Mówi: | Tomasz Zalewski |
Firma: | Główny Inspektorat Pracy |
Pracownik może odmówić wykonywania pracy w upale. Firma ma obowiązek zapewnić mu napoje i odpowiednie warunki
W trakcie letnich upałów na pracodawcach ciążą dodatkowe obowiązki. Zgodnie z prawem pracy, gdy temperatury sięgają określonych poziomów, muszą oni nieodpłatnie zapewnić pracownikom dostęp do zimnych napojów. Mogą także wydłużyć pracownikom przerwy tak, by w najgorętszym okresie dnia nie przebywali na słońcu. Jeżeli firmy nie zapewniają odpowiednich warunków do pracy, to pracownicy mogą odmówić wykonywania obowiązków. Za zaniedbania pracodawcy grozi też grzywna w wysokości od 1 tys. do nawet 30 tys. zł.
– Pracodawca ma obowiązek organizować pracę zgodnie z zasadami BHP i zapewnić pracownikom komfortowe warunki. W trakcie upałów ciąży na nim obowiązek zapewnienia pracownikom dostępu do wody pitnej – mówi agencji Newseria Biznes Tomasz Zalewski z Głównego Inspektoratu Pracy.
Wysoka temperatura w miejscu pracy nie tylko wpływa na samopoczucie, lecz także obniża wydajność pracowników. Jeżeli odbiega od optymalnej, to praca staje się uciążliwa i mniej efektywna. W skrajnych przypadkach wysoka temperatura w miejscu pracy może nawet zaszkodzić zdrowiu, prowadząc do odwodnienia albo wyczerpania cieplnego, które objawia się bólami i zawrotami głowy, zaburzeniami widzenia i ogólnym osłabieniem.
Podczas pracy w wysokich temperaturach, zwłaszcza w okresie letnich upałów, pracodawca ma obowiązek nieodpłatnie zapewnić swoim pracownikom dostęp do wody pitnej i napojów w takiej ilości, która zaspokaja ich potrzeby.
– Jeżeli w pobliżu jest źródło wody kranowej, która nadaje się do picia, to pracodawca może uznać, że realizuje swój ustawowy obowiązek. W przypadku pracy na zewnątrz, odległość od źródła wody nie może przekraczać 75 metrów – wyjaśnia Tomasz Zalewski. – Gorzej, gdy warunki, w których pracują pracownicy, są bardziej uciążliwe, na przykład jest to praca na zewnątrz w temperaturze przekraczającej 25 st. C albo praca w pomieszczeniach, w których jest powyżej 28 st. C. W takich przypadkach pracodawca powinien zapewnić pracownikom napoje zawierające odpowiednią dawkę soli mineralnych, które uzupełnią w organizmie pierwiastki utracone w wyniku pocenia – dodaje.
Pracodawca nie może się zwolnić z tego obowiązku, wypłacając ekwiwalent finansowy. Zgodnie z przepisami musi bezpośrednio dostarczyć pracownikom wodę i napoje, które powinny być dostępne w trakcie całego dnia pracy.
– Niewywiązanie się z tego obowiązku jest wykroczeniem, za które na pracodawcę może zostać nałożona grzywna w wysokości od 1 tys. do nawet 30 tys. zł. Grzywnę 1–2 tys. zł może nałożyć inspektor pracy w drodze mandatu. Wyższą karę może zasądzić sąd, jednak musi to być naprawdę rażące naruszenie obowiązków pracodawcy. W takich przypadkach inspektor kieruje sprawę do sądu, który nakłada grzywnę i decyduje o jej wysokości – przestrzega Tomasz Zalewski.
Poza zapewnieniem wody i napojów pracodawca może podjąć także inne działania, które zwiększą komfort pracy w wysokich temperaturach. Przykładowo, może wydłużyć pracownikom przerwy albo zmienić godziny pracy tak, żeby nie była ona wykonywana w porze największych upałów.
Państwowa Inspekcja Pracy przypomina też, że osoby, które wykonują prace brudzące na otwartej przestrzeni, w wysokiej temperaturze i bez dostępu do bieżącej wody, muszą mieć zapewnione do celów higienicznych co najmniej 90 litrów wody dziennie. Ten obowiązek również spoczywa na pracodawcy. Kolejnym jest dbanie o czystość urządzeń do wentylacji i klimatyzacji.
– Większość nowoczesnych budynków jest wyposażona w klimatyzację. Przepisy nie określają szczegółowo rozwiązań dotyczących klimatyzacji, nie ma w nich mowy o tym, że każdy pracownik musi mieć klimatyzowane stanowisko. Pracodawca powinien jednak pamiętać, że jeżeli w firmie jest już klimatyzacja, to musi ona być bezpieczna i czysta. Nie może być siedliskiem niebezpiecznych organizmów, które mogą wywoływać choroby. Dodatkowo, pracodawca może stosować różnego rodzaju środki ochronne, na przykład rolety, które minimalizują wpływ promieni słonecznych na środowisko pracy – mówi Tomasz Zalewski.
Niekonserwowane urządzenia klimatyzacyjne mogą się stać siedliskiem bakterii Legionelli, które wywołują ostre zapalenie płuc. Dlatego pracodawca ma obowiązek dbać o czystość i sprawność klimatyzatorów. Poza tym urządzenia te nie mogą powodować przeciągów ani wyziębienia pomieszczeń (strumień powietrza nie może być skierowany bezpośrednio na stanowiska pracy).
Specjalista Głównego Inspektoratu Pracy przypomina, że pracownik może odmówić wykonywania swoich obowiązków, jeżeli zbyt wysoka temperatura powoduje jego złe samopoczucie. Nie może być za to ukarany finansowo.
– Trzeba pamiętać o tym, że pracownik ma prawo zaprzestać wykonywania pracy, jeżeli warunki zagrażają jego zdrowiu i życiu, a pracodawca nie wywiązuje się ze swoich obowiązków. W skrajnych wypadkach może on zadeklarować, że warunki na jego stanowisku pracy są tak złe, że czuje się zagrożony i jeżeli sytuacja nie ulegnie poprawie, to odmówi wykonywania swoich obowiązków – przypomina Tomasz Zalewski.
Według Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi 23,9 st. C do maksymalnie 26,7 st. C to optymalna, letnia temperatura dla lekkiej pracy (niefizycznej) wykonywanej na siedząco.
Czytaj także
- 2025-07-31: Czipowanie pozwala o jedną czwartą zmniejszyć bezdomność psów i kotów. UE chce wprowadzić taki obowiązek
- 2025-07-15: Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-09: GUS chce walczyć z fake newsami. Współpraca z sektorem prywatnym ma pomóc ograniczyć chaos informacyjny
- 2025-07-31: Dostęp do danych kluczowy dla dobrego funkcjonowania rynku kredytowego. Wymianę informacji można jeszcze poprawić
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-07-24: Rynek domów prefabrykowanych może do 2030 roku być wart 7 mld zł. Inwestorów przekonuje krótszy czas budowy
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-07-21: Zwalczanie mobbingu wciąż bardzo trudne. Prawo jest nieprecyzyjne, a inspektorzy pracy nie mają wystarczających narzędzi
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem
Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.
Ochrona środowiska
KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.
Handel
Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.