Newsy

Większość polskich firm nie mierzy efektywności pracy. W Europie to już standard

2016-07-21  |  06:35

Tylko 45 proc. przedsiębiorców deklaruje, że ich firma jest dojrzała procesowo – wynika z badania Macrologic. To oznacza, że mają one rozpisane poszczególne procesy, potrafią je kontrolować i mierzyć efektywność. Brak takiego zarządzania uderza w konkurencyjność polskich firm – alarmują eksperci firmy. Tym bardziej że na Zachodzie pomiary efektywności pracy to już standard.

Wyniki badania ARC Rynek i Opinia dla Macrologic wskazały, że ponad 55 proc. badanych nadal opiera swój sposób zarządzania na strukturze funkcjonalnej, czyli hierarchicznym podziale pionów, działów i wydziałów – zauważa w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Renata Łukasik, członek zarządu Macrologic. – Taka struktura mocno ogranicza możliwości rozwoju firmy, co powoduje, że z czasem może ona nawet wypaść z rynku. Nie są w niej identyfikowane procesy ani stosowane ich mierniki. Struktura funkcjonalna ma oczywiście plusy, bo jest stabilna i bezpieczna, sprawdza się jednak tylko w rzadko zmieniającym się otoczeniu, którego obecnie nie obserwujemy.

Jak podkreśla, oparcie działalności firmy na procesach przynosi oszczędności i zwiększa rentowność. Tylko 45 proc. przedsiębiorców jednak deklaruje, że ich firma jest dojrzała procesowo, a jej działalność opiera się na świadomej realizacji procesów. W grupie tej 40 proc. ma system wskaźników opisujących efektywność działań, zarówno zatrudnionych pracowników, jak i całej organizacji, a 73 proc. czynności zostało dostosowanych do ról, które może pełnić każdy odpowiednio wyszkolony pracownik.

Żeby wdrożyć sposób zarządzania procesowego, trzeba zidentyfikować procesy i określić, w jaki sposób mają być mierzone. Takie wskaźniki i ich zależności mogą być stosowane do zarządzania w bardzo wszechstronny sposób, choćby do badania rentowności, optymalizacji procesów i jakość naszych produktów, oceniając, gdzie mamy wąskie gardła, które miejsca powinniśmy poprawić bądź zoptymalizować, w jaki sposób dostosować się do zmian zarówno w otoczeniu, jak i w naszej organizacji – wymienia Renata Łukasik.

To pozwala firmom na dostosowywanie procesów wewnątrz firmy do potrzeb rynku i klientów.

Z badania wynika, że procesowość wdrażają przede wszystkim większe przedsiębiorstwa. Zdaniem Renaty Łukasik oznacza to, że takie firmy są bardziej świadome, mają większy potencjał i lepiej odnajdują się na rynku.

Jeżeli średnie firmy nie zaczną używać nowocześniejszych rozwiązań do zarządzania, nastawionych bardziej na efektywność i zmienność otoczenia, to będą ich sytuacja będzie coraz trudniejsza, bo staną się mniej konkurencyjne – uważa Łukasik.

Taki sposób działania sprawdza się przede wszystkim w przedsiębiorstwach produkcyjnych, których aktywność jest zwykle związana z określonym przebiegiem działań. Tu też korzyści są największe, bo czasami nawet bardzo niewielkie usprawnienia na poszczególnych etapach powodują, że w całości jakość lub rentowność produktu może być dużo wyższa, co często decyduje o przewadze konkurencyjnej. Zdaniem Łukasik rozwiązania procesowe sprawdzają się także w sektorze usługowym.

W firmach handlowych, placówkach naukowych czy jednostkach samorządu terytorialnego te procesy są trochę mniej skomplikowane, więc w mniejszym stopniu używają procesowości. Być może to jest kwestia mentalności, ale to na pewno będzie się zmieniało. Tego wymaga zmieniające się szybko otoczenie – podkreśla członek zarządu Macrologic.

Z badania wynika, że Polska w tej dziedzinie pozostaje w tyle w porównaniu do innych krajów europejskich. Zdaniem Renaty Łukasik krajowi przedsiębiorcy mieli mniej czasu, by zastosować w praktyce wszystkie współczesne metody zarządzania. Z drugiej strony Polska nadal jest postrzegana jako kraj z dużym potencjałem innowacyjności. Jest zatem szansa, że w dziedzinie zarządzania dystans dzielący krajowe firmy od europejskich zostanie także zniwelowany.

Pod patronatem Macrologic ruszył portal Organizacjahoryzontalna.pl, gdzie znajduje się dużo informacji dotyczących m.in. budowy poszczególnych procesów oraz niezbędnych przygotowań.

Wdrożenie zarządzania procesowego jest rewolucją – podsumowuje Renata Łukasik. – To ambitne zadanie, które jest nie tylko kwestią odgórnej decyzji, lecz także wysiłku i zaangażowania całej organizacji.

Notowana na giełdzie informatyczna spółka doradcza Macrologic dostarcza wspomagające zarządzanie przedsiębiorstwem systemy klasy ERP (skrót od ang. Enterprise Resource Planning, czyli planowanie zasobów przedsiębiorstwa) głównie na potrzeby krajowych odbiorców.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.