Mówi: | Krzysztof Szubert, doradca strategiczny minister cyfryzacji Michał Jaworski, dyrektor ds. strategii technologicznej, członek zarządu Microsoft Jarosław Wolak, dyrektor departamentu prawnego mBanku |
Wdrożenie rozwiązań chmurowych pomaga firmom w walce z cyberzagrożeniami oraz w obniżaniu kosztów działania
W ubiegłym roku liczba ataków hakerskich na firmy w Polsce wzrosła o 46 proc. – wynika z danych PwC. To powoduje, że firmy nie tylko zwiększają budżety na IT, lecz także szukają nowych rozwiązań, które pomogą im zapobiegać cyberzagrożeniom. Coraz częściej sięgają po chmurę. – Zaufanie do tego narzędzia rośnie – podkreśla Michał Jaworski, dyrektor ds. strategii technologicznej, członek zarządu polskiego oddziału Microsoft. Firmy przekonują się także, że rozwiązania cloudowe to dla nich oszczędność kosztów i sposób na coraz bardziej doskwierający firmom niedobór inżynierów i programistów.
– Zagrożenia, które stoją w tej chwili przed organizacjami, firmami czy urzędami, są już być na takim poziomie, że rozwiązywanie ich samodzielnie, poprzez zatrudnianie ludzi, poszukiwanie dobrych fachowców i utrzymywanie zespołów, robi się zbyt trudne. Część tych zadań można powierzyć dostawcom poprzez wykorzystanie chmury – mówi agencji Newseria Biznes Michał Jaworski, członek zarządu Microsoft. – Skala tego, co robią dostawcy, pozwala na utrzymanie najlepszych zespołów i najbardziej wyrafinowanych metod zabezpieczania danych i zabezpieczania systemów. Dlatego przeniesienie czegoś do chmury służy podniesieniu bezpieczeństwa.
To z tego powodu o możliwość przeniesienia danych do wirtualnego modelu obliczeniowego stara się sektor bankowy, który jest liderem w procesie cyfryzacji. Ze względu na wrażliwe dane decyzja o wdrożeniu chmury musi być zatwierdzona przez regulatora, czyli Komisję Nadzoru Finansowego.
– Rozwiązania chmurowe są przyszłością dla sektora finansowego. To będzie kolejny rewolucyjny krok, który można porównywać z tym, co się zdarzyło już wiele lat temu, kiedy banki przechodziły z rejestrowania operacji w formie dokumentowej na rejestrację elektroniczną – mówi Jarosław Wolak, dyrektor departamentu prawnego mBanku. – To się wiąże zarówno z oszczędnościami kosztowymi, jak i z nowymi możliwościami, jakie sektorowi daje korzystanie z chmury i instrumentów dostępnych w tym modelu. Przed nami etap przekonywania regulatora i całego środowiska do tych rozwiązań. Jesteśmy w trakcie dialogu z Komisją Nadzoru Finansowego w tym zakresie i liczymy na to, że uzyskamy od niej pozytywną opinię.
Z badania Microsoft i EY „Security Trends. Bezpieczeństwo w cyfrowej erze” wynika, że sektor finansowy jest liderem w kwestii wydatków na bezpieczeństwo. Wzrost wydatków na ten cel zakłada 64 proc. badanych instytucji. Na trzecim miejscu w tym rankingu jest administracja publiczna (29 proc.). Jak podkreśla Krzysztof Szubert, doradca strategiczny ministra cyfryzacji, cyberzagrożenia są także jednym z pięciu priorytetów dla resortu.
– W dokumencie „Kierunki strategiczne ministra cyfryzacji w obszarze informatyzacji usług publicznych” aspekty cyberbezpieczeństwa są uwzględnione. Ten dokument jest skoncentrowany na pięciu obszarach, m.in. rozbudowie infrastruktury, rozbudowie i zintegrowaniu usług administracji państwowej, mamy temat podnoszenia kompetencji i to wszystko spięte też w cyberbezpieczeństwo – mówi Krzysztof Szubert. – Dodatkowo jest aspekt tego, co się dzieje na forum europejskim.
