Mówi: | Agata Kowalczyk |
Firma: | fundacja Startup Poland |
Startup Poland: polskie start-upy są bardzo innowacyjne i zwiększają zatrudnienie, ale z rezerwą podchodzą do zewnętrznych źródeł finansowania
Co siódma krajowa firma we wczesnym stadium rozwoju (tzw. start-up) prowadzi działalność patentową. Wśród pozostałych przedsiębiorstw odsetek ten wynosi około promila. Start-upy jednak z rezerwą podchodzą do zewnętrznych źródeł finansowania. Dotychczas najchętniej rozwijały się w oparciu o środki własne. W przyszłości w większym stopniu chcą korzystać z venture capital.
– Start-up w polskich warunkach to firma, która przede wszystkim działa w warunkach skrajnej niepewności i poszukuje swojego modelu biznesowego – informuje agencję Newseria Biznes Agata Maria Kowalczyk z fundacji Startup Poland. – Dla nas kluczowy jest składnik technologiczny, czyli musi to być firma z bardzo istotnym tego rodzaju elementem w modelu biznesowym.
Z najnowszej, drugiej już edycji badania „Polskie Start-upy 2016” przeprowadzonego przez fundację Startup Poland we współpracy z Politechniką Warszawską wynika, że polskie przedsiębiorstwa na wczesnym etapie rozwoju tworzą wartościowe miejsca pracy, choć większość wciąż ma status mikroprzedsiębiorstw.
Z raportu wyłania się obraz start-upów, które rosną, ale w swoim tempie: organicznie, wciąż zachowawczo podchodząc do zewnętrznych źródeł finansowania, takich jak fundusze europejskie, kredyty czy środki inwestora. Jak precyzuje Agata Maria Kowalczyk, nieco ponad jedna czwarta start-upów w Polsce powstaje w Warszawie. Kolejnymi ośrodkami są Kraków, Trójmiasto i Poznań.
– Reszta Polski goni liderów, ale robi to bardzo powoli – precyzuje Agata Maria Kowalczyk.
Jej zdaniem krajowe firmy we wczesnym etapie rozwoju najlepiej radzą sobie w świadczeniu rozmaitych działaniach na rzecz biznesu (w tzw. kanale B2B, czyli Business to Business). To usługi mobilne, oprogramowanie dla firm, ale też coraz częściej działania na rzecz firm w bardzo modnych dziedzinach, takich jak internet rzeczy albo big data (budowa, zarządzanie i obsługa dużych zbiorów informacji oraz ich właściwa analiza pod kątem określonych celów na przykład marketingowych).
– Około trzech czwartych polskich start-upów sprzedaje swoje produkty i usługi innym przedsiębiorstwom i klientom korporacyjnym – wyjaśnia Agata Kowalczyk. – Nie podejrzewam, żeby ten kierunek szybko miał się zmienić. Polska po prostu jest mocna w usługach dla biznesu i tak jeszcze przez jakiś czas zapewne pozostanie. 47 proc. tego rodzaju polskich firm eksportuje. To bardzo dobry wynik, może jeszcze nie do końca zadowalający, ale korzystny. Krajowe start-upy sprzedają swoje rozwiązania głównie do Unii Europejskiej, gdzie trafia ponad 50 proc. Kolejnym zagranicznym rynkiem zbytu są Stany Zjednoczone.
Jak wynika z badania fundacji Startup Poland, dla przeciętnej polskiej firmy we wczesnym etapie rozwoju pracuje obecnie średnio od sześciu do ośmiu osób. W ostatnim półroczu jednak aż 83 proc. ankietowanych przedsiębiorstw zwiększyło liczbę pracowników, zazwyczaj o jedną do trzech osób. Najwięcej, bo ponad dziesięciu zatrudnionych, miały start-upy dojrzałe w fazie ekspansji.
– Tego rodzaju firmy w Polsce są nadal przede wszystkim mikroprzedsiębiorstwami, czyli podmiotami zatrudniającymi nie więcej niż dziesięć osób, takich jest zdecydowana większość – potwierdza Agata Maria Kowalczyk. – Szefami są zazwyczaj osoby trzydziestokilkuletnie, z wykształceniem w większości technologicznym. Co ciekawe, co drugi z nich ma na swoim koncie już jakiś biznes, niekoniecznie udany. Możemy jednak mówić o tym, że są to przedsiębiorcy doświadczeni już na startupowym polu.
Według badania fundacji Startup Poland ponad połowa krajowych firm na wczesnym etapie rozwoju (52 proc.) finansuje swoją działalność przede wszystkim ze środków własnych.
– To dość zachowawczy model – ocenia Agata Maria Kowalczyk. – Jeśli już dochodzi do sięgania po środki zewnętrzne, to polskie start-upy zerkają przede wszystkim w stronę środków Unii Europejskich i funduszy venture capital (VC). Tak było do tej pory. Właściciele deklarują jednak, że w przyszłości głównym źródłem finansowania zewnętrznego będą VC.
Polskie start-upy są natomiast bardzo innowacyjne. Zaskakująco wysoki odsetek badanych podmiotów (14 proc., czyli co siódmy) zadeklarował działalność patentową, co oznacza, że ma już taki dokument lub jest w trakcie procedury. Działania patentowe jednak częściej podejmowane są za granicą (dwie trzecie) niż w kraju. Tymczasem wśród wszystkich polskich przedsiębiorców patentem może się pochwalić jedynie około promila podmiotów.
Według specjalistów Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku szansą dla środowiska start-upów może być kooperacja. Fundacja Startup Poland ich zdaniem jest swego rodzaju parasolem łączącym zaangażowane w takie działania podmioty. Na stronie www organizacji (startuppoland.org) można znaleźć opisy zarówno projektów, jak i wizytówki inwestorów. Działalność fundacji wspierają takie koncerny jak Google czy Zenbox.
Czytaj także
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-25: Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku
- 2025-02-17: Cła Trumpa uderzają w Europę. UE zapowiada reakcję, ale wciąż nie wypracowała wspólnej strategii
- 2025-02-13: Europa zapowiada ogromne inwestycje w sztuczną inteligencję. UE i USA mają wspólne interesy w obszarze AI
- 2025-02-26: Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką
- 2025-02-25: Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie
- 2025-02-19: Polskie mleczarstwo przygotowuje się do silniejszej konkurencji na zagranicznych rynkach. Potrzebuje wsparcia systemowego
- 2025-02-19: Biomimetyczny dron z nogami sprawdzi się w dostawach i misjach ratunkowych. Technologia inspirowana jest wronami
- 2025-02-25: Polska systematycznie odchodzi od węgla. Unijny cel redukcji emisji do 2030 roku może się jednak nie udać
- 2025-02-06: OECD chwali Polskę za sprawne przejście przez kryzysy. Rekomenduje też rewizję podatków i wydatków budżetowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Bankowość

