Mówi: | Cezary Baran |
Funkcja: | wiceprezes zarządu, dyrektor finansowy |
Firma: | Emperia Holding |
Tylko większa sprzedaż może zrekompensować sieciom handlowym spadające ceny żywności. Angażują one w to coraz więcej sił i środków
Deflacja ogranicza wzrost zysków branży detalicznej. Coraz niższe ceny sieci handlowe mogą rekompensować tylko większymi wolumenami sprzedaży, ale na bardzo konkurencyjnym rynku wymaga to dużego zaangażowania sił i środków. Właściciel supermarketów Stokrotka, spółka Emperia Holding, liczy na to, że utrzyma w tym roku dotychczasowe tempo wzrostu dzięki ograniczeniu kosztów i wyższym marżom.
Jak wynika z danych GUS, deflacja wyniosła w kwietniu 1,1 proc. Spadek cen nieznacznie wyhamował, bo w marcu był na poziomie 1,5 proc. Dla branży detalicznej nadal są to jednak bardzo trudne warunki do działania. Także dlatego, że spadek cen żywności i napojów jest większy niż średnia dla wszystkich towarów i usług.
– Warunki rynkowe, w których deflacja grała kluczową rolę, na pewno nam nie pomagały – mówi agencji informacyjnej Newseria Cezary Baran, wiceprezes zarządu i dyrektor finansowy Emperii Holding, właściciela sieci Stokrotka. – Zakończony kwartał pokazał rekordowy odczyt deflacyjny, -3,7 proc. na produktach spożywczych i napojach bezalkoholowych. To bardzo trudne warunki do funkcjonowania podmiotów detalicznych, takich jak nasza spółka zależna Stokrotka, która ma istotny wpływ na wyniki całej grupy.
W I kwartale Emperia Holding zanotowała wzrost skonsolidowanych przychodów o prawie 7 mln zł, do 486 mln. Zysk spółki wzrósł do 18,8 mln zł i był o ponad 15 mln zł wyższy niż przed rokiem. Przychody samego segmentu detalicznego wyniosły 472 mln zł i były o 0,87 proc. wyższe niż rok wcześniej.
– Przyrosty sprzedaży są nieznaczne i głównie wynikają z otwarć nowych sklepów – tłumaczy Cezary Baran.
W pierwszych trzech miesiącach sieć Stokrotka powiększyła się o dwa supermarkety, sześć marketów i jeden sklep franczyzowy. Na koniec tego okresu liczyła 259 sklepów detalicznych.
– Trudne otoczenie rynkowe nie przeszkodziło nam jednak w tym, żeby zrealizować pozytywne wyniki finansowe. Udało nam się to osiągnąć nie tylko dzięki przyrostowi marży [wzrost o 0,39 proc. do poziomu 28,56 proc. – red.], lecz także dzięki temu, że poprawiliśmy naszą efektywność kosztową we wszystkich obszarach. Zarówno w kosztach centrali, jak i w kosztach operacyjnych sklepów i kosztach logistyki – mówi Cezary Baran.
W pierwszym kwartale sieć rozpoczęła realizację lokalnego centrum dystrybucji w Lublinie, które po uruchomieniu na przełomie 2015 i 2016 roku ma dalej ograniczyć koszty logistyki.
Jak podkreśla Cezary Baran, pierwszy kwartał to dla handlu tradycyjnie najtrudniejszy okres roku. Ponieważ spółka pomyślnie przez niego przeszła, pozostaje optymistą w kwestii prognoz na kolejne miesiące.
– Spodziewamy się kontynuacji dobrze zapoczątkowanego roku. Raczej nie sądzimy, żeby nasze marże spadały, jesteśmy zdeterminowani, żeby poprawiać efektywność kosztową. Jest nadzieja na to, że będzie udawało się poprawiać wyniki w kolejnych kwartałach. Jesteśmy umiarkowanymi optymistami, aczkolwiek bardzo dużo zależy dzisiaj od rynku i tego, w jaki sposób konkurenci będą prowadzili na nim grę – wyjaśnia wiceprezes zarządu i dyrektor finansowy Emperii Holding.
Z prognoz ekonomistów wynika, że deflacja w Polsce będzie się stopniowo zmniejszać. Do końca roku spadek cen powinien zostać zahamowany. Dla branży detalicznej jednak to powód do bardzo ograniczonego zadowolenia. Drożeć zaczną bowiem inne towary niż żywność.
– To z dużym prawdopodobieństwem oznacza, że wskaźnik inflacji, w tym przypadku deflacji, na artykułach spożywczych prawdopodobnie będzie poniżej zera – ocenia Cezary Baran. – A to zmusza detalistów do tego, żeby kompensować braki sprzedaży wynikające ze spadków cen zwiększonymi wolumenami sprzedaży, co na bardzo konkurencyjnym rynku jest dosyć trudne i wymaga dużego zaangażowania sił i środków.
Czytaj także
- 2025-05-27: SUV-y dominują rynek motoryzacyjny. Hyundai wprowadzi latem do sprzedaży nowy siedmioosobowy model
- 2025-05-12: Zmiany w obowiązku magazynowania gazu mogą obniżyć ceny surowca. To pomoże się przygotować do sezonu zimowego
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-04-17: Niepewność powodowana amerykańskimi cłami wstrzymuje inwestycje. Firmy skupiają się na gromadzeniu zapasów
- 2025-04-07: Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB
- 2025-04-03: W najbliższych latach wzrośnie zapotrzebowanie na metale i energię. To będzie wpływać na notowania surowców
- 2025-03-26: Złoto przebiło barierę 3 tys. dol. za uncję. Sytuacja na świecie wskazuje na dalsze wzrosty cen
- 2025-03-19: Rekordowy eksport polskiej żywności. Koszty produkcji będą jednak rosły z powodu zmieniających się norm wraz z wprowadzaniem Zielonego Ładu
- 2025-02-27: Polskie produkty rolno-spożywcze za granicą drożeją. Eksporterzy tracą dotychczasowe przewagi kosztowe
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.