Mówi: | Grzegorz Gilewicz, dyrektor PGE Energia Ciepła Oddział Elektrociepłownia w Rzeszowie Andrzej Kulig, dyrektor Departamentu Ochrony Środowiska w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podkarpackiego |
System gospodarki odpadami w gminach wymaga poprawy. Potrzeba więcej pieniędzy i nowoczesnych instalacji
Koszty gospodarowania odpadami w gminach rosną, stanowiąc coraz większe obciążenie dla ich budżetów. Samorządy mają też problem z zagospodarowaniem dużych ilości odpadów komunalnych, których nie da się poddać recyklingowi i nie można składować. W Rzeszowie takie odpady trafiają do należącej do PGE Energia Ciepła instalacji, która w procesie termicznego przetwarzania odzyskuje z nich energię i ciepło. Korzystają z nich mieszkańcy i jednostki samorządu. Eksperci podkreślają, że w całym systemie gospodarki odpadami w Polsce potrzebnych jest więcej takich instalacji, żeby rozwiązać problem zalewu śmieci, z którym borykają się gminy.
– Dziś cały system gospodarowania odpadów w Polsce trzeba zbudować od początku. Wszystkie gminy dbają o to, żeby zagospodarowanie odpadów było możliwe w sposób zgodny z prawem i wymogami ochrony środowiska, abyśmy nie stali się przysłowiowym śmietnikiem. Gminy zaczynają rozmawiać ze sobą o możliwości pozyskania środków zewnętrznych na ten cel w kolejnej perspektywie. Myślimy o powołaniu związków międzygminnych, żeby wspólnie rozwiązywać problemy odpadowe – mówi agencji Newseria Biznes Grzegorz Ożóg, wójt gminy Ostrów.
Koszty gospodarowania odpadami stanowią istotną pozycję w budżetach gmin. Są z roku na rok coraz wyższe, co wynika m.in. ze wzrostu cen energii, wody, transportu czy paliwa. W części samorządów koszty za odbiór odpadów komunalnych po stronie mieszkańców są też po prostu źle skalkulowane.
– Jest wiele do zrobienia, żeby ceny gospodarki odpadami w gminach nie rosły. Począwszy od samej gminy, która powinna doskonalić swój system zbiórki selektywnej, co w dzisiejszych warunkach nie jest proste, bo często trudno jest zbyć selektywnie zebrane odpady. Trudno też zrozumieć, jak do odpadów zmieszanych trafiają szkło, popiół czy odpady metalowe – to jest już ewidentnie wina systemu zbiórki odpadów, która generuje koszt. Jeżeli zbierzemy metale, szkło i popiół, a płacimy za zmieszane odpady, które są najdroższe w tym systemie, to na pewno nie działa na korzyść gminy – mówi Andrzej Kulig, dyrektor Departamentu Ochrony Środowiska Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego.
Eksperci podkreślają, że w Polsce zmian wymaga cały system finansowania, zbiórki i gospodarki odpadami, w którym m.in. większą odpowiedzialność powinni wziąć na siebie producenci odpadów opakowaniowych.
– Trzeba podnieść odpowiedzialność producentów za wytwarzane produkty tak, aby one dłużej nam służyły i można było je później poddać recyklingowi. W pewien sposób wspomagał to system kaucyjny, dzięki któremu odpady z rynku łatwiej było zebrać do ponownego recyklingu. Te wszystkie elementy muszą zadziałać razem, żeby ceny w gminach przestały rosnąć – podkreśla Andrzej Kulig. – Niestety dziś za produkty, które powinny być surowcami, zbierający muszą płacić, bo brakuje instalacji poddających odpady recyklingowi. Brakuje też instalacji do termicznego odzysku energii z tych odpadów. Ten obszar gospodarki jest niedoinwestowany, muszą pojawić się w nim pieniądze i nowe technologie.
Jedną z najnowocześniejszych w Polsce tego typu instalacji jest Instalacja Termicznego Przetwarzania z Odzyskiem Energii (ITPOE) w Rzeszowie należąca do PGE Energia Ciepła. Spalarnia umożliwia przekształcanie odpadów komunalnych w ciepło i energię elektryczną, z której następnie korzystają m.in. jednostki samorządowe i mieszkańcy Rzeszowa.
– Stwarzamy możliwość zagospodarowania tych odpadów, z którymi nic już nie można zrobić. Hierarchia postępowania z odpadami jest taka, że najpierw powinniśmy w ogóle unikać ich generowania, następnie – jeżeli już powstają – poddać je recyklingowi i dopiero na koniec, kiedy nie ma lepszej metody, przetwarzamy je termicznie, uzyskując z nich energię. W tym przypadku służy ona do zasilania miejskiej sieci ciepłowniczej i systemów elektroenergetycznych. Konsumentem tej energii jest miasto, które ma dzięki temu relatywnie tanie ciepło – mówi Grzegorz Gilewicz, dyrektor Oddziału PGE Energia Ciepła, Oddział w Rzeszowie.
Obiekt, który działa od października ubiegłego roku, spełnia wyśrubowane normy ekologiczne UE m.in. w zakresie emisji dwutlenku węgla, które są 10-krotnie niższe niż dla instalacji spalających węgiel kamienny.
