Mówi: | Dariusz Terlecki |
Funkcja: | dyrektor sprzedaży |
Firma: | TomTom Telematics |
Polskie firmy transportowe będą sięgać po nowe technologie. Systemy do zarządzania flotą ograniczą koszty ich działania i zmniejszą liczbę wypadków
Firmy transportowe są często sprawdzane pod kątem liczby godzin pracy kierowców. W ubiegłym roku takiemu audytowi została poddana ponad połowa przedsiębiorstw. Choć zwiększa to bezpieczeństwo kierowców, konieczne jest wprowadzenie rozwiązań, które jeszcze je poprawią, jak zdalny odczyt z tachografów. Te jednak są w Polsce stosowane znacznie rzadziej niż w innych europejskich krajach. Telematyczne systemy zarządzania flotą pozwalają zaś zmniejszyć liczbę wypadków i ograniczyć koszty dla firm.
– Polscy przedsiębiorcy transportowi kontrolowani są w większości przypadków przynajmniej raz w roku, 55 proc. badanych przedsiębiorców z Polski stwierdziło, że było badanych w ciągu ostatniego roku, co jest znacząco więcej niż w przypadku innych krajów europejskich. Zaledwie 7 proc. polskich kierowców stwierdziło, że w ciągu ostatniego roku w ogóle nie podlegało żadnym kontrolom, przy 14 proc. kierowców z innych krajów europejskich – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Dariusz Terlecki, dyrektor sprzedaży w TomTom Telematics.
Z badania Tachograph Survey przeprowadzonego przez TomTom Telematics wynika, że w przypadku aż 78 proc. polskich firm kontroli zostali poddani sami kierowcy. Choć zwiększa to bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego, częste kontrole nie zastąpią nowych rozwiązań, które pozwalają bezpieczeństwo znacząco podnieść, jak np. zdalne odczyty tachografów.
– Zdalny odczyt z tachografu stopniowo staje się standardem w Europie. Ponad 60 proc. firm w Europie używa tego typu rozwiązania, w Polsce ten wskaźnik oscyluje wokół 45 proc., więc mamy coś do nadrobienia. Wydaje się, że bardzo szybko ten dystans będzie topniał, są oczywiste korzyści wynikające z zastosowania zdalnego odczytu tachografów. Przedsiębiorcy unikają konieczności ręcznego odczytu danych, specjalnych kursów do bazy, tzw. pustych przebiegów – tłumaczy Terlecki.
Polscy przedsiębiorcy coraz częściej inwestują w technologie. Jednocześnie aż 39 proc. polskich firm transportowych musiało w 2017 roku odwołać przynajmniej jedno zlecenie z powodu braku informacji, czy danemu kierowcy wystarczy pozostałych godzin pracy, aby je zrealizować w danym dniu. Zaledwie połowa monitoruje przebieg pojazdów, aby kontrolować zużycie paliwa, 60 proc. firm prowadzi programy szkoleniowe z zakresu ekonomicznego prowadzenia pojazdów, a 42 proc. monitoruje styl jazdy kierowców.
– Większość naszych przedsiębiorców uważa, że niektóre z technologii dzisiaj traktowanych jako bardzo innowacyjne, typu sztuczna inteligencja czy wirtualna rzeczywistość, za dziesięć lat staną się codziennością. Ciekawa jest również obserwacja, z której wynika, że nasi przedsiębiorcy są dość zadowoleni ze zdolności adaptowania nowych rozwiązań w swoich firmach. 78 proc. z nich uważa, że robią to bardzo sprawnie, podczas kiedy przeanalizujemy, jakie są rzeczywiste wyniki implementacji tych technologii, okazuje się, że nie przekracza to 30 proc. – ocenia ekspert TomTom Telematics.
Nowe technologie podnoszą efektywność firm z sektora. Przyszłością jest telematyka. Analiza danych, które są dostarczane na niemal każdym etapie przewozu towarów, pozwalają ograniczyć koszty paliwa i puste przebiegi oraz kontrolować bezpieczeństwo. Telematyczne systemy zarządzania flotą pozwalają też zdalnie identyfikować niebezpieczne zdarzenia na drodze i kontrolować sposób jazdy.
