Mówi: | Justyna Siwek |
Funkcja: | rzecznik prasowy |
Firma: | Poczta Polska |
Pracownicy Poczty Polskiej dostaną w tym roku drugą podwyżkę. Spółka na wynagrodzenia przeznacza rocznie ponad 4,2 mld zł
Druga w tym roku podwyżka wynagrodzenia to efekt podpisanego właśnie porozumienia zarządu Poczty Polskiej ze związkami zawodowymi. W ciągu ostatnich miesięcy pensje osób najmniej zarabiających wzrosły w spółce o 520 zł, a od maja obowiązuje także nowy system premiowania. Tylko w tym roku Poczta Polska przeznaczy na wynagrodzenia dla swoich 80 tys. pracowników ponad 4,2 mld zł, czyli o ponad 500 mln zł więcej niż w ubiegłym.
Poczta Polska jest największym w Polsce pracodawcą, który zatrudnia niemal 80 tys. pracowników, z czego około 23 tys. to listonosze.
– Pierwsza od ośmiu lat podwyżka wynagrodzeń pracowników była w zeszłym roku. W tym również zarząd podniósł wynagrodzenia. Trzeba pamiętać o tym, że w Poczcie Polskiej pracuje blisko 80 tys. pracowników. Podwyżka o chociażby 100 zł to dla spółki koszt blisko 12 mln zł w skali miesiąca. Rocznie daje to ponad 144 mln zł – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Justyna Siwek, rzecznik prasowy Poczty Polskiej.
Największa część kosztów bieżącej działalności spółki – około 70 proc. – to koszty pracy. Spółka zatrudnia na podstawie umów o pracę. W 2016 pocztowcy otrzymali podwyżki wynagrodzeń zasadniczych o 250 zł. Od maja otrzymują regularnie wypłacaną na nowych zasadach premię, a po czerwcowej i właśnie wynegocjowanej podwyżce osoby najmniej zarabiające dostają ok. 520 zł więcej miesięcznie.
Dodatkowo każdy pracownik może otrzymać premię, nawet 954 zł licząc kwartalnie. Osoby, które przepracują w firmie co najmniej rok, otrzymują w październiku premię roczną, a po trzech latach – dodatek stażowy. Jego wysokość rośnie o 1 proc. z każdym kolejnym rokiem pracy, aż do 20 proc. wynagrodzenia zasadniczego.
Średnie wynagrodzenie całkowite dla pracowników eksploatacji (m.in. listonosze, pracownicy obsługi klienta, pracownicy sortowni, pracownicy ochrony, kierowcy) wynosi po tegorocznych podwyżkach 3625 zł. Zarobki mają dalej wzrastać, jeżeli spółce uda się doprowadzić do zwiększenia dochodów. Cel to wyrównanie miesięcznych wynagrodzeń do poziomu średniej krajowej.
– W tym roku przeznaczyliśmy 116 mln zł na podwyżki. Całkowity budżet na wynagrodzenia dla pracowników Poczty Polskiej to aż 4 mld zł rocznie. To kwota, którą musimy zarobić. W tym roku zwiększyliśmy sprzedaż paczek, dynamicznie rozwija się rynek KEP. Mamy duży wzrost w e-commerce, bo Polacy robią coraz więcej zakupów internetowych. Dzięki temu przychody Poczty Polskiej wzrosły i zarząd mógł zdecydować o podwyżkach – podkreśla Justyna Siwek.
E-commerce i rynek paczkowo-logistyczny to dwa główne obszary, na które Poczta Polska postawiła w swojej nowej strategii na lata 2017–2021. Plan zakłada, że przychody z obsługi korespondencji będą spadać, za to wzrosną przychody z tytułu KEP (przesyłki kurierskie, ekspresowe i paczkowe) – z obecnych 14 proc. do poziomu 27 proc. w 2021 roku. Prognozy spółki zakładają, że do tego czasu jej całkowite przychody sięgną już 6,9 mld zł (wzrost o 25 proc. z obecnych 5,5 mld zł).
Umocnienie pozycji Poczty Polskiej w obszarze e-commerce będzie wymagać sporych inwestycji. Spółka ma w planach m.in. budowę Centralnego Hubu Logistycznego, rozbudowę infrastruktury i systemów informatycznych. Ważnym aspektem ma być poprawa warunków pracy pocztowców. Inwestycje w zakup sorterów, wózków widłowych i skanerów, które planuje spółka, przełożą się na usprawnienie procesów i zmniejszenie ilości pracy fizycznej.
– Dla Poczty Polskiej i jej rozwoju ważne są dwie sprawy. Po pierwsze, inwestycje w ludzi, czyli stały wzrost wynagrodzeń pracowników. Równie ważne są także inwestycje w infrastrukturę. Musimy wymieniać flotę samochodów, kupować maszyny, nowoczesne sortery, które obsłużą rosnące wolumeny paczek. Wszystkie te decyzje muszą być zrównoważone i zbilansowane – podkreśla Justyna Siwek.
Zgodnie z nową strategią Poczty Polskiej inwestycje mają się przełożyć na wzrost przychodów, co umożliwi wzrost wynagrodzeń. Po trzech kwartałach tego roku kondycja finansowa spółki jest stabilna. Kluczowy jest dla niej ostatni, czwarty kwartał roku i okres przedświąteczny.
– W związku z okresem przedświątecznym Poczta Polska szuka w tej chwili pracowników sezonowych. W tym roku zwiększyliśmy łączne zatrudnienie o ponad 2,5 tys. pracowników. Teraz dodatkowo szukamy tysiąc osób, które pomogą naszym stałym pracownikom w przedświątecznym szczycie, kiedy liczba przesyłek jest największa – mówi rzeczniczka spółki.
Szczyt przedświąteczny to dla Poczty Polskiej najgorętszy i najtrudniejszy okres w całym roku. Już w październiku spółka dostarczyła o 116 proc. paczek więcej. Ponieważ zakupy prezentów przez internet cały czas zyskują na popularności, liczba przesyłek nadanych w tym roku może pobić wszystkie dotychczasowe rekordy. Dlatego Poczta Polska intensyfikuje działania, a jej pracę koordynuje całodobowe centrum monitoringu. Od 25 listopada w Warszawie paczki są doręczane do klientów również w soboty, a w grudniu taka opcja została też wprowadzona w innych miastach.
Czytaj także
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-05-30: Konsumenci doceniają działania firm na rzecz środowiska i społeczeństwa. Dla przedsiębiorstw to szansa na rozwój
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-06-12: W UE wciąż więcej kontroli działań firm w ramach ESG niż zachęt. Konieczne jest złagodzenie podejścia
- 2025-06-09: Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce
- 2025-05-26: Dyrektywa o przejrzystości płac zmniejszy lukę płacową między kobietami a mężczyznami. Obniży za to skłonność pracodawców do podwyżek
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.