Pod względem prawnym zmienia się teraz bardzo dużo. Za półtora roku wchodzi w życie unijne rozporządzenie ws. ochrony danych osobowych, które nałoży na firmy wiele nowych obowiązków w tym zakresie. Chmura może ułatwić im dostosowanie się do nowych wymogów.
Korzyści dla firm z wdrożenia chmury jest więcej. Jak wynika z badań Ipsos Mori realizowanych na zlecenie Microsoft, 77 proc. przedsiębiorstw z sektora MŚP korzystających z tego typu rozwiązań twierdzi, że pozwalają im one na bardziej efektywne wykonanie pracy. Jednym z aspektów jest m.in. dostęp z każdego miejsca do danych firmowych, co umożliwia pracę zdalną, bez konieczności przesyłania dokumentów, i błyskawiczną reakcję na zmieniającą się sytuację.
– W czasie konferencji jeden z dyrektorów zarządzających działem IT podkreślał, że w klasycznej wersji 80 proc. czasu i wysiłku idzie na utrzymanie normalnego działania istniejących systemów, a 20 proc. na rzeczy nowe. W momencie, w którym przeszli do chmury, proporcje się zmieniły – mówi Michał Jaworski. – Ponieważ IT w tej chwili przenika już przez wszystkie obszary działalności biznesowej i jest partnerem w tworzeniu nowych strategii, produktów i usług. Wszystko jedno, czy rozmawiamy o banku, urzędzie czy firmie przemysłowej, to chmura korzystna dla tego działu, staje się korzystna również dla całej organizacji.
Jak wynika z badania PwC opublikowanego w styczniu 2016 roku, na świecie 69 proc. firm korzysta z usług cyberbezpieczeństwa w chmurze. W Polsce odsetek ten wynosi 30 proc. Światowe koncerny zaczęły dostrzegać, że tego typu rozwiązania mogą być odpowiedzią na brakującą liczbę specjalistów IT na rynku.
– W momencie, w którym kadry mogą się skoncentrować nie na utrzymaniu istniejących systemów, lecz na tworzeniu nowych produktów, nowych usług, to jest to z korzyścią dla firmy, dla organizacji. Każdy znajduje pewien moment w rozwoju swojego przedsiębiorstwa, swojej organizacji, kiedy mówi: „teraz możemy to zrobić” – mówi Michał Jaworski.
Potencjał rozwiązań chmurowych i bezpieczeństwo danych w chmurze były jednymi z głównych tematów podczas konferencji Trusted Cloud Day 2016, która odbyła się 16 listopada w Warszawie.
Czytaj także
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
- 2024-11-13: Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw
- 2024-10-09: Zakaz silników spalinowych od 2035 roku nierealny. Rewizja przepisów ma być ratunkiem dla sektora motoryzacyjnego w UE
- 2024-10-10: Już sześciolatki korzystają z bankowości elektronicznej. Często nie są świadome cyberzagrożeń
- 2024-10-14: Wyniki sprzedaży elektryków w Polsce jedne z najniższych w Europie. Eksperci widzą jednak duży potencjał
- 2024-10-01: Miasta stawiają na cyfryzację i inteligentne rozwiązania. To zwiększa ich atrakcyjność dla mieszkańców i inwestorów
- 2024-09-25: Budowa CPK ma ruszyć w 2026 roku. Wyzwaniem będzie skumulowanie dużych inwestycji w jednym czasie
- 2024-10-29: Ruch na lotniskach regionalnych niezagrożony. Centralne lotnisko ma być nie konkurencją, ale uzupełnieniem oferty lotniczej
- 2024-09-18: Właściciele mieszkań obawiają się nierzetelnych najemców. Rynek najmu profesjonalizuje się bardzo powoli
- 2024-08-26: Polska nie może się uwolnić od węgla. Wszystko przez brak inwestycji w modernizację sieci elektroenergetycznych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Rolnictwo
Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.