Newsy

Łatwiejsze inwestycje w specjalnych strefach ekonomicznych, ale z niższym wsparciem publicznym. Rząd przyjął nowe przepisy

2014-10-08  |  06:35

Dzięki przyjętym wczoraj przez rząd zmianom w przepisach o specjalnych strefach ekonomicznych mają się poprawić warunki dla małych i nowych inwestorów. Choć z uwagi na wdrożenie unijnego prawa maksymalna wysokość pomocy publicznej będzie maleć, w ciągu najbliższych lat inwestorzy mogą liczyć na nawet 500 mln euro rocznie. SSE stają się coraz ważniejszym czynnikiem, bo maleje dostępność innych sposobów wsparcia.

W tym momencie specjalne strefy ekonomiczne nabierają zupełnie innej atrakcyjności. One w wielu przypadkach są jedyną możliwością przyciągnięcia inwestora, jedyną możliwością dania mu tej zachęty do inwestowania. Z tej perspektywy to bardzo duży motywator, a dla niektórych inwestorów nawet jedyny – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Beata Tylman, dyrektor Zespołu Pomocy Publicznej PwC Polska.

Rada Ministrów na wczorajszym posiedzeniu przyjęła trzy nowe projekty związane z SSE. Nowelizacja ustawy o strefach ma ułatwić składanie wniosków o przyznanie pomocy publicznej. Pomoc publiczna dla inwestorów w SSE została w projekcie nowelizacji dokładnie sprecyzowana, pojawiły się także zasady dotyczące zwrotu wsparcia. Projekt resortu gospodarki ma też na celu ujednolicenie zasad zmiany zezwolenia na działalność w strefie, przede wszystkim w zakresie obniżenia warunku zatrudnienia.

Przyjęte rozporządzenia zmieniają kryteria dotyczące obejmowania nowych gruntów specjalną strefą ekonomiczną oraz wprowadzają unijne wymogi związane z obniżeniem maksymalnej wysokości wsparcia publicznego.

Przede wszystkim główna zmiana to wprowadzenie nowej mapy pomocy regionalnej, bo jednak Polska już jest trochę bogatszym krajem, niż była 7 lat temu. Właściwie bez zmian pozostaną tylko województwa wschodnie. Ta mapa pomocy regionalnej w tym kształcie będzie obowiązywała tylko do końca 2016 roku. A od początku 2017 roku będziemy mieli jeszcze mniejsze progi – tłumaczy Tylman.

Zgodnie z rozporządzeniem maksymalna wysokość wsparcia dla województw wschodnich wyniesie 50 proc. kosztów kwalifikowanych, 25 proc. w województwach dolnośląskim, wielkopolskim i śląskim, 20 proc. w regionie warszawskim zachodnim, 15 proc. w samej Warszawie i 35 proc. w pozostałych regionach kraju. Na maksymalną intensywność pomocy publicznej mogą liczyć jedynie mali przedsiębiorcy – dla średnich i dużych inwestorów progi są proporcjonalnie niższe.

Kolejna zmiana jest dosyć istotna dla tych, którzy szykują w tej chwili do rozszerzenie strefy o grunty. Zmiany wprowadzają kryteria wejścia. Dla niektórych województw te standardowe kryteria wejścia będą obniżone o 20 i o 30 proc., ale tylko do końca 2016 roku, a od 2017 roku będą one o wiele bardziej ostre – podkreśla Tylman.

Zgodnie z rozporządzeniem dla powiatów o niskiej stopie bezrobocia chcący rozszerzyć SSE inwestor musi zadeklarować stworzenie co najmniej 400 nowych miejsc pracy lub zainwestować co najmniej 280 mln zł, czyli o 20 proc. mniej niż obecnie. Jednak dla powiatów o stopie bezrobocia przekraczającej średnią krajową wymogi te zostały obniżone aż o 30 proc. i wynoszą odpowiednio od 140 do zaledwie 35 miejsc pracy (w zależności od stopy bezrobocia) lub od 97 do 12 mln zł.

Tylman dodaje, że choć po 2016 r. można spodziewać się zaostrzenia warunków pomocy publicznej w SSE, to instrument ten pozostanie atrakcyjny. Unijna perspektywa budżetowa na lata 2014-2020 zakłada niemal całkowitą rezygnację z pomocy publicznej dla dużych inwestorów poza SSE, trudniej o środki będzie też małym i średnim przedsiębiorcom. Dlatego SSE pozostaną jedynym tak dużym i dostępnym sposobem uzyskania wsparcia.

Ministerstwo Gospodarki przypomina, że średnia roczna wartość inwestycji w SSE, na które zezwolenia wydano w ciągu ostatnich trzech lat, wyniosła 6,5 mld zł. Resort szacuje, że w kolejnych latach średnioroczne koszty powinny wynieść ok. 6 mld zł, co przy założeniu średnio 35-proc. wsparcia publicznego przełoży się na ok. 500 mln euro (ponad 2 mld zł) dotacji rocznie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.

Problemy społeczne

Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi

Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.