Newsy

Udział sprzedaży bezpośredniej w handlu to 1 proc. W Europie Zachodniej dochodzi nawet do 6 proc.

2015-04-30  |  06:15

W ubiegłym roku sprzedaż bezpośrednia wzrosła o 4 proc. i wyniosła blisko 3 mld zł. Wciąż jednak stanowi zaledwie 1 proc. handlu detalicznego. Doświadczenia rynków Europy Zachodniej pokazują, że potencjał jest dużo większy. Najczęściej klienci kupują w ten sposób kosmetyki, ale rośnie udział sprzedaży suplementów diety, artykułów gospodarstwa domowego i usług.

W Polsce obroty sprzedaży bezpośredniej to mniej więcej 1 proc. obrotów handlu detalicznego, natomiast w Europie Zachodniej to ok. 3-6 proc. – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Mirosław Luboń, dyrektor generalny Polskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej (PSSB). – Wygląda na to, że tendencje rozwojowe u nas są bardzo podobne do tych, jakie były kilka czy kilkanaście lat temu w Europie Zachodniej. Wszystko wskazuje na to, że jest jeszcze pole do rozwoju.

Sprzedaż netto sektora sprzedaży bezpośredniej w ubiegłym roku wzrosła o 4 proc. w ujęciu rocznym i przekroczyła wartość 2,8 mld zł. Liczba osób współpracujących z firmami sprzedaży bezpośredniej wzrosła o 10 tys. do poziomu 910 tys., a łączna liczba zamówień sięgnęła 35 mln zł. Zdecydowana większość z nich to zamówienia indywidualne.

– Rynek w Polsce jest jak dotąd dosyć monotematyczny asortymentowo. Przeważają kosmetyki, które w ubiegłym roku odpowiadały za 67 proc. całego obrotu. Ich udział zapewne będzie spadał, bo na świecie stanowią one 30-40 proc. – uważa Mirosław Luboń.

Spośród dziewięciu kategorii produktowych w ubiegłym roku pięć odnotowało tendencję wzrostową. Na kolejnych pozycjach za kosmetykami znalazły się: suplementy diety (10 proc.), AGD (8 proc.) oraz odzież i akcesoria (6 proc.). Nową kategoria jest chemia gospodarcza.

Rozwija się też sprzedaż usług, zwłaszcza telekomunikacyjnych oraz dostaw elektryczności i gazu. Jeśli będzie kiedyś prawdziwa deregulacja rynku tych mediów, to myślę, że będzie spore pole do popisu dla firm sprzedaży bezpośredniej – mówi Luboń. – Być może czeka nas też wprowadzenie nowych produktów, bo na świecie sprzedaje się bardzo wiele, nawet najdziwniejszych rzeczy, jak zdjęcia satelitarne lub samochody.

Według organizacji Instytut Biznesu roczna wartość sprzedaży bezpośredniej w Unii Europejskiej w ubiegłym roku wyniosła prawie 25 mld euro.

Branży nie zaszkodził nawet szybki rozwój handlu internetowego. Jak wynika z raportu badającej ten sektor firmy Gemius, ubiegłoroczne obroty e-commerce wyniosły przeszło 27 mld zł i były o około 15 proc. większe niż w 2013 roku.

Sytuacja jest podobna jak kiedyś z filmem – uważa Mirosław Luboń. – Gdy pojawiła się telewizja, to wróżono, że film umrze śmiercią naturalną, bo kto będzie oglądał seanse w kinie? Nic takiego się nie zdarzyło. W przypadku sprzedaży bezpośredniej jest podobnie.

Dodaje, że firmy zaadaptowały internet do swoich celów i większość z nich prowadzi handel wielokanałowy: zarówno poprzez sieć konsultantów, jak i sklepy internetowe.

Komunikacja między konsultantami a firmami sprzedaży bezpośredniej odbywa się już prawie wyłącznie przy udziale nowych narzędzi – zauważa Luboń. – Podobnie bywa z klientami. Pierwszy kontakt zazwyczaj nawiązywany jest osobiście, ale potem, gdy transakcja ma być powtórzona, odbywa się już przez internet.

Klientom zależy nie tylko na sprawnej obsłudze i szybkiej dostawie produktów. Ważne jest także bezpieczeństwo transakcji.

 Dla kupujących ważne jest przede wszystkim to, by towar był dobry i żeby respektowane były wszystkie prawa konsumenta. To bardzo istotne w sytuacji, gdy na rynku pojawia się sporo nieuczciwych firm krzaków, które naciągają klientów, sprzedając kiepskiej jakości produkty, albo wywierają presję – mówi prezes PSSB.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.

Problemy społeczne

Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi

Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.