Newsy

Projekt ustawy dotyczącej nieuczciwych praktyk w handlu może uderzyć w drobnych sprzedawców

2015-08-17  |  06:45

Sejmowa Komisja Gospodarki pracuje nad projektem przepisów dotyczących nieuczciwych praktyk rynkowych. Celem ustawy ma być wzmocnienie pozycji dostawców w relacjach z dużymi sieciami sklepów. Niestety, zdaniem kancelarii Affre i Wspólnicy prawo w zaproponowanym przez PSL kształcie uderzy także w małe sklepy i drobnych handlowców.

Projekt de facto doprowadzi do stworzenia regulacji, które powielą już istniejące – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Joanna Affre, adwokat, partner w Kancelarii Affre i Wspólnicy. – Trzeba pamiętać o tym, że w naszym porządku prawnym istnieje już ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, która zajmuje się tym tematem.

Mowa tu o przygotowanym przez Polskie Stronnictwo Ludowe projekcie ustawy o zwalczaniu nieuczciwych praktyk rynkowych, który wprowadza szerokie definicje tego rodzaju działań. Ma ona zakazywać m.in. narzucania dostawcom tzw. opłat półkowych za przyjęcie produktu spożywczego lub rolnego do sprzedaży.

Opłaty półkowe już teraz są zakazane – przypomina Joanna Affre. – Mamy bogate orzecznictwo, zarówno sądów apelacyjnych, jak i Sądu Najwyższego, które regulują te kwestie i określają jakiego rodzaju należności są zakazane. Wiemy także, że są obszary, które nie mogą być oceniane jednoznacznie.

To na przykład rabaty retroaktywne, udzielane sklepom przez dostawców po uzyskaniu określonego poziomu obrotów. Zgodnie z propozycją PSL takie rabaty nie będą dozwolone.  

Projekt zakazuje również narzucania dostawcom czy zachęcania ich do tego, by partycypowali w promocjach, które sieci handlowe, duże lub małe, będą proponować konsumentom. Gdyby tego typu rabaty pojawiały się w umowach, byłyby oceniane jako nieuczciwe praktyki rynkowe i byłyby zakazane – wyjaśnia Affre. – Co prawda projekt posługuje się pojęciem narzucania, natomiast kwestie tego, czy dana opłata jest narzucona czy wynegocjowana bardzo trudno byłoby rozstrzygnąć.

W opinii ekspertki innym przepisem ingerującym w relacje pomiędzy dostawcami a nabywcami jest całkowity zakaz dokonywania potrąceń (obniżenia ceny) oraz zobowiązanie właścicieli placówek do publikowania ogólnych zasad współpracy z dostawcami.

Gdyby ustawa została uchwalona w takim kształcie, to mielibyśmy całkowity dostęp do dokumentów, które stanowią część relacji handlowych między samodzielnymi przedsiębiorcami – tłumaczy Joanna Affre. – W pewnym sensie byłaby to regulacja z poprzedniego systemu gospodarczego.

Celem ustawy jest zagwarantowanie dostawcom równorzędnej pozycji w relacji z sieciami handlowymi. Według Kancelarii Affre i Wspólnicy twórcy projektu bardzo mocno koncentrowali się na tym, aby te przepisy były skierowane przeciwko sklepom wielkopowierzchniowym, zapominając o tym, że obejmą one wszystkich sprzedawców, co odczują szczególnie małe sklepy. Kary za złamanie ustawy są dotkliwe, nie niższe niż 100 tys. zł i nie większe niż 10 proc. obrotu z roku poprzedzającego nałożenie kary. Według projektu to prezes UOKiK będzie decydować o tym, czy działania podejmowane przez sieci handlowe są zgodne z prawem.

Uzasadnienie tego projektu jest bardziej niż lakoniczne. Brak w nim jasnych wskazówek co do tego, jak należy rozumieć określone zapisy albo z czego one wynikają – uważa Joanna Affre. – Dla przykładu, pojawia się zakaz sprzedaży więcej niż 30 proc. towarów pod marką własną sieci i właściwie brak jest uzasadnienia dlaczego. Przecież sprzedaż takich produktów niesie za sobą pewne korzyści dla konsumentów, bo są to produkty najtańsze. Trudno zrozumieć takie ograniczenie.

Projekt na początku lipca trafił do sejmowej Komisji Gospodarki. PSL chce, by nowe przepisy zostały przyjęte jeszcze w tej kadencji.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Przemysł

Polityka

Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność

Parlament Europejski w tym tygodniu zaakceptował przyszłoroczny budżet Unii Europejskiej. Jest o 6 proc. wyższy niż tegoroczny i znalazły się w nim dodatkowe środki na skuteczniejsze wsparcie w zakresie ochrony zdrowia, pomocy humanitarnej, zarządzania granicami i zmian klimatu. – Wielkim zadaniem, które dzisiaj w budżecie nie ma swojego finansowania, jest pomaganie europejskiemu rynkowi zbrojeniowemu. Musimy znaleźć europejskie źródło finansowania tzw. militarnej strefy Schengen – ocenia europoseł Andrzej Halicki.

Infrastruktura

PGE: Na dniach zapadnie decyzja inwestycyjna dla Baltica 2. Ta morska farma wiatrowa ma zacząć działać od 2027 roku

Wyniki finansowe i operacyjne PGE Polskiej Grupy Energetycznej za III kwartał 2024 roku są stabilne i zgodne z wcześniejszymi szacunkami, co pozwala utrzymać kurs na wielkoskalowe inwestycje transformujące polską energetykę – podała spółka. Jednym z flagowych projektów jest budowa Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica o łącznej mocy ok. 2,5 GW. W najbliższych dniach zapadnie decyzja inwestycyjna w sprawie jej pierwszego etapu, projektu Baltica 2.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.