Mówi: | Urszula Nelken |
Funkcja: | Rzeczniczka Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad |
GDDKiA: nie zależy nam na tym, żeby podpisywać umowy i je zrywać
- Na 150 kontraktów, które w tej chwili są w realizacji, gdzie zamawiającym jest GDDKiA, czyli ok. 300 podmiotów, bo często są to konsorcja z 2-3 podmiotami, jest kilka przypadków, gdzie z jednej strony mamy do czynienia z upadkami firm, a z drugiej w wyniku m.in. tych upadków, ale nie tylko, dochodzi do odstąpienia od umowy – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Urszula Nelken, rzeczniczka Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Jednym z ostatnio analizowanych przez GDDKiA dokumentów był ten dotyczący współpracy z irlandzką SRB, która budowała cztery odcinki autostrady A1 między Toruniem a Strykowem o łącznej długości 95 km.
- W tym wypadku GDDKiA odstąpiła od umowy z winy wykonawcy. Zostaliśmy do tego zmuszeni - mówi.
SRB domaga się w sądzie zapłaty za zrealizowane prace, łącznie około 1 mld zł. Dyrekcja tłumaczy tymczasem, że nie zapłaci, bo SRB zalega z płatnościami podwykonawcom.
Zgodnie z ustawą z 28 czerwca 2012 r. o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorców, poszkodowani przedsiębiorcy mogą się zwrócić o wypłatę pieniędzy do generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad, który z kolei będzie ich dochodził od wykonawców, którzy nie zapłacili. Środki wypłacane poszkodowanym firmom pochodzą z Krajowego Funduszu Drogowego.
- To nie jest tak, że dla nas odstąpienie od umowy jest sytuacją komfortową. Nie zależy nam na tym, żeby podpisywać umowy i je zrywać. Jesteśmy po to, by budować drogi. Jeśli buduje je jeden wykonawca, od początku do końca, to jest większa szansa na sukces, czyli na zakończenie inwestycji w terminie i w odpowiedniej jakości – mówi.
SRB w tej sytuacji zwróciła się do KE, by ta przyjrzała się, jak Polska wydaje środki unijne na budowę dróg.
- To, że jesteśmy czasem zmuszeni do odstąpienia od tych umów, nie paraliżuje prac. Najlepszym przykładem jest A2, gdzie kierowcy pojechali wszystkimi odcinkami, również tymi pozostawionymi przez chińskie konsorcjum Covec - mówi.
Irlandzka firma nie jest jedyną, która nie zrealizowała rządowych umów. Wcześniej były to także m.in. DSS czy SB Granit. W tej chwili łączna wartość roszczeń złożonych przez firmy do GDDKiA wynosi już ponad 4,2 mld zł. Tylko w tym roku podwykonawcom wypłacono już 103,8 mln zł.
Tymczasem w branży trwa dyskusja o warunkach realizowania kontraktów na budowę dróg. Jak podał Polski Związek Pracodawców Budownictwa przygotowywana jest w tej chwili tzw. czarna lista barier, która ma stać się podstawą do opracowania rekomendacji w zakresie Warunków Kontraktowych FIDIC i ewentualnych nowelizacji ustaw. Ma być ogłoszona w pierwszej połowie 2013 roku.
- Wyjściem naprzeciw tego rodzaju problemom jest system „Projektuj i buduj”, w którym projekt i wykonanie jest po stronie wykonawcy – mówi.
Wykonawcy często wskazują na konieczność modyfikacji projektów, co z kolei powoduje przestoje, wydłuża czas realizacji i podnosi koszty.
- GDDKiA jest otwarta na wszelkie ewentualne sugestie. Konkretnym przykładem jest choćby dyskusja o kryterium najniższej ceny, tak mocno krytykowanym od dłuższego czasu przez branżę – mówi.
Wydatki na budowę dróg i autostrad w 2012 roku sięgną 29,3 mld zł. Dla porównania w 2011 roku było to 26,4 mld zł, a w 2010 roku – 20,5 mld zł.
Czytaj także
- 2025-02-24: Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE
- 2025-02-14: Eskalacja konfliktu w Afryce Środkowej. Europosłowie wzywają do zawieszenia umowy UE–Rwanda na dostawy surowców
- 2025-02-03: Ruch Ryanaira z Modlina spadnie w sezonie letnim o 30 proc. Przewoźnik obsłuży tam o ponad milion pasażerów mniej niż w 2024 roku
- 2025-01-14: Producenci drobiu obawiają się liberalizacji handlu z Mercosurem i Ukrainą. Ostrzegają przed zagrożeniem dla bezpieczeństwa żywnościowego w UE
- 2025-01-17: UE uszczelnia ochronę konsumentów. Producenci i sprzedawcy będą ponosić większą odpowiedzialność za wadliwe i niebezpieczne produkty
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-09-26: W przyszłym roku spodziewana jest fala inwestycji ze środków UE. Prawo zamówień publicznych wymaga pewnych korekt
- 2023-08-17: Prezes Izby Zbożowo-Paszowej: Będą problemy z wyeksportowaniem nadwyżki zbóż. Konieczne odciążenie infrastruktury portowej i kolejowej
- 2023-08-10: Światowe bezpieczeństwo żywnościowe ponownie zagrożone. Tranzyt ukraińskich zbóż przez UE może nie wystarczyć, żeby załagodzić kryzys
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Farmacja

Polska uzależniona od leków z importu. To zagrożenie dla bezpieczeństwa lekowego kraju
Niespełna jedna trzecia sprzedawanych w Polsce leków jest produkowana w naszym kraju, podczas gdy średnia europejska to około 70 proc. Uzależnienie od importu jest poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa lekowego. Wzmocnieniu tego obszaru ma służyć jeden z konkursów w ramach KPO, który niedawno rozstrzygnęła Agencja Badań Medycznych. 112 mln zł trafi na wsparcie 22 projektów z obszaru innowacyjnych technologii biomedycznych. Jeden z nich dotyczy opracowania leków generycznych stosowanych w leczeniu POChP i astmy.
Robotyka i SI
Unia Europejska spóźniona w wyścigu AI. Eksperci apelują o szybsze inwestycje i zaprzestanie regulacji

– Decyzja o zainwestowaniu 200 mld euro w sztuczną inteligencję została podjęta zbyt późno – ocenia dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema. Jak podkreśla, Europa pozostaje w tyle za Stanami Zjednoczonymi i Chinami w zakresie innowacji. Kluczowe znaczenie ma teraz tempo i sposób dystrybucji środków – jeśli zostaną przekazane zbyt późno, efekty inwestycji mogą się stać nieaktualne w dynamicznie rozwijającym się świecie AI. Kolejne postulaty dotyczą zaprzestania regulacji i skupienia się na technologicznych niszach, w których jesteśmy liderami.
Sport
Rusza nowy sezon rowerów publicznych. Na ten element zrównoważonej mobilności stawia coraz więcej polskich miast [DEPESZA]

1 marca wystartował nowy sezon rowerów publicznych Nextbike. W tym roku mieszkańcy 80 polskich miast będą mieli do dyspozycji około 18 tys. rowerów. Szczególnym projektem będzie integracja działającego w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii Metroroweru z Kolejami Śląskimi, co stworzy jeden z pierwszych w Polsce systemów transportowych w modelu mobility as a service. – Miasta konsekwentnie rozwijają infrastrukturę rowerową, dostrzegając jej kluczową rolę w budowaniu zrównoważonego transportu – ocenia Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu Grupy Nextbike.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.