Newsy

W ciągu trzech miesięcy z gospodarki rosyjskiej odpłynęło 70 mld dolarów

2014-03-28  |  06:30
Mówi:Maciej Jędrzejak
Funkcja:dyrektor zarządzający
Firma:Saxo Bank
  • MP4
  • Konflikt ukraiński, który spowodował zaostrzenie stosunków między Moskwą a światem zachodnim, odbija się na rosyjskiej gospodarce. Od początku roku z Rosji odpłynęło 70 mld dolarów  o 10 proc. więcej niż przez cały 2013 rok. Analitycy oceniają, że to również więcej, niż spodziewały się rosyjskie władze, decydując się na ten scenariusz działań. Bez względu na rozwój sytuacji na Wschodzie, utracone zaufanie inwestorów będzie Rosji bardzo trudno odzyskać.

    Spadek zaufania do rynku widać w notowaniach głównego indeksu giełdy rosyjskiej – MICEX, który od października 2013 r. stracił na wartości ok. 13 proc.

    Przez pierwsze trzy miesiące z rynku rosyjskiego wypłynęło 70 mld dolarów, a w ciągu całego zeszłego roku – 63 mld dolarów. I wprawdzie 2013 rok nie był najlepszym rokiem dla gospodarki i giełdy rosyjskiej, ale ta skala jest ogromna. Myślę, że Władimir Putin nie docenił siły rynków finansowych i skali tego ruchu – uważa Maciej Jędrzejak, dyrektor zarządzający Saxo Bank Polska. – Najważniejszy element, który nie został wkalkulowany albo doszacowany, jest kompletny spadek zaufania do Rosji jako stabilnego partnera gospodarczego.

    Jego zdaniem odbudowywanie tego zaufania będzie bardzo trudne.

    Fundusze inwestycyjne już w tej chwili zamykają pozycje na rosyjskich spółkach notowanych na giełdzie w Londynie i Nowym Jorku, szczególnie na tych, które są związane z osobami objętymi restrykcjami i sankcjami – dodaje Maciej Jędrzejak w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes. 

    Na giełdzie w Londynie notowanych jest 29 spółek rosyjskich o wartości 260 mld funtów. Spółki o największej kapitalizacji to: Łukoil o wartości rynkowej 56 mld funtów, Gazprom – 55 mld funtów, Rosneft – 39 mld funtów, Novatek – 23 mld funtów. Straciły one na wartości od października 2013 r. średnio ok. 25 proc.

    Zdaniem Jędrzejaka z pewnością znajdzie się grupa inwestorów, która będzie chciała na rozwoju wydarzeń skorzystać.

    Niektórzy doszukują się okazji do zakupów. Przy słabym rublu rzeczywiście niektóre spółki, szczególnie te surowcowe, są atrakcyjne – podkreśla dyrektor zarządzający Saxo Banku.

    Dodaje, że jednak większość inwestorów jeszcze przez wiele miesięcy będzie ostrożnie podchodzić do Rosji i rosyjskich spółek.

    Na rozwój wydarzeń czekać będą również zachodnie firmy, które współpracują z Rosjanami. 

    Wiele koncernów, które w tej chwili bardzo intensywnie zainwestowało, nie mówię tu o inwestycjach finansowych, ale inwestycjach w fabryki czy chociażby w budowę kolejnych elementów rurociągów, związanych z inwestycjami Gazpromu, te firmy w tej chwili mają duży problem. One zyski, które generowały w Rosji, reinwestowały na tym terenie, a w tej chwili wycofały te zyski – dodaje Maciej Jędrzejak.

    Według danych ONZ w 2013 r. bezpośrednie inwestycje zagraniczne w Rosji osiągnęły poziom 93 mld dolarów, co plasowało Rosję na trzecim miejscu wśród krajów atrakcyjnych inwestycyjnie, po USA i Chinach. 

    Prognozy Banku Światowego wskazują, że PKB Rosji w wariancie pozytywnym wzrośnie o 1,3 proc., natomiast w wariancie negatywnym możemy mieć do czynienia ze skurczeniem się gospodarki o 1,8 proc. To wskazuje na to, że Rosja zmierza w kierunku recesji. Tym bardziej że jak wskazuje eksport, do tej pory na przemianach w tym kraju nie udało się zbudować odpowiedniego kapitału, o czym świadczy chociażby struktura rosyjskiego eksportu. Według danych Światowej Organizacji Handlu,  Rosja eksportuje 71,3 proc. ropy i gazu, 19,6 proc. towarów przetworzonych i 6 proc. produktów rolniczych. 

    To jest wskaźnik charakterystyczny dla państw afrykańskich, dla Zimbabwe na przykład. W Polsce dla porównania wskaźnik eksportu towarów przetworzonych to ponad 70 proc., w Niemczech – 85 proc., nawet Grecja, która pogrążona jest w kryzysie, ma ten wskaźnik na poziomie 30 proc. – analizuje Maciej Jędrzejak.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Prawo

    Duże możliwości korzystania z funduszy europejskich przez polskie firmy. Szczególnie w obszarze obronności

    W ramach polityki spójności i Krajowego Planu Odbudowy Polska ma do dyspozycji 190 mld zł na wsparcie polskich firm. Środków dla przedsiębiorców nie zabraknie również w nowej perspektywie finansowej po 2027 roku. Dedykowane im programy KPO obejmują nie tylko wsparcie finansowe, ale również inwestycje i reformy deregulujące polską gospodarkę. Ich celem jest zwiększenie jej konkurencyjności, jak również bezpieczeństwa w kontekście położenia geopolitycznego Polski. Na szczególnie szeroką ofertę programów mogą liczyć sektory obronności i transportowy.

    Farmacja

    Zniesienie zakazu reklamy aptek może zwiększyć świadomość pacjentów o usługach farmaceutycznych. Taki może być skutek wyroku TSUE

    W czerwcu Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, że obowiązujący w Polsce całkowity zakaz reklamy aptek narusza prawo UE. To oznacza, że Polska będzie musiała dostosować regulacje. Dla pacjentów wyrok oznacza szerszy dostęp do informacji o usługach farmaceutycznych, a dla właścicieli aptek – możliwość legalnej komunikacji z rynkiem. Naczelna Rada Aptekarska obawia się chaosu prawnego i wezwała resort zdrowia do uregulowania sytuacji prawnej.

    Prawo

    Przemysł chemiczny czeka na szczegóły unijnego wsparcia dla sektora. Najważniejsza jest obniżka cen energii

    Komisja Europejska przedstawiła plan działania dla modernizacji i wzmocnienia konkurencyjności unijnego przemysłu chemicznego. Plan ma być rozwiązaniem najważniejszych wyzwań stojących przed sektorem chemicznym w Europie, w tym m.in. wysokich cen energii i nieuczciwej konkurencji na rynkach zagranicznych. KE chce również promować inwestycje w innowacje, ESG, a także uprościć unijne przepisy dotyczące chemikaliów.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.