Newsy

Polskie firmy coraz lepiej weryfikują spółki przed przejęciem. Błędy w ocenie mogą doprowadzić do upadłości firm przejmujących

2014-06-11  |  06:25

Sprawdzenie finansów i portfela klientów to najważniejsze kroki przed przejęciem firmy. Błędna ocena przejmowanej spółki może nie tylko nie poprawić wyników finansowych, lecz wręcz doprowadzić do poważnych problemów i upadłości kupującego. To tym istotniejsze, że już co trzecia firma w Polsce planuje rozwój poprzez fuzję czy przejęcie, również na rynku zagranicznym. Firmy, które przeprowadziły udaną restrukturyzację w ostatnich latach, są gotowe na ryzyko akwizycji.

Jest dużo czynników, na które trzeba zwrócić uwagę. Po pierwsze, trzeba sprawdzić fundamenty: z czego składa się przychód, czy to nie jest przypadkiem firma, która ma 2-3 klientów czy partnerów handlowych, i jeżeli jeden albo drugi zdecyduje się na zmianę, to stabilność i przychody kompletnie mogą być wywrócone – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Maciej Harczuk, prezes zarządu Euler Hermes Collections. – W branży usługowej zwracamy uwagę na to, jaki jest portfel zamówień i na co można liczyć, nie na dziś, tylko na przestrzeni kilku miesięcy.

Harczuk podkreśla, że polskie firmy są kreatywne i starają się szukać nowych kierunków rozwoju swojej działalności. Przejęcia są jedną z nich. Jak wynika z badania Grant Thornton, już 33 proc. przedsiębiorców w Polsce planuje rozwijać biznes w ciągu kolejnych trzech lat poprzez fuzje i przejęcia. Zdaniem rozmówcy Newserii Biznes często jednak spółki podejmują decyzję o akwizycji bardzo spontanicznie. Nie zawsze wcześniej dokładnie sprawdzają sytuację finansową kupowanej spółki, często zbyt szybko wchodzą też w transakcje z partnerami zagranicznymi.

Harczuk dodaje, że niewłaściwa decyzja o przejęciu może mieć poważne konsekwencje dla firm. Nawet dobrze prosperujące spółki mogą mieć problemy, gdy przejmą zadłużone przedsiębiorstwo.

Takie przypadki notowaliśmy np. na polskim rynku, że firma o zdrowych fundamentach nabyła podmiot, który pozaciągał dużo zobowiązań, dał bardzo dużo poręczeń i okazało się, że przejmujący nie był w stanie temu sprostać – przypomina Harczuk. – Bardzo istotne jest, żeby w tego typu projekty angażować osoby z doświadczeniem, które wcześniej robiły taką analizę przed nabyciem przedsiębiorstwa, tak, żeby nie kupić upadającego podmiotu.

Podkreśla, że sposób weryfikacji zależy od branży. W usługach niezbędna jest ocena stabilności portfela zamówień i potencjału rozwoju firmy. W handlu przed przejęciem należy spojrzeć na rozliczenia z odbiorcami. Ważna jest nie tylko ich terminowość, lecz także dywersyfikacja. Firmy zależne od niewielkiej liczby klientów, nawet jeśli są to duzi kontrahenci, są narażone na problemy z płynnością w przypadku wycofania się ze współpracy choćby jednego z nich. Zdarza się też tak, że wśród klientów są firmy z problemami finansowymi lub nawet upadłe, co oznacza, że nie uregulują one swoich należności.

To może być największą niespodzianką, że oczekujemy spływu należności w nowo nabytej spółce, a potem się okazuje, że on powinien mieć miejsce, ale kluczowy partner upadł – podkreśla Harczuk. Dodaje jednak: – Muszę przyznać, że sytuacja w polskich przedsiębiorstwach powoli się poprawia. Dużo firm przeszło restrukturyzację, dostosowało się do nowej sytuacji, w której obrót jest mniejszy i transakcji z odbiorcami jest stosunkowo niedużo.

Harczuk podkreśla, że w restrukturyzacji i planowaniu ważną rolę odgrywają dyrektorzy finansowi. To oni są odpowiedzialni za redukcję kosztów, ocenę dynamiki wzrostu przychodów i zapobieganie ewentualnym spadkom. Harczuk dodaje, że Euler Hermes cały czas stara się doceniać i podnosić ratingi profesjonalnie zarządzanym firmom, które mają swoje finanse pod kontrolą.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Trzynaście państw UE wytwarza już więcej energii z OZE niż z paliw kopalnych. Polska jeszcze nie, ale też bije rekordy w zielonej energii

30 do 27 proc. – tak wyglądał w UE w I połowie br. udział energii z odnawialnych źródeł versus z paliw kopalnych. To oznacza, że po raz pierwszy w historii mieliśmy na Starym Kontynencie więcej zielonej energii. Takim osiągnięciem może się już pochwalić prawie połowa państw członkowskich. W Polsce – po bardzo dynamicznym wzroście produkcji energii słonecznej – udział OZE sięga już ok. 30 proc., a węgla spada poniżej 60 proc. Mimo znaczących postępów w ostatnich dwóch latach wciąż wiele aspektów zielonej transformacji w kraju wymaga poprawy. Motywacją do przyspieszenia zmian są korzyści finansowe – na rachunkach za prąd – oraz środowiskowe.

Sport

Siatkówka z coraz większym wsparciem sponsorów. Największe firmy inwestują nie tylko w drużyny narodowe, ale i ligowe kluby

Polska liga siatkówki jest jednym z chętniej oglądanych w Polsce wydarzeń sportowych. W ubiegłym sezonie spotkania w fazie zasadniczej przyciągnęły do hal ponad pół miliona osób, a średnia oglądalność meczów ligowych wzrosła do ponad 84 tys. Sukcesy sportowe i zainteresowanie widzów przekładają się na coraz większe zaangażowanie sponsorów, także w siatkówkę ligową. Stołeczny zespół siatkarzy Projekt Warszawa pozyskał nowego sponsora tytularnego – została nim PGE Polska Grupa Energetyczna.

Infrastruktura

Na budowę sieci światłowodowych w Polsce trafi z UE niespełna 7 mld zł. Inwestycje może jednak zahamować biurokracja

W Polsce światłowód ma już blisko połowa z 9,5 mln użytkowników internetu stacjonarnego, a ta technologia szybko zyskuje na popularności – w ubiegłym roku zwiększyła swój udział w rynku o 10 proc. – Środki unijne przeznaczone na dobudowanie sieci światłowodowych w Polsce to w tej chwili w sumie 6–7 mld zł – zauważa Jacek Wiśniewski, prezes zarządu Nexery. Jak wskazuje, w praktyce zagospodarowanie tych pieniędzy może być jednak problematyczne ze względu na biurokrację, brak koordynacji między różnymi urzędami i resortami oraz krótki czas, jaki pozostał na ich wydatkowanie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.