– Spalarnia jest objęta pełnym monitoringiem, zarówno technologicznym, jak i emisyjnym. Prowadzimy monitoring ciągły dla bardzo wielu substancji, są pomiary okresowe, czego nie ma w instalacjach do spalania węgla, które również prowadzą proces spalania – wyjaśnia Andrzej Kulig.
Aktualnie ITPOE w Rzeszowie utylizuje ok. 100 tys. ton odpadów, jednak planowana jest rozbudowa instalacji, która niemal podwoi jej wydajność (do 180 tys. ton rocznie). Inwestycja ma się zakończyć w ciągu około dwóch lat od zakończenia formalności i analiz rynkowych.
– Na dziś analizujemy zasadność budowy II linii ITPOE, obliczonej na przetwarzanie ok. 80 tys. ton odpadów rocznie, i mamy nadzieję szybko ją zrealizować. Jest to instalacja oparta na najnowocześniejszej technologii rusztowej, wyposażonej w tzw. fabrykę chemiczną do oczyszczania spalin, czyli w instalację do odsiarczania, odazotowania, odpylania, także do usuwania potencjalnych ciężkich węglowodorów takich jak dioksyny i furany – tłumaczy Grzegorz Gilewicz.
Prezes rzeszowskiego oddziału PGE EC podkreśla też, że korzyścią dla samorządu jest nie tylko relatywnie tanie ciepło, które powstaje w procesie termicznego przekształcania odpadów komunalnych, lecz również miejsca pracy oraz wpływy budżetowe w wysokości około 1,4 mln zł rocznie.
– Planujemy kolejne inwestycje. Oprócz rozbudowy ITPOE o II linię, musimy dostosować nasze instalacje węglowe do dyrektywy IED [w sprawie emisji przemysłowych – red.]. W sumie w ciągu najbliższych czterech lat na remonty, modernizacje i inwestycje zamierzamy przeznaczyć ok. 600 mln zł – mówi Grzegorz Gilewicz.
– W obecnych warunkach rozbudowa instalacji do termicznego przekształcania odpadów z odzyskiem ciepła i wytwarzaniem energii elektrycznej jest niezbędna. Na pewno musi powstać – i to jak najszybciej – określona liczba takich urządzeń, bo mamy w systemie potężną lukę. Dziś nie ma co zrobić z dużą ilością odpadów palnych, których nie da się poddać recyklingowi i nie można ich składować – podkreśla dyrektor Departamentu Ochrony Środowiska Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego.
Czytaj także
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-19: Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu. Społeczeństwo oczekuje większego zaangażowania w kwestie bezpieczeństwa
- 2025-05-12: Zmiany w obowiązku magazynowania gazu mogą obniżyć ceny surowca. To pomoże się przygotować do sezonu zimowego
- 2025-05-22: Roboty w służbie środowisku. Ograniczanie ilości odpadów możliwe dzięki automatyzacji
- 2025-05-09: Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie
- 2025-05-08: Budownictwo modułowe coraz popularniejsze w samorządach. Teraz rozwój sektora jest napędzany przez KPO
- 2025-05-15: Energia słoneczna wyprzedziła węgiel jako źródło energii w UE. Tempo dalszego rozwoju zależy od inwestycji w system i sieć
- 2025-04-30: Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
Modernizacja i cyfryzacja sieci to dziś jeden z priorytetów spółek energetycznych w Polsce. Inwestycje te wzmacniają odporność systemu elektroenergetycznego i ograniczają ryzyko blackoutu, analogicznego do tego, który niedawno miał miejsce w Hiszpanii, ale też umożliwiają przyłączenie większej ilości zielonych źródeł energii. Enea pozyskała właśnie niskooprocentowaną pożyczkę w ramach KPO w wysokości 9 mld zł, które przeznaczy na budowę i modernizację sieci w północnej i zachodniej Polsce.
Rolnictwo
Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy

W maju przygruntowe przymrozki pojawiły się na terenie niemal całego kraju. W niektórych miejscach temperatura obniżała się nawet do kilku stopni na minusie. Straty w rolnictwie i sadownictwie są bardzo duże, w niektórych regionach kraju sięgają nawet 90 proc. Ucierpiały nie tylko owoce i zboża, ale też część warzyw. Trwają już przygotowania naborów dla rolników, którzy ponieśli straty w wyniku przymrozków.
Polityka
Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie

Zdaniem przedstawicieli Naczelnej Izby Lekarskiej temat ochrony zdrowia w kampanii prezydenckiej, prowadzonej przed I turą wyborów, zszedł na dalszy plan. Kandydaci na najwyższy urząd w Polsce nie podawali – poza tematem składki zdrowotnej – w tym obszarze konkretów, a skupili się na kampanijnych ogólnikach i zapewnieniach. Zabrakło poruszenia wielu ważnych kwestii dotyczących m.in. przyszłości zawodów medycznych, kształcenia lekarzy, walki z agresją wobec medyków czy pomysłów na skrócenie kolejek do specjalistów i poprawy finansowania.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.