Mówi: | Piotr Zimmerman |
Firma: | Kancelaria Zimmerman i Wspólnicy |
Hiszpański sąd zdecyduje o losach FagorMastercook. Wierzyciele z Polski powinni składać wnioski
Hiszpański sąd zdecyduje wkrótce o wszczęciu postępowania, związanego z bankructwem spółki FagorMastercook SA. Oznacza to, że polscy wierzyciele będą musieli zgłaszać swoje wierzytelności do sądu w San Sebastian, gdzie trafił wniosek o upadłość układową, złożony przez zarząd firmy. Będą mogli też wnioskować o ogłoszenie upadłości wtórnej do polskiego wymiaru sprawiedliwości. – Wtedy polski majątek będzie podlegał polskim regulacjom likwidacyjnego postępowania upadłościowego – tłumaczy mec. Piotr Zimmerman z kancelarii Zimmerman i Wspólnicy.
Zarząd spółki FagorMastercook podjął decyzję o ogłoszeniu bankructwa, nie widząc szans na wyjście z fatalnej sytuacji finansowej. Firma nie była w stanie terminowo realizować zobowiązań. Próby zawarcia porozumienia z wierzycielami albo pozyskania dodatkowych źródeł finansowania nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Wniosek o upadłość układową trafił do sądu w San Sebastian 30 października, o czym zarząd spółki poinformował niedawno w krótkim komunikacie opublikowanym na stronach internetowych.
– Na mocy przepisów rozporządzenia Unii Europejskiej jest możliwe ogłoszenie upadłości spółki zarejestrowanej w Polsce przez sąd w Hiszpanii – tłumaczy mec. Piotr Zimmerman. – Było to spowodowane problemami spółki-matki, która kilka lat temu kupiła to polskie przedsiębiorstwo i na skutek niewypłacalności podstawowej spółki z grupy doszło do niewypłacalności spółek-córek, w tym polskiej firmy.
Zgodnie ze znowelizowanym niedawno hiszpańskim prawem upadłościowym, tamtejszy sąd może prowadzić proces upadłościowy całej grupy spółek jednocześnie. Polscy wierzyciele, domagający się spłaty zobowiązań, które wobec nich ma producent sprzętu AGD, mają teraz do wyboru dwa wyjścia.
– Mogą zaakceptować fakt, że postępowanie odbywa się w Hiszpanii, tam zgłosić swoje wierzytelności i zagłosować w sprawie układu, bo takie postępowanie otwarto w Hiszpanii – mówi mec. Zimmerman. – Mogą też w Polsce złożyć wniosek o ogłoszeniu upadłości wtórnej.
Wówczas majątek należący do polskich spółek-córek hiszpańskiej grupy podlegał będzie polskim regulacjom likwidacyjnego postępowania upadłościowego. Zdaniem mec. Piotra Zimmermana wierzyciele powinni poczekać na efekt postępowania układowego prowadzonego w Hiszpanii. Okazać się może, że znajdzie się inwestor, który będzie zainteresowany przejęciem całej grupy. Układ powinien być zawierany na poziomie spółki-matki.
– Kiedy okaże się, że układ jest nierealny, powinni złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości wtórnej, bo rzeczywiście dla wierzycieli korzystniejsze jest prowadzenie likwidacji przez sąd lokalny – tłumaczy ekspert.
Dodaje, że w jego ocenie doszło w tym wypadku do pewnego nadużycia. Spółka jest bowiem zarejestrowana w Polsce, tutaj prowadzi interesy i tu urzęduje jej zarząd. W Polsce też znajduje się duża część firmowego majątku.
– Właściwy do rozpatrywania sprawy byłby sąd polski, ale nie można tego niestety zakwestionować, a polskie sądy są zobowiązane uznawać to orzeczenie automatycznie, bez możliwości jego skontrolowania – tłumaczy mec. Zimmerman.