– Telematyka to połączenia technologii telekomunikacyjnych, informatycznych i informacyjnych, w praktyce to gromadzenie i przetwarzanie danych, które są dostarczane przedsiębiorcy po to, żeby był w stanie analizować ruch swoich pojazdów, dają mu odpowiednie informacje do decyzji. Te informacje to jest położenie samochodu, trasa, jaką on pokonuje, czy też zużycie paliwa – mówi Terlecki.
Bezpieczeństwo firm TSL ma istotne znaczenie, bo rola sektora w polskiej gospodarce jest nie do przecenienia. Problemy rynkowe mogą odczuć wszyscy.
– Polskie firmy generują około 6,5 proc. PKB Polski. Jest to zjawisko unikatowe, dlatego że w innych krajach europejskich ta wartość jest 2-3-krotnie niższa. Warto powiedzieć o tym, że około miliona osób pracuje bezpośrednio lub pośrednio dla firm transportowych zatrudniających około 650 tys. zawodowych kierowców. Pamiętajmy również o transporcie jako barometrze gospodarki – jeśli w transporcie jest dobrze, można oczekiwać dobrej koniunktury również w całej gospodarce – przekonuje Dariusz Terlecki.
Czytaj także
- 2025-06-06: Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-05-27: Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku
- 2025-06-09: Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce
- 2025-05-26: Dyrektywa o przejrzystości płac zmniejszy lukę płacową między kobietami a mężczyznami. Obniży za to skłonność pracodawców do podwyżek
- 2025-05-19: Doda: Zostawiłam po sobie niesamowite dzieło filmowe, ale nie myślę o powrocie do branży. Mam za dużą traumę
- 2025-06-04: Bryska: Kończę prace nad nowym albumem. To jest bardzo osobisty krążek opowiadający o nowym okresie w moim życiu
- 2025-05-23: Zespół Kombii: W tym roku świętujemy 50-lecie naszej współpracy. Jesteśmy nadal w tym zawodzie z miłości do muzyki i do naszych fanów
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-19: Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu. Społeczeństwo oczekuje większego zaangażowania w kwestie bezpieczeństwa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Import materiałów budowlanych z Rosji zagrożeniem dla konkurencyjności europejskiego rynku. Konieczne są zmiany i egzekwowanie sankcji
Unia Europejska powinna zrewidować politykę celną na import materiałów budowlanych spoza państw członkowskich, w tym państw wschodnich – twierdzą uczestnicy konferencji „Bezpieczeństwo gospodarcze UE”. Obecnie Wspólnota nakłada na europejskich producentów coraz więcej ograniczeń, nie rewidując polityki celnej, co przekłada się na systematyczne osłabienie konkurencyjności przedsiębiorstw, spadek produkcji i zagrożenie dla miejsc pracy.
Konsument
Polacy odczuwają brak wiedzy na temat inwestowania. Może to sprzyjać podejmowaniu nieracjonalnych decyzji finansowych

Co trzeci Polak odczuwa brak wiedzy w obszarze inwestowania, a tylko co piąty chciałby pogłębić swoją wiedzę na ten temat – wynika z badania „Poziom wiedzy finansowej Polaków 2025”. Ci, którzy na własną rękę szukają informacji i porad, coraz częściej sięgają do blogów, portali, podcastów i wideo w internecie. Eksperci przestrzegają, że finansowych i inwestycyjnych porad udzielają nie tylko specjaliści w danej dziedzinie, więc potrzebna jest zasada ograniczonego zaufania.
Handel
Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce

Wraz ze wzrostem kanału e-commerce w branży modowej rośnie liczba wykorzystywanych opakowań, z których znaczną część wciąż stanowią te z plastiku. Do 2030 roku w Polsce e-sprzedawcy zużyją 147 mln plastikowych opakowań – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie DS Smith. Można zauważyć rosnący trend wśród marek modowych, które coraz częściej wybierają opakowania wykonane z papieru lub materiałów z recyklingu. To o tyle istotne, że polscy konsumenci odczuwają wyrzuty sumienia z powodu ilości plastiku, w którym dostarczane są ich zamówienia.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.