Mówi: | Paweł Pytel |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Aviva Powszechne Towarzystwo Emerytalne SA |
Liczba wybierających OFE rośnie lawinowo. Zyskają na tym małe i średnie spółki giełdowe
W czwartek kończy się czas na podjęcie decyzji w sprawie przeznaczenia 1/7 składki emerytalnej. Im bliżej 31 lipca, tym więcej deklaracji ws. pozostania w OFE spływa do ZUS. Eksperci szacują, że klientami funduszy będzie ok 1,2-1,3 mln Polaków. Jeszcze niedawno pesymiści zakładali, że w OFE będzie mniej niż 1 mln ubezpieczonych. To dobra wiadomość dla polskiej giełdy, a zwłaszcza małych i średnich firm.
– Liczba składanych oświadczeń o dalszym przekazywaniu składek do OFE rośnie lawinowo – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Paweł Pytel, prezes zarządu Aviva Powszechne Towarzystwo Emerytalne SA.
Według ostatnich danych ZUS do 28 lipca ponad 1 067 tys. Polaków zdecydowało się pozostawić część składki w OFE. To zaledwie niecałe 6 proc. z 16,7 mln uprawnionych. Jeżeli potwierdzą się prognozy mówiące o tym, że OFE wybierze 1,2-1,3 mln osób, to wciąż będzie to mniej niż 10 proc. (odpowiednio 7,2 i 7,8 proc.).
– Dla nas najważniejsze jest, aby wszyscy do końca lipca podjęli świadomą decyzję. Większość klientów OFE otrzymało od swoich funduszy deklarację, teraz jest moment, kiedy powinni się nad tym zastanowić, odnaleźć je, wypełnić, podpisać i jeżeli chcą, wysłać. Aviva zakłada, że uda nam się uzyskać wynik powyżej naszego udziału rynkowego – mówi Paweł Pytel.
Krytycy zmian w systemie emerytalnym wskazują, że rząd sugerował wybór ZUS, m.in. prowadząc kampanię informacyjną dotyczącą usług państwowej instytucji czy też wielokrotnie krytykując fundusze emerytalne. Ponadto od połowy stycznia OFE straciły możliwość reklamowania się, a więc także informowania swoich klientów o możliwych skutkach decyzji o przeznaczeniu części składki.
Choć wśród ekspertów nie ma zgody, który wariant jest lepszy z punktu widzenia ubezpieczonego (to zależy od wielu niepewnych czynników), to marginalizacja OFE już teraz negatywnie wpływa na warszawską giełdę. Dotyczy to szczególnie małych i średnich spółek, którym w porównaniu z tzw. blue chipów trudniej jest zdobyć długoterminowy kapitał. Dotyczy to zwłaszcza silnego wpływu OFE na rynek pierwotny.
– To jest polski kapitał, który pozwala realizować projekty inwestycyjne tym spółkom. Duże spółki, jak PKN Orlen czy KGHM, mają również inwestorów zagranicznych. Kapitał rodzimy musi opierać się głównie na oszczędnościach Polaków. I tutaj największym z graczy są otwarte fundusze emerytalne, i należy o tym pamiętać – wskazuje prezes Aviva PTE SA.
Pomimo wyraźnego przyspieszenia liczba dotychczas złożonych deklaracji nie rozwiewa obaw dotyczących długookresowego wpływu OFE na giełdę. Nawet jeśli na pozostanie w OFE zdecydują się głównie bogatsi klienci, prawdopodobnie nie wystarczy to, aby skompensować ubytek pieniędzy z tytułu tzw. suwaka. Mechanizm ten polega na tym, że na 10 lat przed osiągnięciem ustawowego wieku emerytalnego, pieniądze mają stopniowo trafiać z OFE do ZUS. Z punktu widzenia ubezpieczonego de facto jest to zmiana aktywów wycenianych rynkowo na zapisy w ZUS, które nie mogą być przedmiotem obrotu.
Część analityków wnioskuje na tej podstawie, że OFE będą zmuszone zmienić strukturę swoich portfeli akcji. Przede wszystkim większym zainteresowaniem funduszy emerytalnych mają cieszyć się spółki dywidendowe, dzięki czemu stabilny w czasie strumień dywidend mógłby (przynajmniej częściowo) równoważyć odpływ pieniędzy z powodu tzw. suwaka. Prezes Aviva PTE uważa jednak, że ostateczna liczba klientów nie wpłynie na politykę inwestycyjną funduszy.
– OFE w dalszym ciągu będą realizowały swoją politykę inwestycyjną w najlepszej wierze i z korzyścią dla swoich klientów, niezależnie od tego, jak dużo ostatecznie składek będzie napływało do OFE. Nie przewiduję żadnych zmian w strukturze portfela w związku z liczbą osób, które złożą deklarację o przekazywaniu składki do OFE – przewiduje Pytel.
Ogromne zmiany w portfelach inwestycyjnych OFE już miały miejsce, co wynikało z wprowadzenia ustawowego zakazu nabywania obligacji skarbowych i transferu części środków na zagraniczne rynki. Zakaz kupowania relatywnie bezpiecznych instrumentów, jak papiery dłużne, wymusza jednak zaostrzenie kryteriów selekcji bardziej ryzykownych aktywów, takich jak akcje.
– Aby teraz wybrać kolejną spółkę, będziemy musieli dokonywać dodatkowej selekcji. Te spółki będą musiały stworzyć dobre projekty inwestycyjne i wtedy będą one miały szanse na finansowanie z OFE – twierdzi prezes Aviva PTE SA.
W przypadku branży funduszy emerytalnych dodatkowym czynnikiem ryzyka są okienka transferowe. Jeśli do końca lipca, np. z przyczyn losowych, dana osoba nie mogła złożyć w ZUS deklaracji o pozostaniu w OFE, będzie miała taką szansę za dwa lata. Wtedy otworzy się okienko transferowe od początku kwietnia do końca lipca. W późniejszym okresie według obowiązującego obecnie prawa okienka będą otwierane co cztery lata.
Potencjalną szansą dla OFE jest to, że rośnie świadomość wśród Polaków, że ZUS (a w konsekwencji i budżet państwa) będzie pod coraz większą presją z powodu niekorzystnych zmian w demografii.
– Większość Polaków zdaje sobie sprawę z tego, że będzie coraz większa liczba emerytów, a mniejsza liczba pracujących. Natomiast ta świadomość nie przekłada się na realną postawę. Dużo osób mówi o tym, że należy oszczędzać, ale nie przechodzą do czynów – uważa Pytel.
Po marginalizacji OFE więcej klientów może zdecydować się na oszczędzanie indywidualne w III filarze. Na ich decyzje na pewno wpłynęłoby zwiększenie atrakcyjności inwestowania poprzez Indywidualne Konto Emerytalne i Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego.
– Oba te produkty umożliwiają skorzystanie z ulgi od zysków kapitałowych, natomiast IKZE umożliwia również odliczanie od podstawy opodatkowania w naszych zeznaniach rocznych PIT. Najważniejsze jest, aby to oszczędzanie rozpocząć relatywnie wcześnie, tak żebyśmy mogli zgromadzić te środki, które będą stanowiły ważny element naszego zabezpieczenia emerytalnego – mówi Paweł Pytel.