Zdaniem eksperta dobrze byłoby, gdyby sąd zgodził się na zawarcie układu z wierzycielami. Byłoby to nie tylko z korzyścią dla nich, lecz także dla konsumentów, którzy mają w swych domach sprzęt marki Mastercook. Przede wszystkim ze względów gwarancyjnych.
– W wypadku likwidacji szanse na zrealizowanie roszczeń gwarancyjnych są praktycznie zerowe – mówi mec. Piotr Zimmerman.
Spółka FagorMastercook SA wchodzi w skłąd grupy Fagor. We Wrocławiu działają cztery jej fabryki, produkujące sprzęt kuchenny, pralki, zmywarki, lodówki oraz tłocznie. Zatrudniają łącznie 1300 pracowników.
Czytaj także
- 2025-06-03: Luka cyrkularności w Polsce wynosi 90 proc. Jesteśmy dopiero na początku drogi do obiegu zamkniętego
- 2025-05-15: Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-05-23: Duża część zużytych opon trafia do spalenia. Jednak 85 proc. surowców z nich dałoby się ponownie wykorzystać
- 2025-05-09: Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii
- 2025-04-07: Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB
- 2025-05-15: Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz
- 2025-03-10: Sylwia Bomba: Przez 10 lat odchudzałam się bezskutecznie. Potrafiłam codziennie biegać 15 km albo w ogóle nie jeść
- 2025-02-28: Branża AGD podnosi się po trudnym okresie. Liczy na wsparcie w walce z silną konkurencją z Chin
- 2025-03-05: Nawet 35 proc. Polaków może się zmagać z insulinoopornością. Sygnałami alarmowymi są nagły wzrost wagi ciała, senność i napady głodu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii
Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej do końca 2025 roku Polska powinna osiągnąć poziom recyklingu odpadów opakowaniowych na poziomie min. 65 proc. Trudno to osiągnąć bez wdrożenia systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), który w świetle unijnych zaleceń powinien być zaimplementowany już w 2023 roku, a którego ostatecznego kształtu jeszcze nie znamy. Zagraniczni eksperci uważają, że Polska powinna iść w ślady Czech, Belgii i Włoch, stawiając na elastyczną organizację odpowiedzialności producenta (OOP).
Handel
Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej

– Liczne decyzje prezydenta Trumpa, nie tylko na polu ekonomicznym, są po prostu oparte na nieracjonalnych przesłankach, są fałszywe, są szkodliwe i dla Stanów Zjednoczonych, i dla innych, mówiąc językiem popularnym, są chore – ocenia prof. Grzegorz Kołodko, były minister finansów, i wskazuje m.in. na chaos spowodowany wprowadzaniem, zawieszaniem i przywracaniem ceł. Ekonomista w książce „Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku” analizuje trumponomikę, a więc ekonomię i politykę gospodarczą pomysłu prezydenta oraz jej wpływ na gospodarkę, przestrzega przed zagrożeniami i wskazuje sposoby wyjścia z nasilającego się globalnego zamieszania. Autor ocenia też negatywnie pozaekonomiczne aspekty działalności amerykańskiego prezydenta z wyjątkiem jednego aspektu.
Farmacja
Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie. Dzięki temu odciążone są europejskie systemy zdrowotne

Każdego roku Europejczycy leczą samodzielnie ok. 1,2 mld drobnych dolegliwości, w tym przeziębienie czy niestrawność. Zdaniem ekspertów wzmocnienie tych kompetencji społeczeństwa może być remedium na braki kadrowe w opiece zdrowotnej i jej deficyt budżetowy. Sięganie po leki bez recepty (OTC), suplementy diety i wyroby lecznicze pozwala uniknąć ok. 120 mln konsultacji lekarskich w skali roku, co odpowiada pracy nawet 36 tys. lekarzy pierwszego kontaktu. Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie – wynika z danych przedstawionych podczas 61. konferencji AESGP, która odbyła się w Warszawie.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.