Cyfrowe euro coraz bliżej. Europejski Bank Centralny przygotowuje się do rewolucji w systemie płatności
Europejski Bank Centralny przygotowuje się do wprowadzenia cyfrowego euro, które w zamyśle ma uzupełniać tradycyjną walutę i dostosować europejski system finansowy do wymogów ery cyfrowej. Eksperci podkreślają, że nowa forma pieniądza mogłaby wzmocnić pozycję euro na globalnym rynku oraz zwiększyć elastyczność i bezpieczeństwo płatności. EBC widzi w tym rozwiązaniu szansę na poprawę konkurencyjności gospodarki. Z drugiej strony nie brakuje też obaw o bezpieczeństwo i stabilność cyfrowej waluty.
Infrastruktura
Branża cementowa pracuje nad technologią wychwytywania CO2. Bez zielonej energii i wsparcia publicznego projekt może się nie udać

Branża cementowa nie jest w stanie produkować bez emisji dwutlenku węgla, dlatego szuka sposobów, by ograniczyć jej wpływ na środowisko. Jedynymi znanymi technologiami walki z tzw. emisją procesową są technologie CCS, czyli wychwytywania i składowania CO2. Producenci pracują nad ich rozwojem, ale problemem są koszty instalacji, ich energochłonność, a także infrastruktura do transportu i składowania dwutlenku węgla. Bez pomocy państwa i UE może się to nie udać.
Farmacja
Ten rok ma być przełomowy dla sektora biomedycznego. Badania kliniczne znacząco przyspieszą

Ponad 1,14 mld zł trafi na badania w obszarze biomedycznym z Krajowego Planu Odbudowy. Agencja Badań Medycznych w styczniu i lutym rozstrzygnęła wszystkie konkursy, które powierzyło jej Ministerstwo Zdrowia, w tym ostatnio na badania w obszarze innowacyjnych terapii, leków przyszłości i bezpieczeństwa lekowego. Dla całego sektora biomedycznego najbliższe miesiące mogą być czasem przełomowym, bo środki z KPO trzeba wykorzystać do połowy 2026 roku. To przyspieszenie to korzyść nie tylko dla firm i instytucji naukowych, lecz również dla pacjentów i gospodarki.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.