraz ważniejsze dla finansowania gospodarki. Współpraca z BGK ma pobudzić lokalne inwestycje
- 2025-07-18: Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu
- 2025-07-02: Rusza budowa lądowej infrastruktury dla projektów Bałtyk 2 i Bałtyk 3. Prąd z tych farm wiatrowych popłynie w 2027 roku
- 2025-07-07: Branża budowlana przygotowuje się na boom w inwestycjach infrastrukturalnych. Wyzwaniem może być dostęp do kadr i materiałów
- 2025-06-30: Kończą się konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego. 2,4 mld euro trafi na sektor transportu po 2026 roku
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
- 2025-06-23: Przedsiębiorcy chcą uproszczenia kontroli celno-skarbowych i podatkowych. Wskazują na potrzebę dialogu z kontrolerami
- 2025-06-27: Za trzy miesiące ruszy w Polsce system kaucyjny. Wątpliwości budzą kwestie rozliczeń i podatków
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.
Media i PR
M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.
Firma
Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.