Usycha handel na GPW. Inwestorzy czekają na informację o tym, ile osób pozostanie w OFE

Większość internautów deklaruje wybór OFE. Co trzeci stawia na ZUS

Niższa wycena i mniej dostępny kapitał. Spółki na GPW płacą za demontaż OFE
Czytaj także
- 2025-08-14: Polacy nie korzystają z hossy trwającej na warszawskiej giełdzie. Na wzrostach zarabiają głównie inwestorzy zagraniczni
- 2025-07-15: Konkurencyjność firm wśród najważniejszych zadań dla kolejnego budżetu UE. Komisja szuka nowych źródeł dochodów
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-22: Zniesienie zakazu reklamy aptek może zwiększyć świadomość pacjentów o usługach farmaceutycznych. Taki może być skutek wyroku TSUE
- 2025-08-01: Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
- 2025-07-03: Seniorzy zyskają na rencie wdowiej średnio 350 zł miesięcznie. Od 2027 roku świadczenie jeszcze wzrośnie
- 2025-07-31: Dostęp do danych kluczowy dla dobrego funkcjonowania rynku kredytowego. Wymianę informacji można jeszcze poprawić
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-07-24: Rynek domów prefabrykowanych może do 2030 roku być wart 7 mld zł. Inwestorów przekonuje krótszy czas budowy
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Polacy nie korzystają z hossy trwającej na warszawskiej giełdzie. Na wzrostach zarabiają głównie inwestorzy zagraniczni
Od października 2022 roku na rynkach akcji trwa hossa, nie omija ona także warszawskiej giełdy. Mimo to inwestorzy indywidualni odpowiadają zaledwie za kilkanaście procent inwestycji, a o wzrostach decyduje i na nich zarabia głównie kapitał z zagranicy. Widać to również po napływach i odpływach do i z funduszy inwestycyjnych. Zdaniem Tomasza Koraba, prezesa EQUES Investment TFI, do przekonania Polaków do inwestowania na rodzimej giełdzie potrzeba zysków z akcji, informacji o tych zyskach docierającej do konsumentów oraz czasu.
Polityka
Obowiązek zapełniania magazynów gazu w UE przed sezonem zimowym ma zapewnić bezpieczeństwo dostaw. Wpłynie też na stabilizację cen

Unia Europejska przedłuży przepisy z 2022 roku dotyczące magazynowania gazu. Będą one obowiązywać do końca 2027 roku. Zobowiązują one państwa członkowskie do osiągnięcia określonego poziomu zapełnienia magazynów gazu przed sezonem zimowym. Magazyny gazu pokrywają 30 proc. zapotrzebowania Unii Europejskiej na niego w miesiącach zimowych. Nowe unijne przepisy mają zapewnić stabilne i przystępne cenowo dostawy.
Infrastruktura
Gminy zwlekają z uchwaleniem planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego. Może to spowodować przesunięcie terminu ich wejścia w życie

Reforma systemu planowania i zagospodarowania przestrzennego rozpoczęła się we wrześniu 2023 roku wraz z wejściem w życie większości przepisów nowelizacji ustawy z 27 marca 2003 roku. Uwzględniono w niej plany ogólne gminy (POG) – nowe dokumenty planistyczne, za których przygotowanie mają odpowiadać samorządy. Rada Ministrów w kwietniu br. uchwaliła jednak ustawę o zmianie ustawy z 7 lipca 2023 roku, a jej celem jest zmiana terminu obowiązywania studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin na 30 czerwca 2026 roku. Wskazana data może nie być ostateczna z uwagi na to, że żadna z gmin nie uchwaliła jeszcze POG.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.