Mówi: | Rafał Brzoska |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Integer.pl |
InPost postawi paczkomaty na działkach osób prywatnych. Pierwsze umowy franczyzowe możliwe w II połowie przyszłego roku
Największy konkurent Poczty Polskiej przygotowuje się do wdrożenia modelu franczyzowego. Dzięki temu paczkomaty InPostu pojawią się na prywatnych działkach, np. przy małych sklepach. Dziś w Polsce działa 1100 takich urządzeń: głównie przy stacjach benzynowych i dużych centrach handlowych. – Jeżeli będziemy rosnąć tak szybko jak teraz, to rozpoczniemy wdrożenie tego pomysłu w przyszłym roku – mówi Rafał Brzoska, prezes Grupy Integer.pl.
InPost poszerza zasięg działania i przygotowuje się do wdrożenia franczyzy. Firma rozważa model polegający na podpisywaniu umów z właścicielami działek w atrakcyjnych – z punktu widzenia firmy – lokalizacjach. Dzięki temu liczba paczkomatów mogłaby znacząco wzrosnąć. Dziś liczy ona 1100 maszyn.
– Na swojej posesji, przy swoim sklepie rozstawia pan nasze urządzenie i pobiera z tego tytułu stałe dochody od każdej przesyłki, która trafia do tej maszyny – wyjaśnia Rafał Brzoska, prezes Grupy Integer.pl, do której należy InPost. – Kluczem jest posiadanie szybko rosnącej pozycji, rozpoznawalnej marki, tylko wtedy projekt franczyzowy ma szansę powodzenia.
Dlatego projekt ten będzie wdrażany tylko w krajach, gdzie paczkomaty już zyskały dużą popularność. Firma planuje wystartować z tym modelem w III kwartale 2014 roku. Wdrożenie oparte będzie na wynikach pilotażu przeprowadzonego przez InPost w tym roku.
– Strategia jest już przygotowana, pilotaż był wykonany, więc wszystkie estymacje mamy już poczynione. To pozwoli nam zmniejszyć kapitałochłonność rozwoju sieci w krajach, gdzie nasza pozycja jest silna i dzięki temu możemy się skupić na ekspansji na nowe kraje – mówi Brzoska.
Nowe życie poczty
W połowie listopada InPost podpisał umowę ze spółką RUCH SA. Dzięki tej współpracy od przyszłego roku sieć powiększy się o 5 tys. punktów nadawczo-odbiorczych i ostatecznie liczyć będzie 6,7 tys. placówek.
– Będziemy równorzędnym konkurentem dla Poczty Polskiej w zakresie zasięgu, liczby placówek i dostępności do usług pocztowych – tłumaczy szef InPostu. – Celem strategicznym jest skokowy wzrost obrotów i zasięgu. Już w 2014 roku szacujemy, że InPost może rosnąć o 100 proc. rok do roku, przez najbliższych kilka lat.
W praktyce oznacza to, że kioskach działających pod marką RUCH-u będzie można nadać list i odebrać przesyłkę awizowaną. Rozważane jest również roszczenie tej współpracy o możliwość dostarczania i odbierania w kioskach RUCH-u paczek przesyłanych przez InPost.
– Dobra współpraca z zarządem RUCH-u rokuje bardzo dobrze na przyszłość – mówi Rafał Brzoska. – W tej chwili raczej będziemy skupiać się na rozwijaniu różnych modeli współpracy i ewentualnie nowych usług, aniżeli na poszerzaniu samej sieci.
Rozwój InPostu wiąże się ze zwiększeniem zatrudnienia. Spółka zapowiada, że do jej zespołu w przyszłym roku dołączy około 3,5 tysiąca listonoszy. W tej chwili grupa zatrudnia 7 tysięcy osób.
– Nie jest prawdą, że prywatyzacja segmentu pocztowego powoduje zwolnienia w branży, bo my cały czas zatrudniamy nowych pracowników. I to zatrudnienie wciąż będzie rosło – mówi Rafał Brzoska.
W drodze do sądu
Dodatkowym motorem napędowym dla spółki będzie przejęcie Polskiej Grupy Pocztowej, do czego ma dojść w I kwartale 2014 roku. To właśnie ta spółka wygrała przetarg na obsługę sądów i prokuratur.
– Niewątpliwie potencjalna akwizycja Polskiej Grupy Pocztowej może wzmocnić nasze działania w zakresie zarówno poszerzenia zasięgu, jak również skokowego zwiększenia przychodów – wyjaśnia szef Integera.pl.
InPost jest dziś drugim największym po Poczcie Polskiej dostawcą listów i paczek w kraju. Spółka działa od 2006 roku. Przesyłki firmy docierają do ponad 8 tysięcy miast w Polsce.
Czytaj także
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-10-23: Tylko połowa poszkodowanych pasażerów walczy o odszkodowanie za opóźniony lot. To nieodebrane kilka miliardów euro
- 2024-10-29: Ruch na lotniskach regionalnych niezagrożony. Centralne lotnisko ma być nie konkurencją, ale uzupełnieniem oferty lotniczej
- 2024-09-16: Duoport Lotniczy w Białymstoku ma być szansą na rozwój ściany wschodniej. Inicjatorzy rozmawiają z potencjalnymi inwestorami zagranicznymi
- 2024-10-09: Cyfrowi kontrolerzy lotów nie zastąpią na razie całkowicie ludzi. Zaawansowane technologie będą jednak wspierać zarządzanie ruchem lotniczym
- 2024-09-24: Lotniska regionalne z dużym wzrostem czarterów. Stały się motorem napędowym ruchu pasażerskiego
- 2024-09-27: Do 2050 roku lotnictwo ma być zeroemisyjne. Do osiągnięcia tego celu konieczna jest wymiana floty i przejście na ekologiczne paliwa
- 2024-06-12: Prezes lotniska Warszawa-Modlin: CPK nie jest dla nas zagrożeniem. Będzie miejsce dla portów regionalnych
- 2024-06-17: Port lotniczy w Modlinie chce rozbudować terminal i stanowiska dla samolotów. W planach także uruchomienie pozaeuropejskich kierunków
- 2024-04-30: Powstaje nowy plan rozbudowy Lotniska Chopina. Bez tego za rok czy dwa byłoby całkowicie zapchane
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.