Newsy

Intensywne opady śniegu mniej uciążliwe dla kolei niż oblodzenie sieci trakcyjnej

2014-01-29  |  06:20

Paraliżowi kolei, które spowodowało oblodzenie sieci trakcyjnej nie da się zapobiec. Trudno też z nim walczyć, bo jedyną metodą jest skuwanie lodu, a zjawisko występuje zbyt rzadko, by opłacało się rozwijać nową technologię. To sprawia jednak, że podróżni muszą liczyć się z największymi niedogodnościami. Mniej groźne są intensywne opady śniegu, bo ten blokuje jedynie rozjazdy i stosunkowo łatwo go usunąć.

 – W momencie przełomu temperatury z dodatniej na ujemną na linii kolejowej powstaje takie zjawisko, że warstwa lodu na przewodzie, z którego powinien być pobierany prąd, jest pokryta lodem, który stanowi izolator. I nie ma dostępu prądu do lokomotywy, do odbiornika prądu. Na tego typu zjawisko, które jest w sumie bardzo rzadkie, praktycznie nie ma lekarstwa. Nie ma przyrządów, nie ma maszyn, które by to oczyściły, nie ma innej skutecznej metody – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Witold Olpiński z Instytutu Kolejnictwa.

Olpiński podkreśla, że oblodzenie sieci trakcyjnej występuje bardzo rzadko. Jednak po pojawieniu się problemu trudno z nim walczyć, bo zwykle zjawisko ma duży zasięg. Lód na sieci trakcyjnej całkowicie unieruchamia lokomotywy elektryczne. Przewoźnicy mogą wykorzystywać tabor spalinowy, ale to zawsze wiąże się z utrudnieniami.

Według eksperta problem występuje zbyt rzadko, by opłacało się rozwijać zaawansowaną technologię do walki z nim. Taniej może być w tych sporadycznych przypadkach odwołać pociągi.

 – Wiele pomysłów ludzie generowali przez lata: podgrzewanie, przepuszczanie prądu, ale nic takiego nie skutkuje. Można sobie wyobrazić jakieś rozwiązania, uruchomić projekt badawczy, wymyślić maszynę, która by odkuwała lód, bo to praktycznie można tylko usuwać mechanicznie – mówi Olpiński.

Przewoźnicy dysponują lokomotywami wyposażonymi w miedziowe nakładki, które służą do skuwania lodu. W skrajnych przypadkach lód muszą skuwać pracownicy. Z uwagi na nieprzewidywalność i rozproszenie zjawiska oblodzenia sieci trakcyjnej trudno utrzymywać sprzęt i ekipy w gotowości.

Częściej problemy powoduje padający śnieg. Z nim jednak zdecydowanie łatwiej walczyć.

 – Problem jest w przypadku obfitych opadów śniegu, zwłaszcza mokrego albo skawalającego się, zamarzającego, który blokuje rozjazdy i możliwość przestawiania rozjazdów na stacji. To jest o tyle łatwiejsze, że jest to skupione w punktach, lokalnie i przeważnie w miejscach, gdzie jest obsada ludzka, więc można względnie szybko taką rzecz skorygować – podkreśla Olpiński.

Również sypki śnieg, podnoszony przez wiatr lub przejeżdżające pociągi, może blokować rozjazdy. To także jest jednak zwykle problemem lokalnym. Do tego przewoźnicy są wyposażeni w lokomotywy z pługami, które stacjonują zwłaszcza w najbardziej narażonych terenach górskich.

Najrzadszym utrudnieniem są bardzo silne mrozy, które również mogą powodować utrudnienia i opóźnienia pociągów. W Polsce taka sytuacja zdarza się jednak raz na kilka lat.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają prace nad szczegółowymi wytycznymi dla schronów. Prowadzona jest też inwentaryzacja i ocena stanu istniejących obiektów

W MSWiA trwają prace nad rozporządzeniem, które określi m.in., jakie warunki powinny spełniać miejsca schronienia, oraz wprowadzi spójne standardy dotyczące ich organizacji i wyposażenia. Ich opracowanie wymagane jest przez ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej, która weszła w życie 1 stycznia br. Trwa także inwentaryzacja istniejących obiektów zbiorowej ochrony, w tym schronów. Jak podkreślają eksperci, mamy w tym obszarze wiele zaległości do nadrobienia. Problemem jest niedobór specjalistów od budowli schronowych, którzy mogliby ten proces wesprzeć i przyspieszyć.

Handel

Nowy rozdział we współpracy Wielka Brytania – Unia Europejska. Bezpieczeństwo jedną z kluczowych kwestii

19 maja odbędzie się w Londynie pierwszy od brexitu na tak wysokim szczeblu szczyt brytyjskich i unijnych przywódców. Zdaniem polskich europosłów obydwie strony dojrzały do ponownego zacieśnienia stosunków i są dla siebie kluczowymi partnerami. Rozmowy dotyczyć mają przede wszystkim zagadnień związanych z obronnością, ale także możliwości swobodnego przemieszczania się młodych ludzi. Wyzwaniem we wzajemnych relacjach wciąż są kwestie handlowe.

Transport

W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku

Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.